Nowy Targ: ostatnie pożegnanie kościelnego największej parafii w regionie
27 marca 2014 | 10:25 | jg Ⓒ Ⓟ
Uczestniczył przy udzieleniu 17 tys. chrztów, pracował za pontyfikatu 6 papieży, pomagał w posłudze 6 proboszczom. W Nowym Targu 26 marca pożegnano Jana Ramsa, pełniącego przez ponad 50 lat posługę kościelnego w największej parafii w regionie pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Zmarły został odznaczony przez Benedykta XVI Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się od Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, której w koncelebrze kilkudziesięciu księży przewodniczył bp Jan Szkodoń z Krakowa. Hierarcha przeczytał okolicznościowy list od metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza, z uznaniem i wyrazami wdzięczności za posługę śp. pana Jana Ramsa. Biskup Krakowa zapewnił o modlitwie w intencji zmarłego.
Pana Jana Ramsa w czasie kazania wspominał sercanin ks. Kazimierz Kubat, pochodzący z parafii NSPJ w Nowym Targu. Porównał życie człowieka do książki, w której dwa ostatnie rozdziały pt. „Śmierć” i „Życie wieczne” pisze sam Bóg. – Świętej pamięci pan Jan Rams swoim życiem napisał w środku tej książki wiele pięknych rozdziałów, jednak stale poddawał je Bożej korekcie. Uczył nas pracowitości, sumienności i rzetelności. Zaangażowany ponad wszystko w swoją posługę, niemal nigdy nie brał żadnych urlopów – wspominał ks. Kazimierz Kubat.
Kaznodzieja przypomniał też bardzo ważny fakt w życiu Jana Ramsa i całej społeczności parafialnej. Zmarły kościelny otrzymał w 2005 r. od papieża Benedykta XVI odznaczenie – Krzyż Pro Ecclesia et Pontifice. – W czasie uroczystości i przekazania tego odznaczenia pan Jan pokazał jak bardzo był skromnym człowiekiem. Trzeba było go niemal na siłę wypchać do prezbiterium, aby razem z innymi mógł cieszyć się z tego odznaczenia – wspomina ks. Kubat. Jak podał w czasie kazania, na podstawie wyliczeń, których już ktoś wcześniej dokonał, pan Rams uczestniczył w 17 tys. chrztów mieszkańców stolicy Podhala, pracował za czasów 6 pontyfikatów i służył u boku 6 proboszczów. – Trzeba jeszcze wspomnieć jeden fakt. Ileż to razy pan Jan przemykał nowotarskimi ulicami na swoim rowerku. To był bardzo charakterystyczny obraz – zaznaczył ks. Kazimierz.
Podczas uroczystości pogrzebowych grała orkiestra dęta parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz parafialny chór. Wszystkim za uczestnictwo w ostatnim pożegnaniu Jana Ramsa podziękował ks. Stanisław Rams, syn zmarłego. Kapłan pełni posługę proboszcza w parafii w Bęczarce niedaleko Myślenic w archidiecezji krakowskiej. W pogrzebie wzięła udział delegacja tej miejscowości. Ponadto obok najbliższej rodziny zmarłego, w tym drugiego syna Adama, który przejął kilka lat temu po tacie obowiązki kościelnego, pana Jana przyszło pożegnać wielu nowotarżan. Obecny był także burmistrz miasta Marek Fryźlewicz. Dojechało bardzo wielu księży pochodzących z Nowego Targu, z parafii NSPJ, czy kiedyś tam pracujących. Za duszę zmarłego modlił się m.in. ksiądz prałat Andrzej Fryźlewicz, były osobisty sekretarz kard. Franciszka Macharskiego, a także ks. Henryk Paśko z parafii pw. św. Królowej Jadwigi w Nowym Targu, na terenie której mieszkał pan Jan Rams. Do Nowego Targu przyjechał ks. Leszek Mirek, wikary w parafii NSPJ do 2005 r., a obecnie dyrektor zakopiańskiej „Księżówki”.
Po uroczystości w kościele kondukt pogrzebowy przeszedł ulicami miasta na cmentarz. Tam modlitwom nad grobem zmarłego przewodniczył ks. prałat Stanisław Strojek, proboszcz parafii pw. NSPJ w Nowym Targu. Jan Rams spoczął u boku swojej żony.
Jan Rams zmarł 23 marca 2014 r. w nowotarskim szpitalu, w wieku 91 lat. Urodził się w 1923 r. w Skrudzinie k. Starego Sącza, do Nowego Targu przybył w 1955 r. i rozpoczął pracę w Zespole Szkół Rolniczych. W 1958 r. przyjął propozycję nowotarskiego proboszcza, ks. prałata Józefa Dyby i został kościelnym. Ponad pół wieku jako najbliższy świadek towarzyszył tysiącom nowotarżan i mieszkańców Podhala w chrztach, komuniach, bierzmowaniach, przyjmowaniu sakramentu małżeństwa, kapłaństwa, Mszach prymicyjnych oraz w ich uroczystościach pogrzebowych. Był 5 nowotarżaninem, który otrzymał od Ojca Św. wspomniane odznaczenie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


