Święty Krzyż: kilkuset pielgrzymów wzięło udział w Nocy Wszystkich Świętych

Kilkuset pielgrzymów wzięło w sobotę udział w Nocy Wszystkich Świętych. Czuwaniu przy relikwiach świętych i modlitwie w intencji zmarłych w sanktuarium relikwii Drzewa Krzyża Świętego przewodniczył biskup pomocniczy częstochowski Antoni Długosz.

Nocne czuwanie zorganizowane przez Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej w przeddzień Wszystkich Świętych rozpoczęło się w świętokrzyskim sanktuarium przy Krzyżach Katyńskich, gdzie zgromadzili się pielgrzymi, przybyli przede wszystkim z diecezji kieleckiej i sandomierskiej.

Po modlitwie odmówionej przez bp Antoniego Długosza w intencji uświęcenia uczestników wyruszyła procesja, na czele które niesione były relikwie Drzewa Krzyża Świętego oraz wizerunki świętych i błogosławionych: bł. Edmunda Bojanowskiego, św. Jana Pawła II, św. Eugeniusza de Mazenoda, św. o. Pio, św. Mikołaja, św. Stanisława, św. Franciszka z Asyżu, św. Rozalii, św. Faustyny, św. Zeli i Ludwika Martin, św. Teresy od Dzieciątka Jezus, św. Andrzeja Boboli, bł. Bronisława Markiewicza, bł. Michała Sopoćki, bł. Dzieci Fatimskich, św. Antoniego, św. Katarzyny Aleksandryjskiej, św. Jana z Dukli, św. Szymona z Lipnicy.

Kulminacyjnym punktem modlitewnego czuwania w bazylice świętokrzyskiej była Eucharystia celebrowana pod przewodnictwem bp. Antoniego Długosza, który w kazaniu przybliżając duchowość św. Jana Pawła II wskazał na chrystocentryzm i antropocentryzm tej duchowości.

– Pośród wielu świętych i błogosławionych, których czcimy, dla nas Polaków tak bardzo ważny jest św. Jana Pawła II. Kiedy patrzymy na jego życie i na jego posługę możemy uczyć się postawy zawierzenia i oddania swego życia Jezusowi. Od samego początku swego pontyfikatu, kiedy papież rozpoczynał swoją posługę Piotrową wołał do całego świata: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Człowieka nie da się zrozumieć do końca bez Chrystusa – zaapelował biskup.

– Święty Jana Paweł II wielokrotnie powtarzał, że drogą Kościoła jest człowiek. Stąd też tak bardzo bronił życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Tak bardzo prosił by troszczyć się o ubogich i odrzuconych przez świat. Odbył tak wiele pielgrzymek pokoju, niosąc miłość i umocnienie katolikom na całym świecie. Ciągle napominał nas, że trzeba być człowiekiem sumienia – że ważne jest kim jestem, a nie ile i co posiadam – podkreślał kaznodzieja.

Bp Antoni Długosz w dalszej części kazania zwrócił uwagę, że święty Jana Paweł II przypominał jak Bóg bardzo nas kocha i, że trzeba nam adorować Jezusa Miłosiernego i powtarzać: „Jezu ufam Tobie”, a szczególnym rysem Jego duchowości była maryjność.

– Tak bardzo wiele możemy uczyć się od św. Jana Pawła II. Szczególnie uczyć się także postawy jedności. Budować jedność w rodzinie, w pracy, w szkole, na uczelni wszędzie gdzie jesteśmy. Święty Papież uczy nas także wierności Bogu w chwilach trudnych, cierpienia – podkreślił biskup.

Hierarcha zauważył, że sam papież doświadczył w swoim życiu choroby, niemocy, lecz do końca pozostał wierny Jezusowi. – I dziś jest naszym szczególnym orędownikiem u Boga. Dziękujemy Bogu za dar tego świętego, który uczy nas jak stawiać na pierwszym miejscu w swoim życiu Boga, jak kochać drugiego człowieka, jak znosić trudy i cierpienia życia i że Maryję trzeba nam przyjąć za Matkę i szczególną opiekunkę na drodze do świętości – zachęcił bp Długosz.

Po homilii uczestnicy odnowili przyrzeczenia chrzcielne, przypominając sobie o wielkim darze jakim jest sakrament chrztu świętego. Na zakończenie Mszy biskup pobłogosławił wiernych relikwią Drzewa Krzyża Świętego. Następnie kapłani koncelebrujący Eucharystię podali do ucałowania wiernym relikwie świętych i błogosławionych. Nocne czuwanie zakończyło się słodkim poczęstunkiem w klasztornych krużgankach.

Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Przechowywane są w nim relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Opactwo benedyktyńskie założył tu Bolesław Chrobry w 1006 r. Obecnie opiekę nad nim sprawują Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.