TVN zapłaci karę za „Big Brother – Bitwa”
13 marca 2002 | 18:48 | dn //mr Ⓒ Ⓟ
Przemoc, seks i promocja zachowań sprzecznych z fair play – to powód nałożenia kary na TVN przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Juliusza Brauna. TVN zapłaci 300 tys. zł, maksymalny wymiar kary wynosi 700 tys. zł.
Zdaniem przewodniczącego w godzinach od 11.30 do 13.15 oraz od godz. 20.00 do 20.45, kiedy program oglądany jest również przez dzieci, emitowane były przez TVN sceny mogące „zagrażać ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu rozwojowi”.
Uzasadniając swoją decyzję podczas konferencji prasowej, J. Braun stwierdził, że od kilku dni opinia publiczna, zbulwersowana scenami przemocy oraz scenami erotycznymi, pytała go o stanowisko KRRiT. Przewodniczący zlecił socjologom oraz psychologom przeprowadzenie analizy programu, który był przez nich monitorowany od początku nadawania trzeciej edycji.
– Moja decyzja – stwierdził J. Braun podczas konferencji – nie zamyka drogi KRRiT do wezwania nadawcy – w trybie uchwały – do całkowitego zaniechania nadawania programu „Big Brother – Bitwa” i nałożenia maksymalnej kary pieniężnej – 700 tys. zł.
J. Braun zapewnił, że od początku monitorowany jest cały program, gdyż nadawcy zachęcają małoletnich widzów do jego oglądania w godzinach nocnych. Emitowane są wówczas sceny erotyczne oraz przemoc, promowane przez TVN. Zdaniem przewodniczącego, szczególnie niemoralne jest zaproszenie do wzięcia udziału w programie osoby, przeciwko której toczy się postępowanie karne, oraz takiej, w której rodzinie zdarzały się przypadki morderstwa i samobójstwo.
Monitorowany jest również program „Bar” emitowany przez Polsat. W październiku ubiegłego roku KRRiT nałożyła karę 200 tys. zł. za emisję programu „Gladiatorzy” nadawany przez TV4, która nie zgadzając się z decyzją, złożyła sprawę w sądzie. Do tej pory nie ustalono terminu rozprawy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.