Arcybiskup sprzeda swą drogą rezydencję
07 kwietnia 2014 | 10:22 | pb (KAI/huffingtonpost.com/tvnz.co.nz) / pm Ⓒ Ⓟ
Arcybiskup Atlanty postanowił sprzedać swą wartą 2,2 mln dolarów rezydencję po tym, jak jej budowa spotkała się z krytyką miejscowych katolików. Abp Wilton Gregory zapowiedział, że wyprowadzi się stamtąd na początku maja br.
Swa decyzję hierarcha ogłosił 5 kwietnia po spotkaniu z przedstawicielami duchowieństwa i świeckich archidiecezji. Wcześniej na stronie internetowej archidiecezjalnego biuletynu „The Georgia Bulletin” przeprosił za wydanie 2,2 mln dolarów na budowę domu dla siebie. Zaznaczył, że budowa rezydencji miała uzasadnienie praktyczne, logistyczne i finansowe. Przyznał jednak, że popełnił błąd projektując przestronny dom z salami spotkań. Nie wziął też pod uwagę oddźwięku, jaki ten projekt wywoła wśród rodzin, które choć same z trudem płacą swe rachunki, odpowiadały rok po roku na jego apele o finansowanie działalności duszpasterskiej.
Budowa liczącej niemal 600 metrów kwadratowych rezydencji była możliwa dzięki spadkowi, jaki archidiecezja otrzymała po śmierci Josepha Mitchella, bratanka Margaret Mitchell, autorki bestsellerowej powieści „Przeminęło z wiatrem”. Zapisał on Kościołowi 17 mln dolarów pod warunkiem, że będą wykorzystane na cele religijne i charytatywne.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.