Kielce: debaty na temat pokoju podczas spotkań chrześcijańsko–żydowskich

Debaty o pokoju – „Czy chrześcijaństwo jest religią pokoju?” z udziałem publicystów katolickich oraz „Pokój. Jak to się robi?”, w której wzięli udział przedstawiciele trzech religii – katolickiej, judaistycznej, muzułmańskiej – odbyły się 6 kwietnia br. w Kielcach. Zorganizowane zostały w Muzeum Narodowym w ramach trwających IV Kieleckich Spotkań Chrześcijańsko – Żydowskich „Szalom – Pokój”.

W Pałacu Biskupów Krakowskich, podczas pierwszej debaty na zadane przez organizatora Bogdana Białka pytanie „Czy chrześcijaństwo jest religią pokoju?” odpowiadali publicyści: Tomasz Terlikowski, ks. Jacek Prusak SJ, Zbigniew Nosowski, Krzysztof Dorosz, Janusz Poniewierski. Dyskusja miała momentami burzliwy przebieg.

Prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego Bogdan Białek rozpoczynając dyskusje panelowe wyjaśnił zebranym sens hasła „Szalom – Pokój” tegorocznych spotkań chrześcijańsko–żydowskich. – Wybraliśmy słowo 'pokój’, gdyż w trakcie trwania naszych spotkań, konkretnie dzisiaj, przypada rocznica ludobójstwa w Rwandzie, gdzie wymordowanych zostało ok. miliona ludzi. W tej skali nie liczby są ważne, ale to, że wystąpili przeciw sobie sąsiedzi, duchowni, rodziny, a nawet dzieci – mówił prezes Białek. – Dzisiaj komentarz dopisują do tego ludobójstwa zdarzenia, które dzieją za naszą wschodnią granicą – dodał.

Janusz Poniewierski, odpowiadając na pytanie Bogdana Białka, czy Bóg Starego Testamentu jest zły, zwrócił uwagę na to, że Bóg jest miłosierny, który jedna się ze swym ludem. – Boga nie należy sprowadzać tylko do jednej formy pobożności – podkreślił.

Z kolei Tomasz Terlikowski dodał, że Bóg oprócz tego, że jest miłosierny, jest także i sprawiedliwy, a przez Jezusa nastąpiło Objawienie. – Bardzo często mylimy pokój ze zwykłym ludzkim świętym spokojem. Na pewno Jezus nie przyniósł nam takiego „świętego spokoju”, w którym chodzi człowiekowi aby nic się nie działo – wyjaśniał.

Krzysztof Dorosz uznając za fałszywą alternatywą rozważanie, czy Bóg jest dobry, czy zły, podkreślił, że Bóg nie jest skory do gniewu.

Natomiast Zbigniew Nosowski zaakcentował, że Bóg Starego i Nowego Testamentu jest ten sam, postrzegany przez miłosierdzie. – Chrześcijaństwo nie jest ruchem pacyfistycznym – zaakcentował.

Ks. Jacek Prusak SCJ, mówiąc, że człowiek nie ma dostępu do Boga, podkreślił, że to nie Bóg ma problem z gniewem, a jedynie słaby człowiek nie może sobie z nim poradzić. – Myślę, że Bóg sam sobie poradzi ze światem. Człowiek natomiast musi toczyć walki duchowe – podkreślił zakonnik.

Tomasz Terlikowski jest dziennikarzem, filozofem, publicystą, tłumaczem, pisarzem i działaczem katolickim, redaktorem naczelnym portalu fronda.pl. Ks. Jacek Prusak – jezuita – jest teologiem, psychoterapeutą, doktorem nauk humanistycznych w zakresie psychologii, publicystą „Tygodnika Powszechnego”.

Zbigniew Nosowski jest redaktorem naczelnym "Więzi", wiceprzewodniczącym Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, działaczem katolickim. Krzysztof Dorosz – ewangelik reformowany – jest eseistą i publicystą, autorem wielu artykułów i książek o tematyce religijnej. Janusz Poniewierski pełni funkcję prezesa Klubu Chrześcijan i Żydów „Przymierze”, jest publicystą katolickim, autorem i redaktorem wielu książek poświęconych dziełu Jana Pawła II.

Druga debata nosiła tytuł: „Pokój. Jak to się robi?” Wzięli w niej udział: szajch Andrzej Ahmed Saramowicz, ks. Jan Oleszko SAC, rabin Symcha Keller. Dyskusję prowadził Bogdan Białek. Dyskutujący już na początku swoich rozważań zgodnie podkreślili, że łatwo jest zdefiniować pojęcie „pokój”, natomiast bardzo trudno znaleźć odpowiedź na pytanie, w jaki sposób powinien człowiek go czynić.

Zdaniem szajcha Andrzeja Ahmeda Saramowicza, nie będzie pokoju na świecie, gdy nie wyjdzie on od Boga. – Pokój możliwy jest tylko dzięki Bogu i wyznawcom religijnym – podkreślił.

Natomiast ks. Jan Oleszko zwrócił uwagę, że chrześcijaństwo nie jest religią wojny i walki, a jedynie obrony. – Jeżeli mamy mówić o pokoju, to musimy go odkrywać najpierw w sobie, gdyż nie możemy się dzielić tym, czego nie mamy – podkreślił.

Rabin Symcha Keller zwrócił uwagę na to, że człowiek nie może szukać pokoju w świecie, gdy go nie ma w sobie. – Człowiek poszukujący pokoju i zbliżający się do niego musi być czujny – przestrzegał.

Szajch Andrzej Ahmed Saramowicz jest prezesem Zarządu Fundacji, uczeń szajcha Hazrata Azad Rasoola, założył w Polsce Szkołę Nauk Sufich, jest zaangażowany w dialog międzywyznaniowy i w roku 2011 zainicjował pierwsze w Polsce obchody Światowego Tygodnia Międzywyznaniowej Harmonii.

Ks. Jan Oleszko SAC jest rektorem klasztoru Zgromadzenia Księży i Braci Pallotynów na kieleckiej Karczówce. Rabin Symcha Keller jest polskim chazanem i działaczem społeczności żydowskiej, pełni funkcję przewodniczącego Rady Religijnej Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP oraz Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi.

Po dyskusjach panelowych odbył się w Muzeum Narodowym koncert w wykonaniu rabina Symchy Kellera i jego przyjaciół z Gminy Żydowskiej w Łodzi. Projekt muzyczny pod nazwą „Symcha Keller i przyjaciele” powstał w łódzkiej Gminie Żydowskiej w Łodzi około 6 lat temu. Tradycyjne niguny (pieśni żydowskie) z okresu XVIII-XX wieku są grane w sposób naturalny i prawdziwy. Pieśni te towarzyszą życiu społeczności żydowskiej przy okazji uroczystości i świąt.

Organizatorem IV Kieleckich Spotkań Chrześcijańsko–Żydowskich „Szalom/Pokój” jest Stowarzyszenie im. Jana Karskiego, Polska Rada Chrześcijan i Żydów, Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce. Patronatem medialnym imprezę objęła m.in.: Katolicka Agencja Informacyjna.