Drukuj Powrót do artykułu

Święto Trzech Króli nie popsuje gospodarki

24 września 2010 | 18:38 | rl (KAI) / sz Ⓒ Ⓟ

Ustanowienie święta Trzech Króli dniem wolnym od pracy, połączone z nowelizacją Kodeksu Pracy, powinno zadowolić także kręgi gospodarcze – uważa rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ksiądz Józef Kloch. Przypomina, iż środowiska te obawiały się, że dodatkowy świąteczny dzień będzie „psuciem gospodarki”.

W wypowiedzi dla KAI ks. Kloch przyznał, że decyzja Sejmu stanowi spełnienie postulatu bardzo wielu ludzi i środowisk, w tym środowisk społecznych. „Przypomnijmy, że pierwszą większą akcję w tej kwestii zapoczątkował były prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. Bardzo cieszymy się, że uroczystość Trzech Króli będzie dniem wolnym od pracy” – podkreślił rzecznik KEP.

Jak dodał, cieszy też, że przyjęte rozwiązanie nie daje powodu do narzekań przez którąkolwiek ze stron. „Mam na myśli kręgi gospodarcze, które poprzednio uzasadniały swój negatywny stosunek wobec takiej zmiany zwiększającą się liczbą dni wolnych od pracy i w ich odczuciu psuciem gospodarki. Sądzę, że wszyscy są radośni i szczęśliwi” – stwierdził ks. Kloch.

Przyznał, że długo trzeba było czekać na „uśmiercenie” dekretu Gomułki z 1960 r., który znosił dzień wolny od pracy 6 stycznia, „ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło”. „Może będzie to i przyczynek do tego, by szereg rzeczy, które można sprawniej załatwić, właśnie załatwiać szybko a nie wśród sporów partyjnych” – zwrócił uwagę rzecznik Episkopatu.

Sejm przyjął 24 września nowelizację Kodeksu pracy i ustawy o dniach wolnych, ustanawiając 6 stycznia – uroczystość Objawienia Pańskiego, tzw. święto Trzech Króli – dniem wolnym od pracy. Za przyjęciem projektu głosowało 370 posłów, 44 było przeciw, a 1 poseł wstrzymał się od głosu.

Przyjęte rozwiązanie zakłada jednocześnie, że nie istniał będzie obowiązek przyznawania pracownikom dnia wolnego za święto przypadające w sobotę. Tym samym w ciągu najbliższych 10 lat bilans dni wolnych zwiększy się zaledwie o jeden, co jak wskazują ekonomiści, nie powinno mieć znaczącego wpływu na sytuację gospodarczą.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.