Nowy Targ: XXXI Dni Trzeźwości na Podhalu z udziałem Słowaków
23 listopada 2014 | 12:08 | jg Ⓒ Ⓟ
Spotkania z młodzieżą, otwarte mityngi, składanie przyrzeczeń abstynenckich – to niektóre punkty programu XXXI Dni Trzeźwości na Podhalu, które odbywały się od 20 do 23 listopada w Nowym Targu, pod hasłem „Trzeźwość wyrazem wiary w Syna Bożego”.
W Dniach Trzeźwości na Podhalu wzięło udział kilkaset osób z całej Polski, m.in. z Warszawy i okolic, z Białegostoku, dojechali również Słowacy. Dni prowadził jezuita o. Wacław Rusiniak. – Pustka, która jest w naszym sercu zawsze musi być wypełniona Chrystusem, nie dajmy jej zalać alkoholem. Pamiętajcie, że trzeźwość uda się tylko z Bogiem i trzeba ją pielęgnować jak życie w małżeństwie czy w kapłaństwie – mówił o. Rusiniak w czasie Mszy św. na zakończenie Dni Trzeźwości.
XXXI Dni Trzeźwości na Podhalu odbywały się tradycyjnie w największej podhalańskiej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowym Targu. – Bardzo dziękuję wszystkim za obecność i pomoc w organizacji – powiedział ks. Leszek Koniorczyk z parafii NSPJ w Nowym Targu, który od kilku lat zajmuje się duszpasterstwem trzeźwości.
Z uczestnikami spotkał się burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz. – Cieszę się, że nasze miasto wpisuje się w tak ważną sprawę, jaką jest trzeźwość narodu, także tutaj na Podhalu jest to szczególnie istotne – zauważył Marek Fryźlewicz.
W programie Dni Trzeźwości była m.in. konferencja dla młodzieży, szczególnie tej przygotowującej się do bierzmowania. Zorganizowano również spotkanie z rodzicami. „Abstynencja Znakiem Sprzeciwu” – to hasło trzeciego dnia Dni Trzeźwości. Uczestnicy dali kilka świadectw, w których opowiedzieli o walce z nałogiem, był też otwarty miting i spotkanie integracyjne w Szkole Podstawowej nr 5 w Nowym Targu. Spotkał się z nim także ks. Stanisław Strojek, dziekan nowotarski i proboszcz parafii NSPJ.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.