Zwrot zabranego majątku to nie obdarowanie Kościoła

Zwrot bezprawnie odebranego majątku Kościoła nie jest obdarowywaniem Kościoła – zwrócił uwagę kardynał Kazimierz Nycz. Komentując plany zakończenia prac Komisji Majątkowej, hierarcha przypomniał, że strona kościelna od dawna była za rozwiązaniem, które umożliwiłoby jej dochodzenie sprawiedliwości w sądzie.

Według projektu MSWiA działalność Komsji Majątkowej ma zakończyć swoją działalność 1 stycznia 2011 r. Nierozstrzygnięte do tego czasu sprawy o zrot dóbr kościelnych zagarniętych nezprawnie w PRL będą rozstrzygać sądy.

„Od tego, czy Komisja Majątkowa zostanie zlikwidowana 1 czy 10 stycznia ważniejsze jest budowanie prawdziwego obrazu jej prac na przestrzeni prawie 20 lat” – odniósł się do tego w rozmowie z dziennikarzami metropolita warszawski.

Kardynał-nominat przypomniał, że Komisji Majątkowych jest kilka – nie tylko ta Kościoła katolickiego, ale również innych wyznań, w tym także Gminy Żydowskiej.

Arcybiskup Nycz zaznaczył, że spośród niemal 3 tys. rozpatrzonych spraw, zaledwie kilka wzbudziło wątpliwości. Dodał, że należy pamiętać iż majątek odebrano Kościołowi w sposób bezprawny nawet wg komunistycznego prawa i teraz nie ma miejsca obdarowywanie Kościoła, a zwrot jego własności.

Komisja Majątkowa powstała na mocy ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego. Zajmuje się m.in. roszczeniami strony kościelnej w sprawie dóbr bezprawnie zagarniętych Kościołowi w PRL. Z danych MSWiA wynika, że przez kilkanaście lat działania zespoły orzekające Komisji przekazały kościelnym osobom prawnym nieruchomości o łącznym obszarze ok. 60 tys. ha oraz przyznały rekompensatę i odszkodowania na kwotę ok. 107,5 mln zł. Ponadto kościelnym osobom prawnym przekazano 490 nieruchomości budynkowych i lokalowych.