Drukuj Powrót do artykułu

92. urodziny człowieka, który pamięta o. Maksymiliana Kolbego

03 stycznia 2015 | 21:41 | pw, niepok Ⓒ Ⓟ

92. urodziny obchodził kpt. Henryk Kucharski, pamiętający życie i działalność św. Maksymiliana Kolbego, honorowy obywatel gminy Teresin.

– Po raz pierwszy zobaczyłem o. Maksymiliana w 1928 r. Wtedy trwała budowa klasztoru Niepokalanów. Ja, pięcioletni chłopiec, niewiele rozumiałem, co dzieje się na tym wielkim placu budowy – wspomina kpt. Henryk Kucharski, jeden z niewielu żyjących świadków życia i działalności św. o. Maksymiliana Kolbego.
Jak opowiada kpt. Kucharski, na budowę klasztoru z całej Polski przyjeżdżały wagony z deskami, z różnych tartaków. Bracia franciszkanie prosili wówczas okolicznych chłopów, aby furmankami rozwozić deski ze stacji PKP Szymanów na teren budowy Niepokalanowa. „Pod koniec dnia bracia przygotowywali dla wszystkich kolację, w podziękowaniu za pracę i całodzienny wysiłek. Od południa tarli ziemniaki i przygotowywali pyzy z mlekiem lub ze słoniną. Wtedy też przychodził o. Maksymilian, witał wszystkich, błogosławił posiłek i dziękował za wykonaną pracę. Zapewniał też o błogosławieństwie Matki Bożej dla budowniczych Jej Grodu, czyli Niepokalanowa”.

– Pamiętam o. Kolbego jako człowieka cichego, raczej małomównego. Nigdy nie słyszałem u jego podniesionego głosu. Był średniego wzrostu. Kiedy Niemcy aresztowali go w 1941 r. miałem 18 lat. Maksymilian do Niepokalanowa już nie wrócił – cofa się pamięcią do wydarzeń sprzed ponad 70 lat kpt. Kucharski.

Henryk Kucharski urodził się 3 stycznia 1923 r. w Granicach, dawnej gminie Szymanów (obecnie gmina Teresin). Całe życie i działalność poświęcił straży pożarnej, zwłaszcza ochotniczej. Za swoją działalność uhonorowany wieloma odznaczeniami państwowymi i resortowymi. Do dziś mocno angażuje się w życie lokalnej społeczności. Bardzo bliski jest mu klasztor Niepokalanów oraz kult Matki Bożej. W 2001 r. Rada Gminy Teresin w dowód uznania dla jego pracy i osiągnięć przyznała mu tytuł Honorowego Obywatela Gminy Teresin. – Zdrowie i fakt, że dożyłem do tego dnia zawdzięczam przede wszystkim Matce Bożej Niepokalanej i św. Maksymilianowi – mówi w dniu swoich urodzin kpt. Kucharski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.