Drukuj Powrót do artykułu

1 Kor 6,12-20: Nadprzyrodzony wymiar ciała i duszy chrześcijanina – „świątyni” Pana i Ducha Świętego 

03 lipca 2025 | 11:48 | opracowała s. dr Dorota Chwiła SDB Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. pixabay.com

Tekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia (wyd. 5)

12 Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno, ale ja niczemu nie oddam się w niewolę. 13 Pokarm dla żołądka, a żołądek dla pokarmu. Bóg zaś unicestwi jedno i drugie. Ale ciało nie jest dla rozpusty, lecz dla Pana, a Pan dla ciała. 14 Bóg zaś i Pana wskrzesił i nas również swą mocą wskrzesi z martwych. 15 Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa? Czyż wziąwszy członki Chrystusa będę je czynił członkami nierządnicy? Przenigdy! 16 Albo czyż nie wiecie, że ten, kto łączy się z nierządnicą, stanowi z nią jedno ciało? Będą bowiem – jak jest powiedziane – dwoje jednym ciałem. 17 Ten zaś, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem. 18 Strzeżcie się rozpusty; wszelki grzech popełniony przez człowieka jest na zewnątrz ciała; kto zaś grzeszy rozpustą, przeciwko własnemu ciału grzeszy. 19 Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? 20 Za [wielką] bowiem cenę zostaliście nabyci. Chwalcie więc Boga w waszym ciele!

Krytyka literacka

W interpretacji tego fragmentu kluczowe jest zrozumienie kilku greckich terminów. Centralnym pojęciem jest rzeczownik sōma, tłumaczony jako „ciało”. W Nowym Testamencie sōma nie zawsze odnosi się wyłącznie do fizycznej formy. Pawłowa koncepcja wskazuje raczej na osobę, oznacza człowieka traktowanego jako całość, a nie jego część. Człowiek zatem nie tyle ma ciało, lecz jest ciałem. To w swoim ciele człowiek chwali Boga (1 Kor 6,20), jego ciało jest świątynią Ducha Świętego (1 Kor 6,19), a ponieważ pochodzi ono od Boga, należy do Niego (1 Kor 6,19). Sama pamięć o Bożym akcie stwórczym nie wystarczy, o wiele ważniejszy jest fakt, że Bóg odkupił to ciało, aby stało się Jego własnością. Należy ono zatem do Pana, a Pan do ciała (1 Kor 6,13). Ta wzajemna przynależność Chrystusa i wierzącego jest porównana do jedności mężczyzny i kobiety w małżeństwie.

Kolejnym ważnym terminem jest porneia (nierząd, rozpusta) oraz pokrewne słowo porne (nierządnica, prostytutka). W literaturze greckiej przed okresem żydowsko-chrześcijańskim wyrazy z rdzeniem porn- prawie zawsze odnosiły  się do prostytucji. Jednak w tekstach hellenistyczno-żydowskich i chrześcijańskich, w tym u Pawła, zakres znaczeniowy tego terminu poszerzył się, choć w 1 Kor 6,12-20 porne z pewnością oznacza prostytutkę, a porneia musi być również ograniczona do prostytucji. Paweł używa tego terminu, aby wskazać na konkretne praktyki seksualne poza małżeństwem, które uważa za grzeszne. Porneia jest pewną rzeczywistością, której człowiek może poddać się w niewolę (1 Kor 6,12b).

Werset 12 rozpoczyna się od retorycznego sloganu Koryntian: „Wszystko mi wolno” (panta moi exestin). Paweł celowo wykorzystuje to stwierdzenie, które prawdopodobnie było popularnym hasłem w Koryncie, odzwierciedlającym ideę wolności od dawnych przepisów. Nie w znaczeniu możliwości, zdolności, ale uprawnienia, pozwolenia. Odpowiada na nie natychmiastowym zastrzeżeniem: „ale nie wszystko jest pożyteczne” (alla ou symferei). Nie odnosi się to do ograniczenia wolności, lecz wskazuje, że nie zawsze można ją pogodzić z tym, co dla nas korzystne

Gatunek literacki

1 List do Koryntian jest przykładem listu apostolskiego, który charakteryzuje się cechami perswazyjnej retoryki, dostosowanej do konkretnej sytuacji i audytorium Pawła. List ten został napisany w odpowiedzi na dwa główne źródła informacji: doniesienia od „ludzi Chloe” oraz list od samych Koryntian. Argumentacja Pawła jest głęboko osadzona w dialogu z panującymi w Koryncie poglądami filozoficznymi i kulturowymi.

