Abp Głódź do kapłanów: służymy Chrystusowi i chrześcijańskiemu ludowi

Służymy Chrystusowi, aby Jego niepowtarzalne kapłaństwo mogło wciąż żyć i działać w Kościele dla dobra wiernych. I służymy chrześcijańskiemu ludowi, naszym braciom i siostrom – podkreślił abp Sławoj Leszek Głódź podczas Mszy św. Krzyżma, sprawowanej w Wielki Czwartek w archikatedrze oliwskiej w Gdańsku.

Metropolita gdański przypomniał, że Msza św. Krzyżma sprawowana jest u progu Triduum Paschalnego, stanowiącego „centrum i szczyt roku liturgicznego”. – Ten sugestywny obrzęd promieniuje światłem zaczerpniętym z Wieczernika, z tajemnicy Chrystusa Kapłana, który podczas Ostatniej Wieczerzy poświęca samego siebie, uprzedzając krwawą ofiarę Golgoty – tłumaczył abp Głódź.

Dalej wyjaśnił, że obchodzony właśnie w Kościele Rok Miłosierdzia wzywa wszystkich wyświęconych szafarzy, by oddali się na służbę daru miłosierdzia, którego Bóg pragnie obficie udzielić każdemu człowiekowi. – Ojciec poszukuje takich kapłanów! Oby znalazł ich napełnionych Jego świętym namaszczeniem, gotowych szerzyć wśród ubogich radosną nowinę zbawienia – dodał kaznodzieja.

Za soborową konstytucją „Lumen Gentium” przypomniał, że „wszyscy chrześcijanie jakiegokolwiek stanu i zawodu powołani są do pełni życia chrześcijańskiego i do doskonałości miłości”.

– Ta podstawowa prawda, którą należy uczynić najważniejszym celem duszpasterskim, dotyczy przede wszystkim nas, biskupów, i was, drodzy kapłani. Odnosi się nie tyle do naszego "działania", co przede wszystkim do naszego "bycia" – zaznaczył abp Głódź.

Jak zauważył abp Głódź, „świętość pasterza nie jest oczywiście źródłem świętości owczarni, ale ją wspomaga, pobudza i umacnia”.

Dalej przypomniał kapłanom, że Wielki Czwartek to „dzień w szczególny sposób poświęcony naszemu powołaniu”, a który „skłania nas przede wszystkim do refleksji nad naszym ‘byciem’, a zwłaszcza nad naszym dążeniem do świętości”.

„To ona bowiem jest źródłem apostolskiej energii. Pragniemy odnowić w sobie świadomość tego daru. Pragniemy go niejako na nowo przyjąć i na nowo ukierunkować ku dalszej posłudze” – mówił abp Głódź.

Przypomniał o służebnym wymiarze kapłaństwa. – Oto służymy Chrystusowi, ażeby Jego jedyne i niepowtarzalne kapłaństwo mogło wciąż żyć i działać w Kościele dla dobra wiernych. I służymy chrześcijańskiemu ludowi, naszym braciom i siostrom, którzy przez naszą sakramentalną posługę stają się coraz głębiej uczestnikami Chrystusowego odkupienia – powiedział.

Przed tradycyjnym odnowieniem przyrzeczeń kapłańskich, metropolita gdański przypomniał, że obrzęd ten zyskuje pełną wartość i znaczenie „właśnie jako wyraz dążenia do świętości, do której Bóg powołał nas w naszym życiu kapłańskim”.

– Tą drogą każdy podąża w sposób całkowicie osobisty, wiadomy tylko Bogu, który przenika i zna serca. Podczas dzisiejszej liturgii Kościół daje nam krzepiącą możliwość zjednoczenia się i udzielenia sobie wzajemnego wsparcia w chwili, gdy jednogłośnie powtarzamy: «Tak, chcę» – powiedział abp Głódź.