Drukuj Powrót do artykułu

Rektor KUL: solidaryzujemy się z tymi, którzy zginęli we Francji

15 listopada 2015 | 11:08 | łsz Ⓒ Ⓟ

Społeczność Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II pod przewodnictwem swojego rektora, ks. prof. Antoniego Dębińskiego modliła się podczas niedzielnej Mszy świętej w kościele akademickim za ofiary i poszkodowanych w zamachu w Paryżu.

– Chcemy dołączyć naszą gorącą modlitwę za tych, którzy zginęli w czasie ataków w Paryżu. Solidaryzujemy się poprzez naszą modlitwę z rodzinami tych, którzy zginęli, wyrażamy swoją sympatię i więź z tymi, którzy są poszkodowani i z tymi, którzy wspierają rodziny ofiar zamachu – powiedział rektor KUL.

– Nous sommes unis – tymi słowami w języku francuskim rozpoczął homilię ks. dr hab. Andrzej Kiciński prof. KUL i kontynuował – jesteśmy zjednoczeni w modlitwie z tymi, którzy płaczą, cierpią, pytają się o sens. To obowiązek chrześcijanina.

Kapłan przywołał znaną piosenkę „Sous le ciel de Paris” autorstwa Edith Piaf. – Ona śpiewała, że pod niebem Paryża śpiewają ptaki dobrego Boga, czyżby przestały śpiewać? Czy pod tym niebem płynie jeszcze jakiś radosny strumyk, czy raczej tylko ten, który zamarł? – kaznodzieja stawiał kolejne pytania.

Postawił przed wspólnotą zgromadzoną w kościele akademickim odwieczny dylemat wiary, czy skoro Bóg wszystko wie i wszystko może to czemu nie przeszkadza złu? I powtórzył za Św. Tomaszem, że „Bóg dopuszcza zło tylko po to, aby wyprowadzić z niego coś lepszego”.

W tym kontekście przypomniał zebranym, że Bóg jest w stu procentach dobry. – W żadnym wypadku nie może być sprawcą czegoś złego, bo stworzył świat dobrym, ale nie jest on jeszcze doskonały – zaznaczył ks. prof. Kiciński dodając, że przez różne procesy trwa przeobrażanie się świata dążące do ostatecznej doskonałości.

Ksiądz profesor podzielił się także własnym doświadczeniem poznania Paryża, kiedy pojechał tam w 1996 r. na Światowe Dni Młodzieży. Wówczas kard. Jean-Marie Lustiger oprowadzał go po stolicy Francji. – Zwiedzaliśmy kaplice przed siódmą rano, kiedy turyści jeszcze śpią w hotelach, a chrześcijanie z Paryża się modlą – mówił. Często mogą to robić tylko wcześnie rano, albo późno w nocy, bo w ciągu dnia świątynie odwiedzają setki turystów. To doskonale obrazuje chrześcijańskie korzenie Francji.

Na koniec ks. prof. Kiciński stwierdził, że najmocniejszym przesłaniem Boga jest Jego miłosierdzie. – Papież Franciszek ostatnio nas przekonywał, że Bóg nigdy nie męczy się przebaczaniem nam, ale to nas męczy proszenie o wybaczenie. Dlatego prośmy, abyśmy się nigdy nie nużyli solidarnością z innymi w potrzebie, w smutku ale także w dobrem – prosił kaznodzieja.

Rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II już wczoraj przekazał wyrazy współczucia ofiarom wczorajszych zamachów we Francji. Napisał wówczas, że społeczność akademicka „solidaryzuje się ze wszystkimi dotkniętymi tymi zamachami i ofiarnie ich wspierającymi”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.