Drukuj Powrót do artykułu

„Pielgrzym” A. Trzosa-Rastawieckiego na DVD wraz z najnowszą „Niedzielą”

03 czerwca 2009 | 17:03 | awo / ju. Ⓒ Ⓟ

Nieocenzurowany film o pierwszej wizycie Jana Pawła II w ojczyźnie został dołączony do najnowszego numeru tygodnika katolickiego „Niedziela”.

„Pielgrzym” w reżyserii jednego z najbardziej znanych polskich dokumentalistów – Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego, ukazał się na płycie DVD w nakładzie 230 tys. egzemplarzy.

Film powstał z inicjatywy Episkopatu Polski w 1979 r. i jest piękną, poetycką relacją z tamtego epokowego wydarzenia, jakim była I pielgrzymka Jana Pawła II do ojczyzny. „Każdy, kto wtedy był na spotkaniach z papieżem, czuł, że dzieje się w tym kraju coś niesamowitego. I naprawdę, gdzie był papież, tam była wolność” – wspominał Andrzej Trzos-Rastawiecki podczas prezentacji wydania filmu na DVD 3 czerwca w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. Zaznaczył, że pielgrzymka Jana Pawła II przyspieszyła „Solidarność”, bo uświadomiła, że miliony Polaków myślą i czują podobnie.

„Płyta z tym filmem jest świadectwem i jako świadectwo chcemy ją dać Polsce. To prezent dla Polaków, by przypomnieć wielkiego papieża” – podkreślił redaktor naczelny „Niedzieli” ks. infułat Ireneusz Skubiś.

Kulisy papieskiej pielgrzymki z 1979 i powstawania filmu Trzosa-Rastawieckiego przybliżył emerytowany biskup łowicki Alojzy Orszulik, a w 1979 r. dyrektor Biura Prasowego Episkopatu Polski. W zamyśle biskupów obraz ten – po zakończeniu papieskiej pielgrzymki – miał być wyświetlany w parafiach i w ten sposób miał przypominać wiernym to wydarzenie i papieskie przesłanie.

Bp Orszulik, wspominając przygotowania do realizacji filmu, wyjawił, że taśmy, na których kręcono ten dokument, przyleciały do Polski na pokładzie papieskiego samolotu i wraz z papieżem powróciły do Rzymu. Film bowiem – z powodów bezpieczeństwa – był realizowany i montowany w Rzymie. Gdy był gotowy, czterysta z pięciuset kopii filmu (w szpulach) przywiózł samolotem do Polski w swoim bagażu kard. Stefan Wyszyński. Sto pozostałych kopii trafiło do ośrodków polonijnych.

Wyjątkowość tego filmu podkreślił również rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch, który przypomniał, iż telewizyjne relacje z pielgrzymki w 1979 r. były tendencyjne, pokazywano tylko tzw. wąskie plany, np. twarz papieża i najwyżej kilka osób z jego otoczenia albo kilka sióstr zakonnych lub osoby starsze. „Ten film bardzo plastycznie uświadamia nam, jak wielkie tłumy brały udział w papieskich celebrach, widzimy ujęcia z krakowskich Błoń czy z hotelu Victoria w Warszawie, ukazujące zebranych na ówczesnym placu Zwycięstwa w Warszawie” – mówił ks. Kloch.

Według rzecznika KEP, film Rastawieckiego ma dwóch aktorów: Jana Pawła II i aktora zbiorowego, jakim byli wierni: modlący się, skupieni, wyciągający dłonie z krzyżami, a zarazem barwni. Zwrócił też uwagę na pełną dramatyzmu i podkreślającą wymowę wielu scen muzykę skomponowaną przez Bogusława Schäfera.

„Pielgrzym”, reż. Andrzej Trzos-Rastawiecki. Film trwa 80 minut.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.