Katowice: „Dzień Otwartych Drzwi” w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym
25 marca 2017 | 15:13 | ks. sk | Katowice Ⓒ Ⓟ
W sobotę, 26 marca, w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach został zorganizowany dzień „Otwartych Drzwi”. Do seminarium przyjechało blisko 100 młodych mężczyzn.
Uczestniczyli oni wraz z klerykami w Mszy św., wspólnym obiedzie, przestawieniu oraz nabożeństwie. – Cieszymy się tak liczną odpowiedzią na zaproszenie do przeżycia „Drzwi Otwartych” w seminarium – powiedział ks. Paweł Til, prefekt seminaryjny, współorganizator wydarzenia.
– Przyjechaliście do seminarium, bo to ciekawe miejsce – mówił ks. dr Marek Panek, rektor WŚSD. – To jest miejsce ludzi pełnych pasji – dodał. – Jednak nikt z nas nie jest powołany do seminarium, to jest pewien etap na drodze, pewien element formacji ku kapłaństwu – mówił.
Uczestnicy wydarzenia wysłuchali także kilku świadectw alumnów WŚSD. – Jeden z moich kolegów, który był wówczas na IV roku napisał do mnie maila. W tym mailu pisał, o roku przygotowawczym, roku pracy nad sobą – mówił Andrzej Węgrzyn, alumn II roku. – Zacząłem się zastanawiać czy nie zaryzykować i nie pojechać tam, chociaż na rok, żeby pracować nad sobą – dodał.
– Jeżeli czegoś się z życiu chce. Jeżeli się czuje, że powinno się coś w życiu robić, a robi się coś innego, to te odczucie jest tak silne, że czasami budzisz się w środku nocy, z przeświadczeniem, że nie powinieneś pracować w banku, tylko iść do seminarium – powiedział dk. Rafał Grzybek. – Tak było ze mną. Pracowałem, ale brakowało mi odwagi. Jednak w końcu postanowiłem, że pójdę. Siedziałem w pracy i stwierdziłem: „albo teraz, albo nigdy” – dodał.
– Od 12 lat byłem ministrantem, ale moja droga do seminarium nie była do końca prosta (…). Po maturze pracowałem, aż w końcu stwierdziłem, że muszę iść do seminarium – usłyszeli zebrani w kaplicy od dk. Macieja Niesporka.
W czasie homilii ks. Krzysztof Goik nawiązał do przeżywanej w liturgii Uroczystości Zwiastowania Pańskiego. – Biorę odpowiedzialność za własne życie. Pytanie brzmi: jakie jest znaczenie Twojego życia? Warto się zastanowić czy cała rzeczywistość, która jest wokół Ciebie nie jest znakiem od Niego – mówił ojciec duchowny kleryków WŚSD.
– Słowo seminarium jest od łacińskiego słowa „ziarno” – powiedział ks. Goik. – My tu troszczymy się o ziarna. Tego jak przynosić owoce próbujemy nauczyć się w seminarium. Maryja przyjęła te Boże ziarno. I tego się od Niej uczymy odpowiadając na ten głos, który Bóg do Niej skierował. Odpowiadając na ten głos także my odkryjemy i odkrywamy, że Bóg chce w nas działać, że chce w nas pracować, że chce w nas kochać. A świętym może okazać się to co ludzkie. Nasza praca, zmęczenie, samotność. Świętym jest ten, kto nie przeszkadza, aby ziarno stawało się dojrzałym owocem – powiedział.
„Dzień Otwartych Drzwi” jest organizowany corocznie pod koniec Wielkiego Postu. Młodzieńcy zainteresowani życiem seminaryjnym mogą przyjechać, aby razem ze wspólnotą alumnów przeżyć Eucharystię, modlitwę, a także zobaczyć jak mieszkają w seminarium i jak wygląda seminaryjny dzień.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.