​Białystok: Miejska Droga Krzyżowa

„Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” – te słowa z Listu św. Pawła do Filipian towarzyszyły uczestnikom Miejskiej Drogi Krzyżowej, która w piątek wieczorem przeszła ulicami Białegostoku. Kilka tysięcy wiernych wraz z abp. Tadeuszem Wojdą tradycyjnie wyruszyło spod białostockiej archikatedry do kościoła św. Rocha, niosąc pięciometrowy drewniany krzyż i zatrzymując się przy 14 stacjach nabożeństwa.

Podczas Drogi Krzyżowej rozważano owoce Ducha Świętego, które charakteryzują dojrzałą chrześcijańską postawę.​

Tegoroczne rozważania Drogi Krzyżowej przygotował ks. Jarosław Ciuchna, Główny Koordynator Odnowy w Duchu Świętym Archidiecezji Białostockiej. Za Katechizmem Kościoła Katolickiego wymienionych ich zostało dwanaście owoców Ducha Świętego: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wspaniałomyślność, łaskawość, wierność, skromność, wstrzemięźliwość, czystość. Dodane zostały jeszcze określenia: „Świątynia Ducha Świętego” i „Pieczęć Ducha”.

Nabożeństwo zakończyła modlitwa o owoce Ducha Świętego oraz słowo abp. Tadeusza Wojdy, metropolity białostockiego.
Podkreślił on, że odprawiona Droga Krzyżowa pozwala jej uczestnikom odnaleźć i przeżyć na nowo relację do Chrystusa i do drugiego człowieka. „Przyszliśmy tu przeświadczeni, że ten krzyż jest symbolem zwycięstwa, że wnosi w nasze życie nową nadzieję. Dlatego z Chrystusem chcemy zwyciężać w naszym codziennym życiu, zwyciężać grzech, nieprawość, wszelkie trudności. Aby patrząc na Chrystusa podnosić się nieustannie z naszych słabości i patrząc na ten krzyż iść do przodu” – mówił.

Hierarcha wskazywał, że krzyż przyniósł człowiekowi odkupienie: „Codziennie pochylamy się nad krzyżem. Ale Chrystus, dźwigając krzyż, poodchyla się nad każdym z nas i chce nas objąć swoim krzyżem i poprowadzić ku zwycięstwu. (…) Ten krzyż to otwarta księga miłości, której nieustannie uczymy się od Jezusa Chrystusa. Ten krzyż to przykład, jak należy miłować drugiego człowieka. Ten krzyż to świadectwo wielkiego miłosierdzia Boga, który wziął na krzyż wszystkie nasze grzechy, aby nas oczyścić i uwolnić, aby nas uczynić dziećmi Bożymi”.

Drogę Krzyżową rozpoczęła Msza św. w archikatedrze. Po niej białostoczanie, już po raz dwudziesty czwarty, przeszli ulicami centrum miasta, uczestnicząc w nabożeństwie pasyjnym Drogi Krzyżowej, od archikatedry do kościoła św. Rocha.

Na czele procesji, pięciometrowy drewniany krzyż nieśli kolejarze. Tuż za nim podążali Arcybiskup Metropolita Tadeusz Wojda, bp Henryk Ciereszko oraz abp senior Edward Ozorowski, a także wykładowcy Seminarium Duchownego i kapłani białostockich parafii. Śpiewy poprowadziła białostocka grupa Odnowy w Duchu Świętym.