Kompozycja

Komentowany fragment 1 Kor 6,12-20 jest wydzieloną jednostką, posiadającą wyraźną strukturę retoryczną, która następuje bezpośrednio po sekcji dotyczącej sporów sądowych (1 Kor 6,1-11).

Paweł podejmuje popularne w Koryncie hasło „Wszystko mi wolno” (πάντα μοι ἔξεστιν), aby przeciwstawić się rozwiązłości seksualnej (porneia) i podkreślić jej absolutną niezgodność z tożsamością w Chrystusie. Argumentacja Pawła polemizuje z rozpowszechnionym poglądem, że rozwiązłość jest obojętna dla ciała, jak jedzenie dla żołądka, poprzez podkreślenie, że grzech nierządu jest grzechem przeciwko własnemu ciału, deprecjonującym osobę i profanującym ciało Chrystusa. Paweł często używa pytań retorycznych typu „Czyż nie wiecie…?” (1 Kor 6,15.16.19), aby podkreślić, że Koryntianie powinni znać prawdę, do której się odwołuje. Ponadto kładzie nacisk na pozytywny aspekt godności ludzkiego ciała, które jest członkiem Chrystusa i świątynią Ducha Świętego, nabytej „za wielką cenę”. Fragment ten jest ściśle powiązany z dyskusjami na temat niemoralności w rozdziale 5, stanowiąc jej teologiczne uzasadnienie i podstawę do dalszego rozważania o małżeństwie w rozdziale 7, co świadczy o spójnej konstrukcji Pawłowego nauczania na temat płciowości i tożsamości. 

Orędzie teologiczne

Tematem 1 Kor 6,12-20 jest świętość i godność ludzkiego ciała w kontekście przynależności do Chrystusa oraz jego roli jako świątyni Ducha Świętego. Paweł przeciwstawia poglądom Koryntian teologiczną wizję ciała, które nie jest jedynie narzędziem dla przyjemności, lecz ma eschatologiczne przeznaczenie i jest integralnie związane z osobą Chrystusa.

Kluczowe części składowe tego orędzia to:

  • Rozumienie wolności („Wszystko mi wolno”): Choć Koryntianie mogli interpretować swoją wolność w Chrystusie jako absolutną, Paweł wyjaśnia, że wolność ta nie jest bezwarunkowa. Podkreśla, że nie wszystko, co „dozwolone”, jest „pożyteczne”, i że wierzący nie mogą dać się „opanować” żadnej rzeczy. To rozumienie wolności opiera się na miłości do Boga i Jego absolutnym prawie do życia wierzącego.
  • Przeznaczenie ciała („Ciało nie jest dla rozpusty, lecz dla Pana, a Pan dla ciała”): Paweł przeciwstawia pogląd Koryntian, że ciało jest nietrwałe jak pokarm i dlatego jego czyny są etycznie nieistotne. Zamiast tego argumentuje, że ciało, podobnie jak Chrystus, jest przeznaczone do zmartwychwstania.
  • Zjednoczenie z Chrystusem (1 Kor 6,15-17): Ciała wierzących są „członkami Chrystusa” (1 Kor 12,27). Paweł stanowczo stwierdza, że nie można uczynić członków Chrystusa członkami nierządnicy. Cytując Rdz 2,24, podkreśla, że fizyczne zjednoczenie z nierządnicą tworzy „jedno ciało” z nią, co jest całkowicie sprzeczne z byciem „jednym duchem z Panem”. Taka relacja jest niemożliwa dla tych, którzy są zjednoczeni z Chrystusem.
  • Ciało jako świątynia Ducha Świętego: Ciało wierzącego jest nie tylko członkiem Chrystusa, ale także „świątynią Ducha Świętego”, który w nim mieszka. Z tego wynika, że chrześcijanie nie należą do siebie samych, lecz zostali „kupieni za wielką cenę” – ofiarę Chrystusa na krzyżu. Konsekwencją tego jest wezwanie do chwalenia Boga w swoim ciele poprzez czystość i dobre uczynki.
  • Grzech przeciwko własnemu ciału: Paweł rozróżnia porneia od innych grzechów, twierdząc, że „każdy grzech, jaki człowiek popełnia, jest na zewnątrz ciała; kto zaś grzeszy rozpustą, przeciwko własnemu ciału grzeszy”. Ten „grzech przeciwko własnemu ciału” oznacza, że rozpusta wypacza przeznaczenie ciała, pozbawiając je jego nadprzyrodzonej godności.

