Kard. Ryłko: geniusz kobiecy to siła moralna i duchowa

Geniusz kobiecy to siła moralna i duchowa, zdolna do przezwyciężenia wszelkiej formy dyskryminacji, wyzysku i przemocy – stwierdził kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich.

7 lutego otworzył on obrady zorganizowanej przez tę dykasterię międzynarodowej konferencji z okazji 20. rocznicy listu apostolskiego Jana Pawła II „Mulieris dignitatem” o godności i powołaniu kobiety.

W rzymskim spotkaniu, które zakończy w sobotę 9 bm. specjalna audiencja u Benedykta XVI, udział biorą kobiety z 49 krajów wszystkich kontynentów, reprezentujące środowiska akademickie, dyplomację oraz stowarzyszenie i ruchu kościelne, a także zgromadzenia zakonne. Kard. Ryłko wyraził nadzieję, że ich wystąpienia, które nazwał „świadectwami z pierwszej ręki”, złożą się na obraz kondycji kobiet w dzisiejszym świecie.

Temat konferencji – „Kobieta i mężczyzna: człowieczeństwo w swojej pełni” – jest wyrazem przekonania, że refleksja, oparta na solidnych podstawach antropologicznych i teologicznych, przyczyni się do prawdziwej promocji kobiety w społeczeństwie i w Kościele – powiedział przewodniczący Papieskiej Rady. Patrząc na „raptowne i głębokie przemiany tożsamości kobiecej i męskiej oraz na relacje obu płci”, polski kardynał kurialny zwrócił uwagę na „niewątpliwie pozytywny fakt, jakim jest wzrost i upowszechnienie się wyczulenia na rzeczywiste uznanie godności i praw kobiety we wszystkich dziedzinach życia społecznego, gospodarczego, kulturalnego i politycznego”.

Jednocześnie mówca wyraził niepokój z powodu „dwóch dominujących tendencji”, z których jedna, „broniąc tożsamości kobiety, popycha ją do roli antagonisty i rywala mężczyzny, do wyboru drogi walki o władzę”, druga zaś „wychodzi od woli zatarcia wszelkiej różnicy, uważanej za rezultat uwarunkowań społeczno-kulturowych”. „Chodzi o tzw. ideologię rodzaju, według której każdy może własnowolnie określić swoją tożsamość seksualną, pomijając rzeczywistość biologiczną” – wyjaśnił kard. Ryłko.

Przypomniał, że dla wielu myślicieli mamy tu do czynienia „z prawdziwą rewolucją kulturalną”, która chciałaby objąć wszystkie obszary życia społecznego, „nie wyłączając heteroseksualnego małżeństwa i rodziny z dwojgiem rodziców”. Stawieniu czoła temu „antropologicznemu wyzwaniu” służy właśnie list apostolski „Mulieris dignitatem”, powstały z zamiłowania Jana Pawła II do godności osoby – powiedział polski purpurat kurialny.

Stwierdził też, że list ten może przyjść człowiekowi z pomocą w obecnym momencie „poważnych wyzwań oraz egzystencjalnego i kulturowego zagubienia”, gdyż jest jednoznacznym świadectwem znaczenia antropologii teologicznej, opartej na pierwotnym planie Boga, który „stworzył człowieka na swój obraz, (…) stworzył mężczyznę i niewiastę”. „Tylko wychodząc od tych podstaw, które pozwalają uchwycić głębię godności i powołania kobiety, można mówić o jej czynnej obecności w Kościele i w społeczeństwie” – zakończył kard. Ryłko.

W obradach udział bierze m.in. ambasador Polski przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka.