Gietrzwałd: 125. rocznica objawień maryjnych

W Gietrzwałdzie 60 tys. wiernych świętowało 125. rocznicę objawień maryjnych. Są to jedyne w Polsce objawienia, uznane oficjalnie przez Kościół.

W uroczystościach wziął udział papieski wysłannik abp Stephan Fumio Hamao, pełniący w Watykanie obowiązki przewodniczącego Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. Arcybiskup przekazał zebranym przesłanie Jana Pawła II. – Najświętsza Maryja Panna zawsze nam towarzyszy jako przewodniczka w wierze, pątniczka w nadziei i gwiazda Trzeciego Tysiąclecia – mówił do rzesz pątników, którzy przybyli na uroczystość pieszo, samochodami i pociągami.
Jan Paweł II wystosował także – z okazji 125. rocznicy gietrzwałdzkich objawień list na ręce abp. Edmunda Piszcza. Ojciec Święty napisał że „choć nastały nowe czasy, o ileż bardziej szczęśliwe dla Polski i Polaków, to słowa Maryi nie utraciły swej wymowy. W dobie otwarcia na świat, które tak wiele znaczy dla ludzkiej wolności, nadal są one wezwaniem do troski o zachowanie polskiego ducha w myśleniu i działaniu, polskiej kultury u polskiej tożsamości narodowej budowanej przez wieki na fundamencie umiłowania Boga i Ojczyzny”.
W czasie uroczystości wielokrotnie odwoływano się do słów pociechy wypowiedzianych przez Matkę Bożą dokładnie przed 125 laty: „Nie smućcie się, bo ja zawsze będę z wami”. Metropolita warmiński abp Edmund Piszcz nawiązując do słów Maryi wzywał wiernych do nadziei zakorzenionej w Bogu. „Nie ma życia bez nadziei” – mówił dodając, że „nadziej ludzi głodnych rodzi heroizm w walce o chleb a nadzieja ludzi grzesznych rodzi heroizm by człowiek stawał się święty.” – Nigdy nie poddawajcie się smutkowi. Jeśli chcecie cokolwiek zmienić – zaczynajcie od siebie – radził zachęcając by siły czerpali z Boga.
Do Gietrzwałdu przybyli także rolnicy z diecezjalną pielgrzymką dziękczynną za tegoroczne plony. Abp Piszcz odniósł się w homilii także do ich sytuacji związanej z trudnościami skupu zboża. Jego zdaniem świadczą one o lekceważeniu człowieka.
Hierarcha nawiązał także do integracji Polski z Unią Europejską. – To, co nas czeka nie jest ani jasne ani proste – stwierdził. Dodał jednak, że liczy na mądrość i rozsądek społeczeństwa polskiego by „Wspólnota Europejska była także wspólnotą serc, ducha i wiary, a nie wspólnotą kombinatorstwa, w której nie będziemy równorzędnymi partnerami”.
W celebrze pod przewodnictwem metropolity warmińskiego abp Edmunda Piszcza uczestniczyli biskupi oraz przybyły z Rzymu ks. Bruno Giuliani, opat generalny Zakonu Kanoników Regularnych Laterańskich, którzy opiekują się gietrzwałdzkim sanktuarium oraz prowincjałowie tego zakonu z krajów Europy Zachodniej, Ameryki Północnej i Południowej.
Liturgię poprzedziła barwna procesja z bazyliki Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Przy ołtarzu polowym wzniesionym w pobliżu źródełka z cudowną wodą, pobłogosławionego przez Matkę Bożą w czasie objawień przed 125 laty – zgromadziły się rzesze pielgrzymów. Niektórzy z nich przybyli pieszo w pielgrzymce wotywnej zwanej na Warmii „łosierą”.
Źródełko to, oprócz miejsca objawień, było najchętniej odwiedzanym miejscem przez pielgrzymów. Od wczesnego rana ustawiały się tam długie kolejki chętnych by zaczerpnąć wodę. Dzięki niej w przeszłości wiele osób odzyskało zdrowie nie tylko z niegroźnych dolegliwości, ale także chorób nieuleczalnych czy nawet nowotworów. Komu nie wystarczyło cierpliwości, by dostać się do źródełka i własnoręcznie zaczerpnąć wody, ten mógł zaopatrzyć się w wodę „butelkowaną” z firmową naklejką gietrzwałdzkiego sanktuarium.
Objawienia maryjne w Gietrzwałdzie miały miejsce w dniach 27 czerwca – 15 września 1877 roku. Maryja objawiła się dwom dziewczynkom: Justynie Szafryńskiej i Barbarze Samulowskiej, którym przedstawiła się jako Niepokalanie Poczęta. Wezwała wtedy do pielęgnowania modlitwy różańcowej, przekazała słowa pociechy „Nie smućcie się, bo ja zawsze będę z wami” (stało się to dokładnie 8 września 1877 roku). Wzywała także do pokuty i zachowywania trzeźwości.
To jedyne objawienia maryjne w Polsce, których autentyczność i wiarygodność została potwierdzona przez Kościół. Sanktuarium maryjne w Gietrzwałdzie bywa nazywane „Polskim Lourdes” lub „Warmińską Częstochową”.