Komentarz Ojców Kościoła

Ignacy Antiocheński: „Nic nie jest ukryte przed Bogiem, ale nasze tajemnice są blisko Niego. Czyńmy więc wszystko jako ci, którzy mają Go mieszkającego w nas, abyśmy byli Jego świątyniami”.

Jan Chryzostom: „Paweł ma na myśli, że jeśli mamy wolny wybór, to powinniśmy pozostać wolni i nie stawać się niewolnikami żadnego konkretnego pragnienia. Każdy, kto właściwie zarządza swoimi pragnieniami, pozostaje ich panem, ale gdy przekroczy tę granicę, traci kontrolę i staje się ich niewolnikiem”.

Ambroży: „Ktoś, kto został kupiony, nie ma mocy podejmowania decyzji, ale osoba, która go kupiła. A ponieważ zostaliśmy kupieni za bardzo wysoką cenę, powinniśmy tym bardziej służyć naszemu panu, aby przestępstwo, od którego nas uwolnił, nie wydało nas z powrotem na śmierć”.

Aktualizacja orędzia teologicznego

Jan Paweł II: Duch Święty, który — wedle słów Apostoła — obiera ciało ludzkie na swoją „świątynię”, przebywa w nim, działając przez swoje duchowe dary. Wśród tych darów, znanych teologii jako siedem darów Ducha Świętego, szczególnie bliski cnocie czystości wydaje się dar „czci”. Jeśli czystość dysponuje człowieka do „utrzymania ciała w świętości i we czci”, jak czytamy w 1 Liście do Tesaloniczan (4,4), to owa cześć, która jest darem Ducha Świętego, zdaje się szczególnie służyć czystości, uwrażliwiając ludzki podmiot na ową godność, jaka ciału ludzkiemu jest właściwa na mocy tajemnicy stworzenia i odkupienia. Poprzez dar czci Pawłowe słowa: „Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest […], i że już nie należycie do samych siebie?”, nabierają wymowy doświadczalnej i stają się żywą i przeżywaną prawdą czynów. Otwierają też one najpełniejszy dostęp do doświadczenia oblubieńczego sensu ciała oraz związanej z nim wolności daru, w której odsłania się głębokie oblicze czystości oraz jej organiczny związek z miłością. (Czystość – cnota i dar. Katecheza podczas audiencji ogólnej, 18 III 1981).

KKK 2346 Miłość jest formą wszystkich cnót. Pod jej wpływem czystość jawi się jako szkoła daru z własnej osoby. Panowanie nad sobą jest podporządkowane darowi z siebie. Czystość prowadzi tego, kto ją praktykuje, do stawania się wobec bliźniego świadkiem wierności i czułości Boga.

Pytania do refleksji

  • W jaki sposób zrozumienie, że moje ciało jest „świątynią Ducha Świętego” i „członkiem Chrystusa”, zmienia postrzeganie własnej cielesności w dzisiejszym świecie?
  • Jakie współczesne hasła i trendy kulturowe przypominają korynckie zawołanie „Wszystko mi wolno”, i w jaki sposób odpowiedź św. Pawła może być dla nas przewodnikiem?
  • Jak postrzegam jedność osoby ludzkiej – ciała i ducha – jako dar i zadanie?

Lektura poszerzająca

Chłąd, S., „Prawdziwa godność małżeństwa (według 1 Kor 6,12-20)”, Ruch Biblijny i Liturgiczny 35/5 (1982) 333–341. https://doi.org/10.21906/rbl.1903.

Byrne, B., „Sinning against One’s Own Body: Paul’s Understanding of the Sexual Relationship in 1 Corinthians 6:18.”, The Catholic Biblical Quarterly 45/4 (1983) 608–16. http://www.jstor.org/stable/43716528.

May, A.S., The Body for the Lord: Sex and Identity in 1 Corinthians 5-7 (London: Clark 2004).

Lambrecht, J., „Paul’s Reasoning in 1 Corinthians 6,12-20”, Ephemerides Theologicae Lovanienses 85/4 (2009) 479-486. https://doi.org/10.2143/ETL.85.4.2044771.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.