Msza św. w intencji Rosy Bailly – opiekunki polskich żołnierzy
11 kwietnia 2016 | 19:18 | kos / mz Ⓒ Ⓟ
Posługa miłosierdzia przynosiła jej wielką satysfakcję i duchową radość – powiedział w poniedziałek, w katedrze polowej o Rosie Bailly ks. płk SG Zbigniew Kępa. Notariusz Kurii Ordynariatu Polowego podczas Mszy św. poświęcił krzyż, który zostanie umieszczony na grobie opiekunki polskich żołnierzy we francuskim Pau.
W homilii ks. Kępa przypomniał drogę życiową „Francuzki o polskim sercu”. Podkreślił, że w ubiegłym tygodniu Ordynariat Polowy, Archikonfraternia św. Jakuba, Muzeum Ordynariatu Polowego i Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego zorganizowały konferencję poświęconą życiu i twórczości Rosy Bailly. – Pamiętamy o słowach Jezusa Chrystusa: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Te słowa dziś odnosimy do Rosy Bailly, podziwiając jej oddanie i poświęcenie dla polskich sierot – powiedział ks. Kępa, przypominając jedną z pierwszych inicjatyw na rzecz Polaków podjętą przez Rosę Bailly.
Kapelan podkreślił, że pamięć i modlitwa w intencji „poetki Pirenejów” to najpiękniejsze dary wdzięczności jakie możemy ofiarować „tej wielkiej przyjaciółce Polski i Polaków”. Ks. Kępa wyraził wdzięczność członkom archikonfraterni św. Jakuba za marmurowy krzyż, który zostanie umieszczony na grobie poetki w Pau. – Będzie on przypominał jakimi wartościami żyła Rosa Bailly i skąd czerpała duchowe siły do wielkiego dzieła pomocy duchowej i materialnej naszym rodaków zarówno w kraju, jak we Francji – dodał.
Rosa Dufour Bailly urodziła się 14 marca 1890 we francuskim Saint-Florent-sur-Cher. Od 1916 roku była nieformalnym ambasadorem Polski i spraw naszej ojczyzny we Francji. Jako nauczycielka literatury francuskiej w żeńskim gimnazjum w Cahors zainicjowała akcję „Grosik Polski” (sou polonais), celem której była zbiórka datków dla polskich sierot. W 1919 r. założyła towarzystwo Les Amis de la Pologne (Przyjaciele Polskie), którego została sekretarzem generalnym. W okresie plebiscytów w 1921 r. agitowała za przyłączeniem Górnego Śląska do Polski. W okresie międzywojennym stowarzyszenie zorganizowało w 246 miastach Francji ok. 1400 manifestacji propagujących polskie sprawy. W tym okresie stowarzyszenie wydało 56 broszur i książek w nakładzie ok. 400 tys. egzemplarzy na temat Polski.
Wybuch II wojny światowej zmienił działania kulturalno-informacyjne stowarzyszenia i Rosy Bailly, na pomoc humanitarną udzielaną polskim żołnierzom oraz cywilnym uchodźcom: kobietom i dzieciom, żyjącym w dramatycznych warunkach w schroniskach i obozach. Internowanym w strefie Vichy, wysyłała paczki, szukała dla nich pracy, aby mogli legalnie opuścić obozy, lobbowała wśród Francuzów, by pomagali polskim jeńcom.
Jako osoba głęboko wierząca Rosa w swych „Listach do Polaków” wielokrotnie wskazywała wiarę w Boga, jako niewyczerpane źródło siły. W jednym z nich zwróciła się do Polaków z prośbą o budowę kapliczek obozowych, które miały pomóc odnaleźć żołnierzom sens życia w Bogu i być stacjami „Kalwarii Narodu Polskiego”. Jednocześnie miały stanowić symbol chrześcijańskiego przebaczenia Francuzom, których zaniedbania i zaniechania, w opinii Rosy, doprowadziły do wybuchu wojny. Do dziś na ziemi francuskiej stoją dwie takie kalwaryjskie stacje. Pierwsza to kapliczka lotników w Septfonds, przed którą co roku 8 maja gromadzą się Francuzi oraz Polacy mieszkający we Francji oraz druga, w Idron, gdzie, co roku, w maju modlą się polscy żołnierze uczestniczący w Międzynarodowej Pielgrzymce Żołnierzy do Lourdes.
Po zakończeniu II wojny światowej, ze względu na sytuację geopolityczną, Rosa Bailly nie mogła już w pełni realizować swojej polonofilskiej misji. Starała się jednak nadal działać na rzecz Polski. Jako sprzeciw wobec odebrania Polsce Lwowa wydała książkę „Lwów se libère” (wydanie polskie pt. „Miasto walczy o wolność. Obrona Lwowa w latach 1918-1919”, 2011). W latach 60. kilkakrotnie odwiedzała Polskę. Przekazała kilkaset eksponatów do Muzeum Narodowego w Warszawie, biblioteki w Kurniku i Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy.
Rosa Bailly była autorką książek o Polsce oraz zbiorków poezji. Przekładała również na język francuski polską poezję (m.in. Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Juliana Tuwima). Została uhonorowana licznymi polskimi odznaczeniami, m.in. w 1969 otrzymała nagrodę polskiego Pen Clubu. Zmarła w podpirenejskim Pau 14 czerwca 1976. W dniu pogrzebu jej trumna była przykryta biało-czerwoną flagą.
Rosa Bailly była damą Orderu Odrodzenia Polski. Jej imieniem nazwano uliczkę na warszawskim Bemowie, przedszkole oraz jeden ze skwerów w Krakowie.
W 2013 r. grób Rosy Bailly w Pau miał zostać zlikwidowany z powodu nieopłacania kwatery. Cały majątek przekazany przez nią został przekazany najpierw klasztorowi w Pau, a po jego likwidacji miejscowemu muzeum, który także zostało zamknięte. Dzięki Polakom mieszkającym we Francji miejsce spoczynku Rosy Bailly zostało uratowane.
Przed rokiem na jej grobie, z inicjatywy Zygmunta Szczepaniaka, żołnierza gen. Władysława Andersa, mieszkającego niedaleko Pau oraz wiernych Ordynariatu Polowego, pojawiła się nowa, dwujęzyczna tablica przywieziona tam przez polskich pielgrzymów. Już wkrótce na jej grobie znajdzie się krzyż poświęcony dziś w katedrze polowej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


