Drukuj Powrót do artykułu

50 tysięcy – tyle osób w ciągu pierwszej doby pożegnało papieża Franciszka

24 kwietnia 2025 | 14:41 | ks. Marek Weresa, Vatican News PL | Watykan Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Vatican Media

50 tys. osób nawiedziło Bazylikę św. Piotra w czasie pierwszej doby od wystawienia ciała zmarłego Ojca Świętego. Przyszli, aby oddać mu hołd, zatrzymać się na chwilę modlitwy, bo jak sami mówią cenili go za pokorę, skromność, prostotę oraz za to, że potrafił dotrzeć do „zwyczajnych” ludzi.

Agnieszka Sopa, przyjechała wraz z mężem i synem do Rzymu na pielgrzymkę organizowaną przez parafię w Kamieńsku (archidiecezja częstochowska). Ich czas zwiedzania Watykanu zbiegł się z czasem ostatniego pożegnania Ojca Świętego Franciszka. Jak sami powiedzieli towarzyszy im dzisiaj smutek i zaduma, świadomość, że nie ma już dziś wśród nas kogoś ważnego, głowy Kościoła.

Na pytanie „co szczególnego zapamięta z czasu pontyfikatu?”, wskazuje to, że Franciszek szanował ludzi biednych, skrzywdzonych; „i ten jego uśmiech, serdeczność; to wszystko wpłynęło na to, że docierał właśnie do takich prostych serc” – powiedziała Agnieszka Sopa. Zapytana o papieskie nauczanie, dodała, że szczególnie zapadło w jej pamięci wezwanie do „zejścia z kanapy”, zostawienia wygodnego życia i pójścia tą – nie zawsze łatwą – drogą.

Pokój w nieznanych krajach

Grażyna Garwolińska-Broda, która do Rzymu przyjechała wraz z bliskimi, wskazała, że dla niej najważniejsze było to, że Papież Franciszek chciał być blisko ludzi, był człowiekiem prostoty.

Pielgrzymi z Polski dodali, że pontyfikat Franciszka przypadł na niełatwe czasy; a on był tym, który ciągle dążył do pokoju. Ojciec Święty prosił o modlitwę w tej intencji wymieniając kraje, regiony świata, o sytuacji których nie raz nie mieliśmy świadomości; nie wiedzieliśmy, że tam dzieją się tak dramatyczne rzeczy w związku z konfliktami zbrojnymi czy kryzysami humanitarnymi.

Grażyna Garwolińska-Broda powiedziała, że zadanie jakie stoi przed nami to poznanie nauczania Papieża Franciszka. „Dopiero będziemy to analizować, usiądziemy i będziemy o tym myśleć” – wskazała.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.