162. rocznica objawień w Licheniu

Las grąbliński jest dla Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej miejscem szczególnym, gdzie rozpoczęła się wspaniała historia miejsca świętego, do którego każdego roku przybywają setki tysięcy pielgrzymów szukających Boga.

162 lata temu w leśnej gęstwinie skromnemu pasterzowi, Mikołajowi Sikatce, ukazała się tam Matka Boża. Objawiła się prostemu człowiekowi, aby przez jego osobę nawrócić ludzi z drogi zła i grzechu, którą podążali, i skierować ich ku Bogu.

„Las grąbliński. Niezwykłe miejsce ciszy i spokoju. I to właśnie miejsce Maryja wybrała sobie, aby ukazać się i przynieść orędzie do mieszkańców, do naszego narodu, do całego świata. Nie uwierzyli ludzie w to, że mogła przyjść z nieba i przekazać, aby ludzie się nawracali. Kiedy Mikołaj przychodził do swojej miejscowości i mówił o tym, że Maryja mówi o nawróceniu, ludzie go wyśmiewali. Aż po latach, gdy przyszła epidemia, ludzie otwierali oczy i przypominali sobie słowa pasterza. I tak zaczął się kult Matki Bożej Licheńskiej.” – wspominał wydarzenia sprzed 162 lat ks. Stanisław Kosiorowski, proboszcz licheńskiej parafii.

1 maja, wierni przybyli do lasu grąblińskiego na miejsce objawień Matki Bożej, aby oddać cześć Matce Bożej za cud i łaskę, jakiej doznał prosty pasterz wywodzący się z ludu. Przyszli także, aby dziękować za dar beatyfikacji papieża Jana Pawła II, który dokładnie rok temu został wyniesiony na ołtarze.

W lesie grąblińskim zostały także poświęcone dróżki różańcowe. Znajdują się one za kaplicą sosny, w której umieszczony jest konar drzewa, na którym wisiał Cudowny Obraz Matki Bożej zanim trafił do kościoła parafialnego pw. św. Doroty w Licheniu Starym.

„Tak pięknie się złożyło, że dziś tutaj, na miejscu objawień, poświęcamy dróżki różańcowe. Dobrze się zbiegło, bo Maryja, gdziekolwiek się zjawia, podaje różaniec jako narzędzie, którym możemy wypraszać tak wiele łask u Boga. Zbiegło się to z beatyfikacją Jana Pawła II, tego, który wciąż mówił o różańcu, chwytał za różaniec, był gorącym orędownikiem różańca świętego. Dobrze się stało, że to właśnie dzisiejszy dzień został obrany, aby przybliżyć ludziom tę wielką moc różańca świętego.” – dodał proboszcz Kosiorowski.

Historia Sanktuarium Maryjnego w Licheniu Starym zaczyna się w 1813 roku, kiedy to ranny żołnierz napoleoński, Tomasz Kłossowki, zostaje cudownie uratowany z wojennej pożogi i otrzymuje od Maryj polecenie, aby odnaleźć Jej wizerunek. Odnajduje obraz z podobizną Najświętszej Panienki w roku 1836 w małej miejscowości Lgota pod Częstochową. W 1850 roku pasterzowi pasącemu bydło, objawiła się Matka Boża w amarantowej sukni z białym orłem na piersi i prosiła, aby ludzie zeszli z drogi grzechu i nawrócili się do Boga. W czasie epidemii w 1852 roku okoliczna ludność gromadziła się w tym miejscu, aby modlić się i prosić o łaski dla siebie i swoich bliskich. W tym samym roku Cudowny Oraz zostaje przeniesiony do Lichenia – początkowo do kaplicy, w następnie do kościoła parafialnego. W 2006 znajduje miejsce w okazałej świątyni, która nosi miano bazyliki mniejszej Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej.