Drukuj Powrót do artykułu

Mitologiczny konflikt nauki i wiary

09 kwietnia 2013 | 09:42 | pb / br Ⓒ Ⓟ

Spotkanie odpowiedzialnych za duszpasterstwo akademickie w krajach Europy odbyło się od 4 do 7 kwietnia w Issy-les-Moulineaux koło Paryża. 40 biskupów, kapelanów i świeckich z 22 krajów obradowało pod przewodnictwem abp. Marka Jędraszewskiego, kierującego komisją ds. katechezy, szkół i uniwersytetów Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE).

Ogłoszony 8 kwietnia komunikat podkreśla, że „nauka jest drogą, którą przemierza człowiek, aby spotkać Boga”, a jednocześnie „wiara nie zależy od równania, algorytmu czy sformułowań naukowych”.

Tymczasem uproszczony przekaz mediów wciąż próbuje przedstawiać dawno już obalony stereotyp konfliktu między nauką i wiarą. Czyni to poprzez „absolutyzację naukowej wizji świata i upowszechnianie redukującego postrzegania osoby ludzkiej, tak jakby chodziło jedynie o sumę elementów fizycznych”. Mimo to liczni studenci zadają sobie pytania natury religijnej. Jaką więc rolę może odegrać uniwersytet w określeniu relacji między wiarą i nauką? – zastanawiali się przedstawiciele episkopatów przy współudziale ekspertów.

Zauważyli, że często przydaje się dziś wartość naukową czemuś, co nie ma nic wspólnego z nauką. Prawdziwy problem tkwi więc „pomiędzy wiarą i racjonalnością, pomiędzy wiarą i naszym rozumieniem tego, czym dla człowieka jest prawda”. Rozum bowiem, jako narzędzie człowieka dążącego do poznania prawdy, jest dziś coraz częściej zastępowany przez emocje. O ile kiedyś polem zmagań między wiarą i rozumem były nauki ścisłe – zauważył abp Jędraszewski – to obecnie są nim nauki humanistyczne, o czym świadczy ideologia gender, która „podważa biologiczny fundament osoby ludzkiej”.

Jednak idea rozdziału między wiarą i nauką związana jest ze stereotypem, który nie odpowiada rzeczywistości, gdyż wiara i nauka są „absolutnie do pogodzenia”. Wystarczy pomyśleć o wielkiej liczbie naukowców chrześcijan, którzy w ciągu wieków wnieśli wkład w naukowe badanie rzeczywistości – wskazał ks. prof. Andrew Pinsent z Uniwersytetu w Oxfordzie.

Obecnie największym ograniczeniem podejścia naukowego jest prawdopodobnie jego „przesadna specjalizacja”, która prowadzi do rozbicia myślenia na kawałki. Dlatego trzeba kłaść nacisk na dialog między różnymi dyscyplinami wiedzy i religią, aby wspierać całościowy ogląd rzeczywistości. Ponadto w środowisku akademickim często dochodzi do głosu „agresywny ateizm”, który – zdaniem ks. Pinsenta – „zabija wszelką formę dialogu”. U wielu studentów dostrzega się „ateizm obojętności” i ateizm praktyczny, który przejawia się w ignorancji zarówno w dziedzinie nauki jak i wiary.

Prof. Jacek Błażewicz z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu zauważył, że nawet samo życie człowieka może być definiowane z wielu różnych punktów widzenia: biologicznego, chemicznego itd. Za ryzykowne uznał przyjęcie stanowiska ekstremalnego zarówno tych, którzy proponują kreacjonistyczną wizję świata (wiara dominuje nad nauką) jak i wizję agnostyczną lub ateistyczną, gdy nauka dominuje nad wiarą. Oba stanowiska wykluczają dialog i nie pozwalają na prawdziwie wspólny rozwój wiary i nauki w poszukiwaniu prawdy.

Z kolei ks. Iosif Tiba z Rumunii zaznaczył, że młodzi ludzie są dziś coraz bardziej „więźniami mediów i internetu”, który stanowi obecnie główne źródło, w którym szukają odpowiedzi na swe pytania, także egzystencjalne.

W dyskusji duszpasterze akademiccy wskazali, że nauka bez wątpienia stanowi drogę do Boga, a na uniwersytecie jako miejscu wymiany idei i refleksji można poszerzać horyzonty racjonalności i na nowo podejmować kwestię Boga. Trzeba ukazywać, że wiara w Boga i życie wiarą są z intelektualnego punktu widzenia godne szacunku i pobudzające, a także podawać dokładne informacje dotyczące historii relacji między nauką i Kościołem, gdyż uproszczone i niezgodne z prawdą ich postrzeganie było jedną głównych przyczyn powstania poglądu o obskurantyzmie Kościoła.

Naszym obowiązkiem jako pasterzy i kapelanów uniwersyteckich jest pomóc studentom i naukowcom w uznaniu istotnego związku, jaki istnieje między nauką i wiarą, między poszczególnymi faktami naukowymi i życiem ludzkim w swej całości, opartym na Bogu i na Niego ukierunkowanym – podkreślił ks. Michel Remery, wicesekretarz generalny CCEE.

Rada Konferencji Biskupich Europy skupia 33 konferencje episkopatu naszego kontynentu, reprezentowane przez ich przewodniczących, oraz arcybiskupów Luksemburga, Monako, Cypru, oraz biskupów Kiszyniowa i Mukaczewa. Przewodniczącym CCEE jest kard. Péter Erdő z Węgier, zaś wiceprzewodniczącymi: kard. Angelo Bagnasco z Włoch i abp Józef Michalik z Polski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.