PE przyjął rezolucję ws. przeciwdziałania homofobii
05 lutego 2014 | 09:16 | ks, lk, mp / br Ⓒ Ⓟ
Parlament Europejski przyjął we wtorek rezolucję „w sprawie unijnego planu przeciwdziałania homofobii i dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową”. 394 posłów głosowało za, 176 przeciw, 72 się wstrzymało.
Zastąpiła ona kontrowersyjny raport Lunacek, nad którym nie głosowano. Zajęto się natomiast rezolucją, złożoną w imieniu pięciu frakcji politycznych Parlamentu Europejskiego. W imieniu grupy Zielonych podpisała się też pod nim także Ulrike Lunacek z Austrii.
Przyjęta rezolucja jest jednak bardzo podobna do raportu Lunacek. Autorzy dokumentu apelują do Komisji Europejskiej o zainteresowanie się sprawą tzw. dyskryminacji praw podstawowych lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transseksualnych i interseksualnych (LGBTI).
– W Europie panują najwyższe standardy ochrony praw człowieka, które przysługują każdemu bez względu na orientację seksualną. Jednocześnie Unia Europejska daje sobie wmawiać, że kluczowym problemem w tym obszarze jest dzisiaj detaliczna realizacja każdego postulatu mniejszości seksualnych. To przewrażliwienie – uważa eurodeputowany Konrad Szymański z PiS.
Jego zdaniem „rezolucja w sprawie przeciwdziałania homofobii i dyskryminacji ze względu na orientację seksualną odniesie jeden praktyczny skutek: umożliwi organizacjom mniejszości seksualnych jeszcze lepszy dostęp do budżetu Unii Europejskiej, by to przewrażliwienie upowszechniać. I chyba o to głównie chodziło”.
Rezolucja wzywa m.in. do wzajemnego uznania konsekwencji prawnych związków – w tym związków homoseksualnych – we wszystkich krajach UE, wzywa Światową Organizację Zdrowia do wykreślenia zaburzeń tożsamości płciowej z katalogu zaburzeń psychicznych oraz proponuje kryminalizację wygłaszania opinii, które mogą być uznane za homofobiczne.
Kolejna sprawa to postulat homo-mainstreamingu. Siedem unijnych agencji ma się permanentnie zajmować badaniem problematyki mniejszości seksualnych pod każdym możliwym kątem. Tematyka ma stanąć w centrum unijnej polityki praw człowieka, polityki azylowej, zatrudnienia, społecznej i edukacyjnej. Kwestia mniejszości seksualnych ma być przedmiotem unijnej polityki zagranicznej i polityki rozszerzenia.
Posłowie PiS do Parlamentu Europejskiego poparli alternatywny projekt rezolucji, zgłoszony przez włoskich i francuskich posłów EFD, który podkreślał odpowiedzialność państw członkowskich za prowadzenie polityki w tych obszarach.
– Sprawozdanie jest przejawem politycznej poprawności w wersji klinicznej – mówi Szymański. – Z jednej strony nagina unijny stan prawny do granic możliwości, z drugiej proponuje kolejne zmiany, by tematyka stała w centrum politycznej tożsamości Unii Europejskiej. Proponowane zmiany prawa UE naruszają prawo Polaków do samodzielnego decydowania o tym, jak realizować konstytucyjną normę równości obywateli wobec prawa. Ten ideologiczny dyktat kompromituje każdego, kto wyraził poparcie dla tego dokumentu – stwierdził w wypowiedzi dla KAI polski eurodeputowany.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.