Benedykt XVI ma nadzieję, że Chiny otworzą się na Ewangelię
06 sierpnia 2008 | 15:31 | ml (KAI Rzym) // maz Ⓒ Ⓟ
Benedykt XVI wyraził nadzieję, że Chiny „otworzą się na Ewangelię”. Podczas godzinnej wizyty 5 siernia po południu w Oies w dolinie Val Badia papież zapewniał, że „wiara nie przyczynia się do alienacji żadnej kultury ani żadnego narodu”.
„Wiemy, że Chiny odgrywają coraz większą rolę w życiu politycznym i gospodarczym, a także w wymianie idei. Ważną jest rzeczą, aby ten wielki kontynent otworzył się na Ewangelię” – powiedział Benedykt XVI w rodzinnej miejscowości św. Józefa Freinademetza, jedynego świętego Górnej Adygi, werbisty, który w 1879 r. pojechał na misję do Chin.
„Wiara nie przyczynia się do alienacji żadnej kultury ani narodu, albowiem wszystkie kultury czekają na Chrystusa. W Panu osiągają one swą dojrzałość” – zapewnił papież.
Przypomniał również, że „św. Józef Freinademetz nie tylko chciał żyć i umrzeć jak Chińczyk, ale również w niebie pozostać Chińczykiem”. „W ten sposób rzeczywiście utożsamił się z tym narodem i był pewny, że otworzy się on na wiarę w Jezusa Chrystusa” – powiedział papież.
„Dziękujemy Bogu za to, że dał nam tego wielkiego świętego. Św. Józef Freinademetz wskazuje nam drogę życia i jest również znakiem na przyszłość Kościoła. To bardzo aktualny święty” – zakończył Benedykt XVI.
Papież zatrzymał się w Oies około godziny. Podróż z Bressanone i z powrotem odbył helikopterem. Wyjazd do Oies można uznać za pierwszą wycieczkę Benedykta XVI od czasu przybycia do Górnej Adygi, w poniedziałek 28 lipca. Na papieża, któremu towarzyszył brat, ks. Georg Ratzinger, czekało tam około 5 tys. mieszkańców Oies i okolic oraz turystów.
Józef Freinademetz urodził się w tej miejscowości 15 kwietnia 1852 r. Po ukończeniu seminarium i przyjęciu święceń kapłańskich w Bressanone w 1879 r. w wieku 27 lat wyjechał do Chin. Zmarł w roku 1908. Jego kanonizacji dokonał w 2003 r. Jan Paweł II.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.