Drukuj Powrót do artykułu

Lublin: abp Budzik podziękował za dar powołań misyjnych

01 września 2015 | 09:09 | lsz Ⓒ Ⓟ

W archikatedrze lubelskiej podczas uroczystej Eucharystii pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika dziękowano za dar powołań misyjnych trzech kapłanów pracujących w diecezji Nueve de Julio w Argentynie. W koncelebrze wzięło udział tylko dwóch z nich: ks. prał. Jan Stanisław Kukiełka i ks. Tomasz Surma.

Metropolita lubelski podkreślił, że miał okazję dwa lata temu odwiedzić księdza prałata Kukiełkę, zwiedzić wszystkie siedem wspólnot i kościołów. – Ksiądz Jan pięknie odnowił to miejsce budując nie tylko kościół ten z kamienia i z cegły, ale przede wszystkim budując i umacniając wspólnoty tworzące się wokół tych świątyń – mówił abp Budzik.

Hierarcha zwrócił uwagę, że miejsce pracy misjonarzy pochodzących z archidiecezji lubelskiej jest najbardziej oddalonym zakątkiem świata. – Rzeczywiście Argentyna i jej południowe krańce są najbardziej oddalonymi zamieszkałymi regionami świata i właśnie w Argentynie w diecezji Nueve de Julio pracuje ksiądz Jan Kukiełka i od dwóch lat ksiądz Tomasz Surma oraz ks. Tomasz Wargocki.

Podczas Eucharystii swoim doświadczeniem pracy misyjnej dzielił się ks. prałat Jan Stanisław Kukiełka, który w Argentynie pracuje już prawie 28 lat. – Pomimo tych lat nadal chcę kontynuować swoją pracę w tym kraju dokąd będę tylko mógł – zaznaczył misjonarz, który w wieku 67 lat objął pracę w nowej parafii. Jest ona mniejsza od poprzedniej liczącej siedem wspólnot, ponieważ liczy cztery świątynie.

Duchowny także bardzo dziękował i jednocześnie prosił o modlitwę za misjonarzy z archidiecezji lubelskiej. – Te modlitwy są nam bardzo potrzebne i z pewnością nie zdajemy sobie sprawy, że takie zaplecze duchowe nam bardzo pomaga – mówił ks. Kukiełka. Kapłan przekazał zebranym serdeczne pozdrowienie od swojego przełożonego z Argentyny, bp. Martína de Elizalde OSB. – Nasz biskup dziękuje za trzech księży z archidiecezji lubelskiej, którzy pomagają w duszpasterstwie. Jesteśmy prawie dziesięcioma procentami tamtejszego kleru – dodał misjonarz.

Z kolei ks. Tomasz Surma pracuje w Argentynie dopiero od dwóch lat i jak podkreśla bardzo trudno było mu się zadomowić w nowym miejscu. – Na początku byłem z księdzem Janem, aby poznać rzeczywistość Kościoła w Argentynie, a później zmieniałem kolejno parafie i w zeszłym roku otrzymałem swoją pierwszą parafię Pelegrini, której patronką jest Matka Boża Szkaplerzna – mówił w lubelskiej archikatedrze misjonarz. Jednak duchowny musiał zmienić swoje miejsce pracy i obecnie pracuje jednocześnie w dwóch parafiach Tres Lomas i Treinta de Agosto odległych od siebie o 30km.

Wielki darem od Boga jest dla niego cierpliwość. – Przez pierwsze miesiące myślałem, że nic z tej mojej pracy nie będzie, ale po tych dwóch latach Pan Bóg odsłania przede mną rzeczy naprawdę piękne, których doświadczam i ze strony ludzi i misji, która została mi przeznaczona – zaznaczył misjonarz.

Kapłan podkreślił, że Kościół w Argentynie jest zupełnie inny niż Kościoła w Europie. – Wynika to głownie z tego, że jest bardzo młody i napotykam tam dużą trudność kontaktu z wiernymi ze względu na brak katechezy w szkole – dzielił się swoim doświadczeniem duszpasterskim ks. Surma. Jak dodał, już jedno pokolenie żyje całkowicie bez katechizacji. – Trzeba powiedzieć, że o chrzest proszą prawie wszyscy, ale o pierwszą Komunię i bierzmowanie już tylko nieliczni – powiedział.

Zauważył też, że w Argentynie rzeczywiście brakuje powołań. – Chcę was prosić o modlitwę za powołania w Argentynie, bo cierpimy na brak kapłanów. W naszej diecezji pracuje tylko ok. 30 kapłanów, a diecezja Nueve de Julio terytorialnie jest równa prawie połowie Polski – apelował misjonarz.

Obecnie do archidiecezji lubelskiej należy ok. 930 kapłanów. Z tej liczby blisko 260 pełni funkcję proboszcza, a prawie 270 funkcję wikariusza. Dodatkowo 11 kapłanów jest rektorami kościołów. Natomiast poza granicami archidiecezji pracuje blisko 10 misjonarzy i 80 duszpasterzy Polonii, a ok. 60 kapłanów jest pracownikami naukowymi na wyższych uczelniach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.