600 lat temu urodził się Grzegorz z Sanoka
13 lutego 2006 | 17:04 | o.wp //mr Ⓒ Ⓟ
Sześćset lat temu urodził się Grzegorz z Sanoka, prekursor humanistów polskich. Był poetą, mecenasem sztuki i nauki, mówcą, filozofem, podróżnikiem, a w latach 1451-77 arcybiskupem Lwowa.
Urodził się w okolicach Sanoka, najprawdopodobniej w roku 1406. Jedne źródła podają, że pochodził z rodziny szlacheckiej, inne – że wywodził się z ludu. Surowe traktowanie przez ojca spowodowało, że Grzegorz mając 12 lat, opuścił dom rodzinny i prowadził wędrowny żywot. Mimo młodego wieku, był odważny i ciekawy świata, kilka lat spędził w Niemczech.
Około roku 1421 rozpoczął naukę w Krakowie, trudnił się m.in. przepisywaniem rękopisów, śpiewem i muzyką. W latach 1428-1433 studiował w Akademii Krakowskiej, uzyskując stopień bakałarza. Przez cztery lata (1433-1437) był wychowawcą synów Jana z Tarnowa, wojewody krakowskiego.
Przed rokiem 1437 przyjął święcenia kapłańskie. Na dalsze studia wyjechał do Włoch, gdzie przebywał trzy lata. W kancelarii papieża Eugeniusza IV powierzono mu obowiązki muzyka i kopisty. Po powrocie do Krakowa uzyskał w 1439 roku stopień magistra artium. Następnie w Akademii Krakowskiej wykładał poezję klasyczną.
W 1440 roku został proboszczem w Wieliczce, ufundował szpital dla ubogich w Brzesku. Jako kapelan króla Władysława III Warneńczyka i notariusz kancelarii królewskiej, wziął udział w wyprawie węgierskiej (1440) i warneńskiej (1444). Po klęsce pod Warną sześć lat przebywał na Węgrzech, gdzie m. in. zajmował się wychowaniem i edukacją dzieci magnata Jana Hunyady’ego oraz przebywał na dworze humanisty bp. Jana Viteza.
W roku 1451 Grzegorz wrócił do ojczyzny, po wielu latach wędrówek i podróży po Europie, w czasie których uczestniczył w życiu kulturalnym oraz zetknął się z wieloma prądami renesansowymi. Został siódmym w historii arcybiskupem Kościoła łacińskiego we Lwowie. Zasłynął jako sprawny administrator rozległej archidiecezji oraz wybitny mecenas sztuki, kultury i nauki. Dzięki jego inicjatywie m.in. odrestaurowano lwowską katedrę.
Grzegorz założył i ufortyfikował osadę Dunajów pod Lwowem, jego dom był pierwszym dworem humanistycznym w Polsce. Kwitło tam życie kulturalne i umysłowe, a stałymi bywalcami dworu byli uczeni, artyści i literaci z całej Europy. Najbardziej znanym mieszkańcem był włoski humanista Filip Buonacorsi – m.in. sekretarz króla Kazimierza Jagiellończyka i wychowawca jego synów. To jemu zawdzięczamy biografię Grzegorza z Sanoka.
Jako arcybiskup Grzegorz wyrażał przekonanie, że prawa państwowe nie są ani naturalne, ani wieczne, lecz pochodzą z ustanowienia ludzkiego i mają służyć interesom państwa i mieszkańców. Uznawał w związku z tym prawo obywateli do sprzeciwu wobec złych ustaw, niesprawiedliwej władzy. Sam demaskował pasożytnictwo, krytykował feudalne sądownictwo. Bronił zagrożonych praw mieszczan, wysłał listy do króla, w których domagał się obniżenia podatków nałożonych na mieszczan lwowskich.
Grzegorz był pierwszym w Polsce myślicielem, który poddał krytyce scholastykę, postulował racjonalizację polityki, etyki i pedagogiki oraz uniezależnienie ich od teologii. Występował przeciw podporządkowywaniu filozofii przyrody naukom teologicznym, opowiadał się za empirycznym przyrodoznawstwem. Krytykował średniowieczną gloryfikację cierpienia i skrajny ascetyzm. Głosił potrzebę reformy średniowiecznych form nauczania.
Grzegorz zmarł w 1477 roku w Rohatynie koło Lwowa. Zachowała się po nim niewielka spuścizna literacka, zaledwie kilka wierszy łacińsko-polskich i listy. Jednak to, co zostawił najcenniejszego, to przykład niezwykle aktywnego i kreatywnego życia, ciekawość świata i ludzi, otwartość na wiedzę, nauki przyrodnicze i przede wszystkim na Boga.
Społeczeństwo ziemi sanockiej w dowód wdzięczności za rozsławienie miasta, postanowiło uczcić swojego rodaka. W 1987 roku przy bibliotece miejskiej stanął pomnik Grzegorza – inicjatorem jego powstania był Władysław Harajda, dyrektor biblioteki.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.