Drukuj Powrót do artykułu

Barabaniarze z Iłży ogłosili zmartwychwstanie Chrystusa

12 kwietnia 2009 | 11:10 | rm / ju. Ⓒ Ⓟ

Mieszkańcy Iłży koło Radomia powitali Zmartwychwstałego Chrystusa uderzeniami w bęben. Zwyczaj ten jest bardzo stary.

Na kotle, który jest przechowywany w kościele pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny widnieje niewyraźna data: 1638 lub 1683.

Bęben, od północy w Wielką Sobotę do niedzielnej rezurekcji, był niesiony przez kilkunastu mężczyzn, którzy obeszli miasto zatrzymując się co jakiś czas – wówczas następowało kilkuminutowe bębnienie. Zwyczaj barabanienia przekazywany jest z ojca na syna, dlatego nie każdy może dostąpić tego zaszczytu. Obecnie zespół liczy tylko 11 osób. Solistą iłżeckich bębniarzy jest Marian Rachudała, który z bębnem chodzi od ponad 20 lat.

Regionalistka z Iłży Beata Bujakowska podkreśla, że uderzanie w baraban nie należy do prostych rzeczy. – Na tym instrumencie gra jednocześnie aż osiem osób a dwie pozostałe trzymają go, aby się nie przewrócił pod uderzeniami pałek – opowiada. Bujakowska dodaje, że kandydat do barabanienia musi być mieszkańcem Iłży cieszyć się poważaniem u ludzi a w życiu kierować się uczciwością.

Bębnienie w Wielkanoc jak wspominają najstarsi mieszkańcy odbywało się od zawsze. Nie przeszkodziła kultywowaniu zwyczaju ani okupacja ani stan wojenny i co roku kiedy zbliża się Wielkanoc Iłża i okolica czeka na charakterystyczny odgłos barabana.

Bęben zrobiony z blachy miedzianej ma średnicę metra i wysokość pięćdziesięciu centymetrów. Obciągnięty jest wyprawiona skórą źrebięcą lub cielęcą. Właścicielem oryginalnego instrumentu jest parafia Najświętszej Maryi Panny w Iłży. Barabaniarze otrzymują go tylko na kilka dni przed Wielkanocą.

Zwyczaj wielkanocnego barabanienia spotykany jest teraz już tylko w kilku miejscach w Polsce. Oprócz Iłży dźwięk barabanu rozbrzmiewa także w czasie świąt Wielkiej Nocy w Wielopolu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.