d’Estaing odpowiada na kontrowersje wokół preambuły UE
31 maja 2003 | 17:46 | ml //mr Ⓒ Ⓟ
Spór wokół preambuły do przyszłego traktatu konstytucyjnego Unii Europejskiej, w której nie ma bezpośredniego i jednoznacznego odwołania do chrześcijaństwa, jest nieporozumieniem – uważa Valéry Giscard d’Estaing, przewodniczący pracującego nad tym dokumentem Konwentu Europejskiego.
W wywiadzie dla „Corriere della Sera” uznał on za nieprawdziwe uwagi swego rodaka, watykańskiego arcybiskupa Jean-Louisa Taurana, który 30 maja na łamach tego samego dziennika mówił o podyktowanej ideologią rewizji historii.
„To nieprawda” – stwierdza były prezydent Francji i przypomina, że jeden z artykułów projektu traktatu przewiduje uznanie przez Unię Europejską statusu, jaki Kościoły i związki wyznaniowe mają dziś w państwach członkowskich, oraz zobowiązuje wspólnotę do „otwartego, jawnego i demokratycznego” dialogu z nimi.
Co do preambuły, to – jak zapewnia przewodniczący Konwentu – „wielu jego członków nie chciało żadnej wzmianki o religii”. Zdaniem Giscarda, sformułowanie na temat „duchowego zrywu, który przeszedł przez Europę i jest nadal obecny w jej dziedzictwie”, dotyczy chrześcijaństwa. Na uwagę rozmawiającego z nim dziennikarza, że zostało to jednak ukryte „między wierszami”, b. prezydent Francji odpowiada: „Sformułowanie, na jakie się zdecydowaliśmy, wyraźnie nawiązuje do religii, która dominowała w Europie w czasie między VIII-IX a XIX wiekiem po Chrystusie”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.