Warszawa: młodzi wyruszyli na Jasną Górę
05 sierpnia 2004 | 13:16 | mlk //per Ⓒ Ⓟ
„Naśladować Chrystusa ” – pod takim hasłem wyruszyła 24. Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna. – Młody człowiek potrzebuje autorytetu. Chcemy iść za Tym, który jest największym autorytetem, za Chrystusem – powiedział główny przewodnik pielgrzymki ks. Bogdan Bartołd.
Z Placu Zamkowego w Warszawie wyruszyło ponad 5000 młodych ludzi. Do Częstochowy dotrą po 10 dniach pielgrzymowania.
– Pielgrzymka to możliwość osiągnięcia zmiany w samym sobie. Szansa by doprowadzić do nowego, bardziej osobistego przymierza z Bogiem – mówił pielgrzymom podczas porannej mszy św. kard. Józef Glemp. – Pamiętajcie, że dokonanie tej zmiany przebiega we wspólnocie, gdy trzeba komuś pomóc czy w rozmowie i w śpiewie – mówił Prymas Polski. Zachęcił młodzież, by zanieśli na Jasną Górę sprawy świata. Wśród nich wymienił konflikt w Iraku i pamięć o Powstaniu Warszawskim.
Po mszy św., która rozpoczęła się o 5:30, pielgrzymi uformowali szeregi i wyruszyli na trasę. – Pielgrzymka to wielkie rekolekcje w drodze – mówił Sebastian z grupy amarantowej. – Jest źródłem niesamowitej miłości Pana Boga, która jest zawarta w cierpieniu – nawet w każdym bąblu, jak i w radości czy uśmiechu, kiedy idziemy we wspólnocie ze znajomymi i nieznajomymi – dodał jego kolega.
– Idę po raz pierwszy. To dobry moment na podsumowanie mojego życia. Teraz zamykam w nim pewien etap – skończyłam studia – powiedziała Ania z Warszawy.
W tym roku w drogę wyruszyło ponad 5000 pielgrzymów. Idą w 18 grupach. Od kilku lat trasa pielgrzymki wiedzie przez sanktuaria w Niepokalanowie i Gidlach. Do Częstochowy pielgrzymi dotrą 15 sierpnia. – Jak Bóg da, to może się spotkamy na Jasnej Górze – powiedział na pożegnanie Prymas Polski i zapewnił o swojej modlitwie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.