Abp Budzik: wzorem św. Mikołaja trzeba dostrzegać potrzebujących pomocy

– Wzorem św. Mikołaja chcemy dostrzegać ludzi, którzy potrzebują naszej pomocy materialnej i duchowej – powiedział abp Stanisław Budzik podczas Eucharystii odpustowej w parafii św. Mikołaja w Lublinie. Wydarzeniu towarzyszyło uroczyste zainstalowania w kościele relikwii św. Mikołaja, biskupa oraz św. Jana Pawła II, które staraniem metropolity lubelskiego pozostaną już w kościele na Czwartku.

W homilii metropolita podkreślił, że Chrystus powinien być w centrum życia każdego człowieka. – Tylko w Nim człowiek może rozpoznać swoje powołanie, dlatego bez Chrystusa nie można zrozumieć dziejów narodu polskiego, a także przepięknych dziejów Lublina – powiedział.

Arcybiskup odwołał się też do II Orszaku św. Mikołaja, który się odbył wczoraj w Lublinie. – To nawiązanie do pięknej tradycji, która miała miejsce w naszej Ojczyźnie przed wojną. To też okazja do radosnej manifestacji naszej wiary, jak i zachęta do naśladowania św. Mikołaja w jego trosce o ludzi potrzebujących – powiedział w homilii abp Budzik. Przypomniał zebranym, że św. Mikołaj jest czczony w Kościele jako święty pochylający się nad tymi, którzy utracili środki do życia. – Jego wzorem chcemy dostrzegać ludzi, którzy potrzebują naszej pomocy materialnej i duchowej – dodał kaznodzieja.

Metropolita zauważył też, że postać św. Mikołaja doskonale wpisuje się w Rok Święty Miłosierdzia, który rozpocznie papież Franciszek już za dwa dni w Rzymie, bo „wzywa on do czynienia uczynków miłosierdzia wobec bliźnich”. Na zakończenie homilii hierarcha zwrócił się w krótkiej modlitwie do św. Mikołaja, aby swoim przykładem uczył współczesnych ludzi dyskretnego miłosierdzia.

Metropolita lubelski pobłogosławił też wszystkie nowe i odnowione części sakralne kościoła św. Mikołaja. Wśród nich znalazły się ołtarze przedpoborowe i posoborowe, tabernakulum, ambona, chrzcielnica, krzyż ołtarzowy, obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy, a także miejsca przechowywania relikwii św. Mikołaja, św. Jana Pawła II i św. Walentego. Szczególnym darem arcybiskupa Budzika dla lubelskiej parafii św. Mikołaja było przekazanie relikwii św. Jana Pawła II. Od dzisiaj także w kościele św. Mikołaja w Lublinie znajduje się relikwiarz z „manną św. Mikołaja”. Został od ofiarowany lubelskiej wspólnocie przez metropolitę Bari, gdzie znajduje się sarkofag z jego doczesnymi szczątkami.

Proboszcz, ks. kan. Piotr Kawałko podkreślił, że sprowadzenie relikwii św. Mikołaja trwało rok od momentu, gdy zwrócił się o nie do metropolity lubelskiego. – Chcieliśmy ożywić ten kult świętego w Lublinie, a tym samym bardziej ewangelizować społeczeństwo i prosić o go o wstawiennictwo w naszych sprawach – powiedział KAI proboszcz. Kapłan poinformował też o nowym zwyczaju związanym z kultem św. Mikołaja w Lublinie. – Wprowadzamy nowy zwyczaj w naszej parafii. Każdego szóstego dnia miesiąca będziemy sprawować uroczystą Eucharystię za wstawiennictwem św. Mikołaja i wzywać jego orędownictwa we wszystkich sprawach i intencjach Ojczyzny, Lublina i parafii – dodał w rozmowie z KAI ks. Kawałko.

W Lublinie już po raz drugi zorganizowano uroczystości ku czci św. Mikołaja, biskupa. Wczoraj wpisał się w nie orszak mikołajowy, a dzisiaj uroczysta Msza św. odpustowa w kościele pod jego wezwaniem.

Św. Mikołaj już od X wieku patronuje osadzie na wzgórzu Czwartek. Jest to wspólny dla kościoła wschodniego i zachodniego patron kupców i handlarzy. Tradycja mówi, że w 986 roku Mieszko I w tym właśnie miejscu ufundował pierwszy w Lublinie kościół chrześcijański, w miejscu gdzie wcześniej znajdowała się świątynia pogańska. Pierwsze historyczne wzmianki pochodzą z 1424 roku, kiedy to mowa jest o drewnianej kaplicy istniejącej na tym wzgórzu i o istniejącej przy niej prebendzie. Gdy lokalizację miasta przeniesiono na prawy brzeg Czechówki, Czwartek znalazł się poza jego granicami.

Świątynia, która obecnie znajduje się w tym miejscu, pochodzi z drugiej połowy XVI wieku – mówią o niej akta wizytacyjne z 1603 roku. Miał się tam wówczas znajdować kościół pod wezwaniem Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, murowany z drewnianym stropem. Następnie kościół był kilkukrotnie przebudowywany. W roku 1644 biskup krakowski Andrzej Trzebnicki dokonał ponownej konsekracji kościoła pod wezwaniem świętego Mikołaja.

II wojna światowa przyniosła wiele zniszczeń, co oznaczało konieczność przeprowadzenia kolejnych remontów. W latach 1952 i 1965 na zewnątrz kościoła położono nowe tynki. Z kolei w latach 1947 i 1966 odmalowano jego wnętrze. W roku 1976 w kościele wybuchł pożar, który spowodował kolejne zniszczenia. Uszkodzeniu uległ głównie dach, sufit nad organami i same organy. Przeprowadzono wtedy kolejny remont (1977) w trakcie którego usunięto wszystkie zniszczenia.