Srebrna pielgrzymka z Zaolzia już na Jasnej Górze

Ponad 120 osób z Zaolzia w Republice Czeskiej dotarło wczoraj na Jasną Górę. Pątnicy pokonali prawie 170 km. Pomysłodawcami wędrówki byli przed ćwierćwieczem Jadwiga i Franciszek Frankowie.

Wcześniej państwo Frankowie chodzili w pielgrzymce krakowskiej, a następnie postanowili zorganizować własną grupę. – Teraz – jak mówią – chcą przekazać pałeczkę młodszemu pokoleniu. – „Dziękuje Bogu i Matce Bożej za wstawiennictwo, że udało się tę tradycję rozwinąć i przekazujemy tę pałeczkę młodym, z nadzieją, że ta tradycja się utrwali. Jak dalej powiedziała Jadwiga Franek warto, „by inne narody nauczyły się, że piesza pielgrzymka to najtrudniejsza, ale zarazem najpiękniejsza droga”.

Jadwiga Franek zauważyła także, ze polscy kapłani pracujący w czeskich parafiach starają się „przyzwyczaić czeski naród do tej pięknej tradycji”. I tak np. od 2011 r. z placówki paulińskiej z Ostravy-Přívoz wyrusza na Jasną Górę pielgrzymka z o. Bogdanem Stępniem. Polscy kapłani posługujący w czeskich parafiach, starają się z nich organizować piesze pielgrzymki do Velehradu. Velehrad i znajdująca się w nim bazylika to najważniejsze miejsce pielgrzymkowe w Republice Czeskiej. Jest kolebką chrześcijaństwa Słowian. W 2013 r. upłynęło 1150 lat od przybycia na Morawy braci sołuńskich Cyryla i Metodego. „Czesi mają możliwość nauczyć się jak to jest – pielgrzymować” – zauważyła Jadwiga Franek.

W wędrówce uczestniczyli przede wszystkim Polacy mieszkający po czeskiej stronie Olzy, ale nie zabrakło i tych z polskiej strony oraz Czechów. Na Jasnej Górze spotkali się z uczestnikami pozostałych zaolziańskich pielgrzymek: rowerowej i autokarowej.

Dziesięcioletni Wojtek pochodzi z Kończyc Małych w powiecie cieszyńskim. Na pielgrzymkę wybrał się ze starszymi po raz pierwszy, by – jak podkreślił – „ofiarować się Matce Bożej, bo Ona jest Matką samego Zbawiciela i Ona praktycznie dała nam Życie. Zawsze chciałem przeżyć pielgrzymkę – opowiadał dziesięciolatek – A na pewno utkwi mi w pamięci plecenie wianków, Górka Przeprosin i ten Obraz” – dodaje.
Zaolzie to część Śląska Cieszyńskiego, którego tereny podzielono po I wojnie światowej na dwie części, polską i czechosłowacką (dzisiaj czeską). Na Zaolziu żyje dziś ok. 30 tys. Polaków, według spisu z 2011 r.