Za kogoś takiego jak Jan Paweł II nigdy dość wdzięczności Bogu!
16 października 2009 | 10:40 | tel/hel / ju. Ⓒ Ⓟ
Ordynariusz włocławski bp Wiesław Mering wspomina na łamach „Naszego Dziennika” chwilę wyboru Karola Wojtyłę na papieża 31 lat temu.
Moje najbardziej osobiste i intymne postanowienie było takie: muszę, jak umiem, wspierać Go modlitwą, świadectwem, propagować to, co mówi, wśród wiernych, a zwłaszcza moich uczniów na katechezach…
To przecież były czasy, kiedy fotografia Ojca Świętego stawała się prawdziwym kolekcjonerskim skarbem. Od początku byłem pewien, że ta niesamowita Boża decyzja spotka się z uwielbieniem, a dla wielu stanie się „znakiem – któremu sprzeciwiać się będą”. Po latach niczego w moich zwyczajach nie zmieniłem, tyle że modlę się za wstawiennictwem Sługi Bożego Jana Pawła II – mówi bp Mering. Biskup wspomina, że znał ks. Kardynała Wojtyłę jako profesora na KUL-u, gdzie słuchał jego wykładów.
Pytany o wpływ Jana Pawła II na Polaków, zwłaszcza w kontekście trwającej w Polsce debaty na temat zapłodnienia in vitro, bp Mering mówi: – Zarówno nauka Ojca Świętego, jak i cała nauka Kościoła jest jednoznaczna: człowiek wierzący, katolik, chcąc pozostać w zgodzie z sumieniem, nie może opowiadać się za dopuszczalnością metody in vitro. Jak dodaje, złe decyzje są wynikiem rozdzielenia moralności od polityki i uleganie poprawności politycznej , co określa jako „moralną schizofrenię”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


