Drukuj Powrót do artykułu

Rosja: władze wydaliły kolejnego kapłana katolickiego

09 września 2002 | 15:43 | kg //mr Ⓒ Ⓟ

Władze rosyjskie odmówiły powrotu do Rosji kolejnemu kapłanowi katolickiemu. Wracający z wakacji ks. Jarosław Wiśniewski dostał 1 dzień na opuszczenie tego kraju.

Duchowny pracował wśród społeczności katolickiej na Sachalinie. Poinformował o tym bp Jerzy Mazur, który sam został 19 kwietnia wydalony z Rosji i do tej pory przebywa w Polsce. Ks. Wiśniewski jest czwartym kapłanem katolickim, któremu władze odmówiły w tym roku powrotu do Rosji po ich pobytach w swych krajach ojczystych.
Według biskupa Mazura, ks. Wiśniewski wracał do swej diecezji po dwumiesięcznym prywatnym pobycie w japońskim mieście Niigata. O godz. 15.30 czasu miejscowego odleciał z Japonii i o 15 wylądował w Chabarowsku, gdzie na lotnisku został zatrzymany i poproszony o powrót do Niigaty. Będzie musiał to uczynić najpóźniej do jutra.
39-letni obecnie ks. Jarosław Wiśniewski pochodzi z Rypina i jest kapłanem archidiecezji białostockiej. Święcenia kapłańskie przyjął 26 maja 1991 w Białymstoku a pod koniec sierpnia 1999 wyjechał do pracy duszpasterskiej do administratury apostolskiej Syberii Wschodniej – obecnej diecezji św. Józefa. Dotychczas obsługiwał duszpastersko parafie w Korsakowie, Chomsku i Aniwie na Sachalinie.
W rozmowie z KAI kierujący tą diecezją bp Mazur wyraził nie tylko żal i smutek z powodu najnowszej decyzji władz rosyjskich, ale także zaskoczenie niewpuszczeniem do Rosji swego kapłana diecezjalnego. Miał on bowiem tzw. „zieloną kartę”, upoważniającą do stałego pobytu w tym kraju (biskup jej dotychczas nie ma). Teoretycznie nie było więc podstaw do wydalania ks. Wiśniewskiego – podkreślił biskup z Syberii Wschodniej.
Pierwszym kapłanem katolickim, któremu władze rosyjskie odmówiły prawa powrotu do tego kraju, był na początku kwietnia włoski ksiądz Stefano Caprio, który pracował w Rosji od ponad 10 lat. Gdy na kilka dni chciał wyjechać w swe strony rodzinne, na lotnisku odklejono mu w paszporcie wkładkę z wizą upoważniającą do wielokrotnego przekraczania granicy rosyjskiej. Następnie podobne zdarzenie spotkało 19 tegoż miesiąca bp. Jerzego Mazura, który musiał wrócić z lotniska moskiewskiego do Warszawy, a kilka tygodni temu nie mógł wrócić do Rosji po krótkim pobycie w swoim kraju słowacki kapłan ks. Stanislav Krajoak SVD.
Ponadto 2 lata temu władze rosyjskie odmówiły powrotu do swego kraju polskiemu jezuicie o. Stanisławowi Opieli, ówczesnemu kanclerzowi administratury apostolskiej Europejskiej Części Rosji.
„Władze rosyjskie widocznie bardzo nie lubią Jarosławia, bo tak się składa, że zarówno ks. Caprio, jak i Krajoak byli proboszczami w tym rosyjskim mieście, ja urodziłem się koło Jarosławia na ziemi przemyskiej a ks. Wiśniewski ma imię o tym samym brzmieniu” – smutno zażartował bp Mazur.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.