Drukuj Powrót do artykułu

21. Piesze Pielgrzymowanie Bydgoskie na Jasnej Górze

20 lipca 2025 | 16:14 | BP @JasnaGóraNews | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

Pół tysiąca pątników w ośmiu grupach z całej diecezji bydgoskiej dotarło na Jasną Górę. Pokonali ponad trzysta kilometrów. Z różnych stron pielgrzymowali dając świadectwo, ale też rozeznając swoje charyzmaty.

– Niektóre grupy szły dziesięć, dwanaście, ale i trzynaści dni jak grupa, która wyszła z najstarszego w Polsce sanktuarium maryjnego, czyli z Górki Klasztornej oraz młodzi z duszpasterstwa akademickiego „Martyria”, którzy pielgrzymkowy trud ofiarowali za rówieśników wybierających się na spotkanie w Rzymie w ramach Roku Jubileuszowego. – Nie idziemy dla jakiejś idei, ale aby doświadczyć miłości Boga i za tę miłość podziękować oraz by nabierać nadziei – podkreślali pątnicy z Kujaw.

W Roku Jubileuszowym towarzyszyło pielgrzymom hasło: „Pielgrzymi Nadziei”.

Do tematu odnosił się ordynariusz diecezji biskup Krzysztof Włodarczyk.  Jak zauważył pielgrzymka może uczyć i pomagać odkrywać nadzieję.

– Wszystkie pielgrzymki w tym roku w związku z Rokiem Jubileuszowym przeżywają ten czas w duchu nadziei. Ona zawieść nie może, bo nadzieja to jest bazowanie głównie na obietnicach Bożych – wyjaśniał bp Włodarczyk. Biskup bydgoski dziękował pielgrzymom za świadectwo ich obecności w Kościele. Przypomniał, że największa zmiana świata zaczyna się od serca pojedynczego człowieka.

– Na trasie odwiedzając pielgrzymów, widziałem u jednego księdza koszulkę z napisem: „Szalone rzeczy mogą udać się tylko z Bogiem”. I myślę, że pielgrzymka piesza, to jest jedno wielkie szaleństwo. Bo trzeba być szalonym, żeby ruszyć i tyle kilometrów przejść, ale rzeczywiście to jest ufność, że to się może udać tylko z Panem Bogiem. A tu jeszcze mamy to wsparcie Matki Bożej, bo przecież Ją się zaprasza na ten czas pielgrzymki, do Niej się idzie. I Ona jest tą najlepszą przewodniczką i wspomaga pielgrzyma – podkreślił bp Włodarczyk

– Pielgrzymka może być formą dawania świadectwa. – zauważył ks. Igor Wichrowski, główny kierownik Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bydgoskiej.

O tym, że jesteśmy wspólnotą mocno przypomina doświadczenie pieszego pielgrzymowania na Jasną Górę podkreślają nie tylko ci, którzy szli, ale i ci, którzy udzielają wielorakiego wsparcia i pomocy podejmującym pątniczy trud oraz wszyscy gościnnie otwierający swoje domy i serca. – A tych jest wielu. Dziękujemy modlitwą i staropolskim „Bóg zapłać” – zapewniał ks. Wichrowski. W ramach podziękowań pątnicy przygotowali tez upominki jak m.in. pamiątkowe kubki, pielgrzymkowe jubileuszowe „krówki”, czy koszulki. – Pragnęliśmy żeby ci ludzie, których spotkaliśmy, od których otrzymaliśmy też dobro, aby również  mieli jakiś namacalny znak tego, że są z nami, że mimo iż nie mogą iść z pielgrzymką z różnych względów, to rzeczywiście pomagając nam, czują się pielgrzymami i są z nami we wspólnocie – powiedział ks. Wichrowski i podkreślał, że pątnicy otaczali ich każdego dnia modlitwą, zwłaszcza różańcową, a kapłani ofiarowali w ich intencjach Msze święte.

Hubert Binarsch uczestniczył osiemnasty raz w bydgoskiej pielgrzymce. Każdego roku odpowiada za bezpieczeństwo na trasie. – Przede wszystkim to sposób na uporządkowanie pewnych rzeczy, oderwanie od codzienności. Podziękowanie za bezpieczne pielgrzymowanie i doprowadzenie pielgrzymów przed tron Jasnogórskiej Pani – powiedział koordynator służb pielgrzymkowych zapewnił, że modlitwa pielgrzyma ma wielką moc.

– W to mocno wierzymy, że ten nasz trud, wyrzeczenie, wielokrotnie cierpienie ma ten swój wymierny efekt w postaci wielu łask. Niekoniecznie my osobiście musimy je uzyskać, ale ci, których niesiemy w sercu. W życiu nie ma przypadków. Absolutnie wszystko, co spotyka nas na drodze,  w życiu jest tylko i wyłącznie wolą Bożą. I z tą wiarą idziemy zawsze tutaj na Jasną Górę. Gdyby tak nie było, to nasze pielgrzymowanie nie miałoby najmniejszego sensu, jeżeli wszystkim kierowałby przypadek – zauważył Hubert.

– Doświadczaliśmy  tego, że jest wiele dobra, wiele piękna. Żeby zrozumieć Kościół, trzeba do niego dosłownie wejść, znaleźć w nim swoje własne miejsce – mówiła z kolei licealistka Weronika, która szła w grupie  prowadzonej i organizowanej przez studentów w bydgoskich uczelni.

– Jestem drugi raz na pielgrzymce. Pielgrzymka to jest zawsze bardzo głębokie doświadczenie, ale i ciężkie. Jednego dnia się zastanawiam po co tu w ogóle jestem, a drugiego bardzo się cieszę i wielbię Pana Boga, że mnie tutaj przeprowadził, bo naprawdę każdy dzień to jest nowe doświadczenie. Dziś odkrywamy tę relację z Panem Bogiem – powiedziała nastolatka. Dodała, że w tym roku będzie w klasie maturalnej, dlatego jedna z głównych intencji to prośba o dobrze zdany egzamin. Co roku bierze się wszystko na ręce, zanosi do Matki Bożej, żeby pomogła. Bo życie nie jest łatwe i potrzebujemy do tego pomocy, a jak zawierzymy Bogu, to na pewno będzie dużo łatwiej – podkreśliła Weronika.

Joanna szła, dziękując za 50 lat życia. – To jest moja druga pielgrzymka. Dziękuję za swoje życie i proszę o błogosławieństwo dla siebie i dla całej rodziny – powiedziała pątniczka.

Z trójką dzieci pielgrzymowała Edyta Szulc. – Olga lat dwa, Kuba lat cztery i mała Klara lat trzy. Tutaj przyszliśmy z dziękczynieniem właśnie za dzieci. Ja pielgrzymuję właściwie od szesnastu lat. Dla mnie było naturalne, że chciałam z dziećmi po prostu tutaj przybyć – opowiadała pątniczka. Jej zdaniem takie pielgrzymowanie daje wytchnienie. – Trud macierzyństwa jest ogromny, więc takie wsparcie duchowe i naładowanie akumulatorów na dalszy czas  jest potrzebne, to daje pielgrzymka i wspólnota. Tu jest żywy Kościół – przekonywała Olga.

Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.