Drukuj Powrót do artykułu

Abp Zimoń: Dostrzegajmy znaki nadziei

01 stycznia 2009 | 15:29 | mr /a. Ⓒ Ⓟ

Zabawy sylwestrowe, choć wiele z nich jest do przyjęcia, często wydają się puste i pozbawione ducha – mówił dziś, 1 stycznia, metropolita katowicki arcybiskup Damian Zimoń.

Przewodniczył on Mszy św. w intencji archidiecezji katowickiej w katedrze Chrystusa Króla.

Nawiązując do filmu „Wielka cisza”, opisującego codzienne życie francuskich kartuzów, stwierdził, że współczesny człowiek często jest tak zabiegany i sam mówi bez przerwy tyle, iż nie jest w stanie usłyszeć głosu Pana Boga. – Ba, często nie jest w stanie usłyszeć samego siebie – zaznaczył hierarcha. Zauważył jednak również, że skoro jeden z telewizyjnych kanałów nadawał „Wielką ciszę” w sylwestrową noc, oznacza to, że ten przekaz został uznany za ważny i potrzebny. Zdaniem abp. Zimonia, odczuwana coraz częściej potrzeba milczenia i duchowej głębi z pewnością jest dla świata znakiem nadziei.

Składając diecezjanom noworoczne życzenia, metropolita katowicki zauważył ludzką skłonność do snucia planów, robienia postanowień na rozpoczynający się rok. – Warto na nasze plany i postanowienia spojrzeć z Bożej perspektywy, która odwraca nasze myślenie – mówił hierarcha. – Pan Bóg chce mnie prowadzić, więc nie mogę pytać, co ja chcę zmienić, czego dokonać, ale czego On ode mnie oczekuje. Taka postawa daje wielką nadzieję, gdyż każdy z nas jest w ręku Bożej Opatrzności. Kiedy sobie to uświadomimy i pojmiemy, że Boży plan jest zawsze wspanialszy od tego, który potrafimy wymyślić sami, zyskamy pokój w sercu i moc ducha – dodał abp Zimoń.

Mówiąc o innych znakach nadziei, które możemy dostrzec, wkraczając w kolejny rok naszego życia, metropolita katowicki nawiązał do ogólnoświatowego kryzysu gospodarczego. Również widmo kryzysu hierarcha odczytał jako znak nadziei, ponieważ, jak podkreślił, może on stać się okazją do tego, żeby ludzie ponownie spojrzeli jeden na drugiego, jak brat na brata.

Noworoczna Msza św. za diecezjan jest sprawowana w katowickiej katedrze u progu każdego roku. Zawsze też przybywają na nią wierni z wielu zakątków archidiecezji, a także osoby, które na stałe mieszkają poza granicami Polski, lecz na święta powracają, by przeżywać świąteczny czas ze swymi rodzinami.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.