Drukuj Powrót do artykułu

Bp Jan Tyrawa: z tego, co mówił i czynił bł. ks. Popiełuszko biła prawda

19 października 2014 | 17:12 | jm Ⓒ Ⓟ

– Z tego, co mówił i czynił bł. ks. Jerzy Popiełuszko, wynikała i biła cała prawda – powiedział bp Jan Tyrawa. Pasterz diecezji bydgoskiej przewodniczył Eucharystii podczas obchodów 30. rocznicy uprowadzenia i męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

– Przypadająca 30. rocznica jego męczeństwa, stanowi doskonałą okazję, aby przybliżyć to szczególne miejsce na mapie wiary i męczeństwa naszego kraju. Niech jego testament, aby zło dobrem zwyciężać, stanie się ciągle aktualnym wyzwaniem, stanowiącym weryfikację naszej chrześcijańskiej dojrzałości – powiedział proboszcz miejsca i kustosz sanktuarium p.w. Nowych Męczenników, ks. prałat Józef Kubalewski.

Biskup ordynariusz powiedział, że życie męczennika oraz zdarzenie sprzed trzydziestu lat warto rozpatrywać i próbować zrozumieć w kontekście Słowa Bożego. – Kiedy przypatrujemy się osobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki, łatwo dostrzegamy, że jego dramat, tragedia, spotkały go z tego powodu, że stanął naprzeciw tych, którzy zgubili Boga. Nie potrafili określić, ku czemu zmierza cała ich działalność – mówił.

Ordynariusz diecezji bydgoskiej dodał, że bł. ks. Popiełuszce trzeba było stanąć wobec ogromnego wyzwania, które zorganizowało szczególną na świecie i jedyną pod tym względem instytucję przestępczą. – Instytucję, która jednocześnie zasłaniała się prawem. Instytucję, której jedynym celem było likwidowanie niewygodnych. Była powołana do tego, aby mnożyć intrygi, inwigilacje, rzucać podejrzenia, skłócać, dzielić. Bo wydawało się jej, że w ten sposób będzie łatwiej rządzić. Społeczeństwo przez to traciło swoją podmiotowość, obywatelskość. I właśnie wobec takiego wyzwania trzeba było stanąć bł. ks. Jerzemu Popiełuszce. I stanął – w imię Ewangelii. Z tego, co mówił, czynił, wynikała i biła cała prawda. Może właśnie dlatego zły tak bardzo na nim się skoncentrował i skupił, bo dostrzegł tutaj dla siebie jakieś największe niebezpieczeństwo – powiedział biskup.

Bp Tyrawa nawiązał także do odczytanej Ewangelii, skupiając się na słowach: „Oddajcie, więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”. – Bardzo często próbujemy przeciwstawiać sobie Cezara i Pana Boga. Jednak nie w takim duchu mówi sam Chrystus. I nie w takim duchu tę prawdę przyjmował bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Bowiem to, co należy do Cezara, czyli cała część społeczna, ekonomiczna, polityczna i każda inna, jest budowana właśnie w oparciu o to, co należy do Boga – wyjaśniał.

Zdaniem biskupa, „jeżeli wyrzucimy z przestrzeni publicznej człowieka, jego godność, całą sferę moralną, etyczną, na nic się zda wszystko, co należy rzekomo tylko i wyłącznie do Boga”. – O takie powiązanie i o taką prawdę walczył i ją głosił bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Wiedział, że Boga z przestrzeni publicznej wyrzucić nie można, bo zostanie tylko to, co z komunizmu, z tej zbrodniczej instytucji – powiedział biskup.

Uroczystości odbywały się w dniu beatyfikacji papieża Pawła VI. Stąd – według ordynariusza diecezji bydgoskiej – warto skupić się i na jego osobie. – Ojciec Święty nie ponosił takiej ofiary jak bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Jednak doświadczył wielu ataków przy okazji ogłoszenia encykliki o zasadach moralnych w dziedzinie przekazywania życia ludzkiego. Możemy przypuszczać, że za owymi atakami stało ogromne lobby, które miało jeden cel – wyprodukowanie po raz pierwszy na świecie tabletki antykoncepcyjnej. Stąd również cała rewolucja seksualna, gdzie seks miał stać się tym ostatecznym horyzontem całości. I on jeden się temu sprzeciwił. Bo wiedział, że człowiek zostanie obdarty ze wszelkiej godności. I sądzę, że się nie pomylił. Dzisiaj Europa sama nie wie dokąd dąży i co chce osiągnąć, wymiera na naszych oczach. I to jest to męczeństwo bł. Pawła VI – stwierdził bp Tyrawa.

Na zakończenie biskup nawiązał do Nadzwyczajnego Synodu Biskupów o rodzinie. Podkreślił znaczenie instytucji jaką jest rodzina i to, że niczym nie można jej zastąpić. Zauważył również, że w wydarzeniu tym dostrzega się tylko i wyłącznie jeden aspekt. – Proszę zauważyć, że przy tej okazji nic nie mówi się o dzieciach i o tym, kto ma je wychowywać. Rodzina przestaje być sobą i staje się bliżej nieokreślonym związkiem. Dzisiaj młody człowiek, który jest wychowywany bez ojca, bez matki, czasami w ogóle bez rodziców, a najlepiej w jakiejś homoseksualnej parze, ma nagle być przygotowany do tego, by samemu ponosić odpowiedzialność za swoją rodzinę i dzieci, jakie ma wychować. O tym się nie mówi. Natomiast dzieli się Kościół i biskupów na konserwatystów i nowoczesnych, którzy idą z duchem czasów – przestrzegał.

Według bp. Jana Tyrawy omówione wydarzenia, powinny stać się impulsem, z którego zrodzi się odwaga samodzielnego myślenia.

W uroczystościach uczestniczyły władze miejskie, wojewódzkie i samorządowe. Także ruchy i stowarzyszenia, wśród nich członkowie Komandorii Polskiej Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy, którzy nieśli dary ofiarne. Przy ołtarzu wśród kapłanów stanął ks. Henryk Jankowski, który trzydzieści lat temu razem z bł. ks. Jerzym Popiełuszką koncelebrował Eucharystię.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.