Drukuj Powrót do artykułu

Rada Społeczna przy Biskupie Płockim w związku z 50. rocznicą śmierci bp. Cz. Kaczmarka

07 maja 2013 | 12:36 | eg Ⓒ Ⓟ

„Niezwykła droga życiowa biskupa Czesława Kaczmarka może być bardzo wymownym obrazem bolesnej walki chrześcijan o honor i prawdę z ateistycznymi systemami totalitarnymi XX wieku” – napisali członkowie Rady Społecznej przy Biskupie Płockim w oświadczeniu pt. „Honor i prawda”, wydanym z okazji 50. rocznicy śmierci bpa Czesława Kaczmarka.

Na wstępie wydanego dokumentu jego autorzy przypominają życiorys ks. Czesława Kaczmarka, który urodził się 16 kwietnia 1895 r. w Lisewie Małym koło Sierpca – na terenie diecezji płockiej. Przypominają okres edukacji w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku, studia na Uniwersytecie w Lille we Francji, działalność duszpasterską i społeczną, pełnienie funkcji profesora w płockim seminarium i dyrektora Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej, mianowanie dnia 24 maja 1938 r. na biskupa kieleckiego, zaangażowanie w pomoc rodakom w czasie okupacji hitlerowskiej.

Członkowie rady stwierdzają, że początkiem nieszczęść, których doświadczył bp Kaczmarek, był tzw. pogrom kielecki z 4 lipca 1946 r. w Kielcach, gdy dokonano brutalnego mordu na 37 osobach narodowości żydowskiej i 3 osobach narodowości polskiej. Komuniści zainteresowali tym wydarzeniem opinię międzynarodową, aby ukryć sfałszowane referendum z 30 czerwca 1946 r., które umożliwiło całkowite przejęcie przez nich władzy w kraju.

„Bp Czesław Kaczmarek powołał odpowiedni zespół do wyjaśnienia tej zagadkowej zbrodni. W ten sposób powstał specjalny raport, który wskazywał jej prawdziwych mocodawców oraz zwracał uwagę na kontekst polityczny a nie etniczny tego dramatycznego wydarzenia. Dokument – za pośrednictwem ówczesnego ambasadora USA w Polsce, Artura Bliss Lane’a – trafił do Departamentu Stanu w Waszyngtonie. Na zemstę władzy komunistycznej nie trzeba było długo czekać. Po pewnym czasie rozpoczęto zmasowany atak propagandowy na Biskupa Kieleckiego, który zakończył się jego zatrzymaniem przez Urząd Bezpieczeństwa 20 stycznia 1951 roku” – przypomina rada.

Wraz z biskupem aresztowano wówczas 20 innych księży diecezji kieleckiej. Akcją kierował płk Józef Światło. Przez prawie dwa lata aresztowania bp Czesław Kaczmarek był poddawany okrutnemu śledztwu, 223 razy brutalnie przesłuchiwany dzień i noc przez komunistycznych katów. Znęcano się nad nim psychicznie i fizycznie, głodzono, odmawiano pomocy lekarskiej, podawano środki psychotropowe, bito i zastraszano. W ten sposób komuniści chcieli złamać psychikę biskupa i wymusić przyznanie się do absurdalnych oskarżeń o szpiegostwo na rzecz Watykanu i USA.

Dnia 14 września 1953 r. rozpoczął się sfingowany i pokazowy proces, będący w rzeczywistości spektaklem propagandowym, transmitowanym przez Polskie Radio. 22 września 1953 r. biskup kielecki został skazany na 12 lat więzienia, utratę praw publicznych na 5 lat i przepadek mienia na rzecz Skarbu Państwa. Wyszedł na wolność wiosną 1957 r.

„Po długich latach przesłuchań, tortur i więzienia bp Kaczmarek – schorowany, wycieńczony, ale duchem niezłomny – nie przestał być wiernym uczniem Chrystusa, antykomunistą i orędownikiem sprawiedliwości społecznej. Dawał temu szczególny wyraz w swoim kaznodziejstwie. W jednym ze swoich kazań w katedrze kieleckiej nauczał np. o współczesnym dramatycznym męczeństwie katolików w Chinach. Niestety, gdy w tym okresie komuniści w Państwie Środka mordowali ok. 150 milionów niewinnych i bezbronnych ludzi, milczał prawie cały świat. Głos Biskupa Kieleckiego był jednym z niewielu znaków sprzeciwu” – napisano w oświadczeniu.

Dnia 5 czerwca 1959 r. z powodu głoszonych poglądów, władze zażądały, aby Episkopat usunął bpa Kaczmarka z terenu diecezji kieleckiej. Wciąż atakowany, śledzony, podsłuchiwany, oszukany i zdradzony przez najbliższego przyjaciela, zmarł w wyniku rozległego zawału serca. Odszedł do wieczności „biskup-męczennik, obrońca honoru i prawdy, dobry pasterz, który oddaje swoje życie za owce”.

„Potrzebujemy dzisiaj w naszej Ojczyźnie głębokiej odnowy duchowej i moralnej – podkreślają autorzy oświadczenia. Bp Czesław Kaczmarek może stać się jednym z jej patronów. Dlatego powinniśmy przybliżać Jego postać w naszych domach, szkołach, uczelniach, seminariach duchownych i parafiach. Potrzebujemy rzetelnej wiedzy historycznej o ubiegłym stuleciu i męczeństwie jakże wielu naszych braci i sióstr. Jednym z najważniejszych wymiarów nowej ewangelizacji powinna być troska o właściwe nauczanie prawdziwej historii Kościoła, ze szczególnym uwzględnieniem prześladowania wyznawców Chrystusa przez ateistyczne systemy totalitarne XX wieku”.

Autorzy dokumentu zaznaczają, że rozpoczynają się obchody 50. rocznicy śmierci biskupa-męczennika. Wyrażają nadzieję, że przygotowane z tej okazji nowe publikacje, konferencje naukowe, lekcje szkolne, nabożeństwa, kazania czy rekolekcje przyczynią się do ożywienia pamięci o bohaterze czasu komunizmu: „Bp Czesław Kaczmarek pomaga nam dzisiaj rozumieć naszą przeszłość. Wzywa nas do obrony honoru i prawdy. Mamy nadzieję, że w najbliższych latach pamięć o Jego bohaterskich czynach będzie ożywiać naszą odwagę i umacniać nasze dążenia do prawdy i sprawiedliwości” – podkreślają na zakończenie oświadczenia.

W Radzie Społecznej powołanej przez bp. Piotra Liberę zasiada kilkunastu przedstawicieli świata nauki, medycyny, mediów, organizacji pozarządowych, parlamentu, władz samorządowych. Przewodniczącym Rady jest ks. dr Andrzej Kobyliński. Gremium to zostało powołane ponad 5 lat temu, aby reagować na wydarzenia i zjawiska, odnoszące się do różnych przejawów życia społecznego, gospodarczego, eklezjalnego. Ostatnie oświadczenie pt. „Ubóstwo i prostota” zostało wydane w związku z początkiem pontyfikatu papieża Franciszka.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.