Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Bezdomnych
13 listopada 2010 | 14:10 | ilp Ⓒ Ⓟ
600 osób uczestniczyło 13 listopada na Jasnej Górze w 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Bezdomnych. Przybyli głównie podopieczni noclegowni, stowarzyszeń i organizacji zajmujących się w diecezjach pomocą osobm pozbawionym dachu nad głową. Spotkanie, zorganizowane przez Caritas Polska i Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, było okazją do zwrócenia uwagi na problem bezdomności, który przed zbliżającą się zimą jest szczególnie ważny.
Pielgrzymka była też wyrazem troski Kościoła o ubogich i zwróceniem uwagi na godność osoby ludzkiej – podkreślił ks. Stanisław Iłczyk, dyrektor Caritas częstochowskiej.
„Wchodzimy w najtrudniejszy okres dla bezdomnych, dla ludzi mających trudne warunki życia codziennego, ale nie chodzi tylko o bezdomnych. Problem biedy materialnej jest przecież przez nas wszystkich dostrzegalny. Człowiek potrzebujący jest godzien szacunku. To jest ten biedak, który czeka na pomoc Samarytanina i im wcześniej ten Samarytanin przyjdzie, tym wcześniej uratowany będzie człowiek” – powiedział ks. Iłczyk.
Szacuje się, że obecnie prawie pół miliona osób w Polsce nie ma dachu nad głową. 31 tys. z nich pomagają ośrodki pomocy społecznej, a 80-130 tys. – organizacje pozarządowe.
„Jesteśmy z Łodzi ze schroniska dla bezdomnych, przyjechałyśmy tu pierwszy raz. Matkę Bożą chcemy prosić przede wszystkim o zdrowie i o własny dom” – mówią uczestniczki pielgrzymki.
„Jestem bezdomnym od prawie 12 lat, przez ten czas odwiedziłem kilka schronisk, spałem też na klatkach schodowych. W wieku 60 lat ciężko jest wyjść z bezdomności. Przyjeżdżam na Jasną Górę, aby umocnić się duchowo, w życiu jest ciężko, ale po takiej pielgrzymce jest jakby lżej na sercu” – dodał inny uczestnik pielgrzymki.
Jak podkreślił ks. Stanisław Słowik, dyrektor Caritas rzeszowskiej, pomoc osobom bezdomnym nie ogranicza się tylko do zapewniania całodobowych miejsc pobytu oraz noclegów.
„Często bezdomność jest, powiem kolokwialnie, w głowie. Dobrze by było, gdyby człowiek sam chciał dawać sobie radę i rzetelnie korzystać z pomocy innych” – powiedział ks. Słowik. Dodał, że istnieje wiele konsekwencji bezdomności. Przekłada się ona na sytuację w rodzinie, jest powodem rozbicia małżeństwa, prowadzi do problemów z wymiarem sprawiedliwości czy alkoholizmu. Nie oznacza to, że bezdomnych można opuścić.
„Chcemy jako Kościół w Polsce im pomagać. W ramach organizowanej pomocy pragniemy pomagać im także od strony prawnej, psychologicznej, a także pomóc w walce z alkoholizmem, by główna przyczyna ich biedy była eliminowana” – dodał ks. Słowik.
Wśród przyczyn bezdomności znajdują się: rozpad rodziny, trudności ekonomiczne, bezrobocie, eksmisja z wynajmowanego lokalu, uzależnienia, przyczyny osobowościowe, powodujące niemożność odnalezienia się w świecie, a także choroby psychiczne. Zjawiskiem niepokojącym jest obniżanie się wieku osób bezdomnych oraz bezdomność całych rodzin.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


