Bp Greger: darowanie doznanych krzywd jest naszym obowiązkiem

„Żyjemy w świecie, gdzie jest coraz mniej miejsca na elementarne współczucie” – zauważył bp Piotr Greger, który 1 marca przewodniczył Eucharystii w parafii w Bujakowie na Podbeskidziu, gdzie powitano peregrynujące po diecezji znaki Miłosierdzie Bożego. W kościele, który ponad 40 lat temu poświęcił kard. Karol Wojtyła, wniesiono uroczyście relikwie świętego papieża Polaka obok doczesnych szczątków św. s. Faustyny.

W homilii biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej zwrócił uwagę na to, że umiejętność przebaczenia jest zadaniem bardzo trudnym. „Zwłaszcza wtedy, gdy potrafimy długimi latami nosić w sercu urazę. Prowadzone badania dzisiaj dowodzą, że żyjemy w czasach i w świecie, gdzie jest coraz mniej miejsca na elementarne współczucie. Brakuje nam empatii i tym bardziej trudno nam się zdobyć na akt przebaczenia. Człowiekowi trudno jest przebaczyć, choć sam przebaczenia potrzebuje” – dodał biskup.

Podkreślił, że życie człowieka bez możliwości przebaczenia jest niewyobrażalne. Nawiązując do przypowieści ewangelicznej o nielitościwym słudze, przypomniał, że dzięki Jezusowi proces przebaczenia i pojednania – przeciwstawiony procesowi narastania grzechu dystansowania się wobec drugiego człowieka – jest nie tylko możliwy, ale może być coraz bardziej dynamiczny i efektywny.

Zdaniem biskupa przypowieść z kart Ewangelii odkrywa tajemnicę Bożego Miłosierdzia oraz nowe prawo wyryte w ludzkich sercach. „Prawo to staje się nie tylko formą zobowiązania, ale jednocześnie czyni mnie zdolnym do tego, by samemu innym okazać miłosierdzie. Przebaczenie i darowanie doznanych krzywd jest naszym chrześcijańskim obowiązkiem” – zaznaczył.

Przywołał też słowa Jana Pawła II z jego encykliki poświęconej Bogu bogatemu w miłosierdzie o tym, że zadaniem całego Kościoła jest strzec prawdziwości przebaczenia przez sięganie do źródła, jakim jest tajemnica Bożego Miłosierdzia objawiona w Jezusie Chrystusie.

Witając znaki peregrynacyjne w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego ks. proboszcz Stanisław Kobiałka modlił się słowami. „Ojcze przedwieczny, dziś pośród nas jest obecny w świętej ikonie Twój Syn, który jest epifanią Twej niepojętej miłości. Bądź uwielbiony Ojcze w Swoim Synu! Bądź uwielbiony w świętych Kościoła – w Janie Pawle II, papieżu i Faustynie, dziewicy, których doczesne szczątki są pośród nas” – mówił kapłan.

Po liturgii wierni mogli uczcić relikwie Apostołów Miłosierdzia i modlić się w obecności kopii łagiewnickiego obrazu, które od września ub. roku nawiedzają kolejne parafie na Podbeskidziu.

W ub. roku parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego świętowała 40-lecie poświęcenia swojego kościoła. Aktu tego dokonał 14 września 1975 r. ówczesny metropolita krakowski kardynał Karol Wojtyła. Obecny był wtedy na uroczystości ks. Franciszek Macharski, który w latach 50. ub. wieku, jako wikariusz w pobliskich Kozach, często przyjeżdżał z posługą duszpasterską do Bujakowa.