„Wizjoner Miłosierdzia” w ramach „Misji na Szewskiej”

Założycielowi papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie o. Werenfriedowi van Straatenowi – „Wizjonerowi Miłosierdzia” i jego dziełu będzie poświęcone spotkanie 14 października w ramach „Misji na Szewskiej” w Poznaniu. Z powodu wprowadzenia nowych obostrzeń sanitarnych związanych ze wzrostem zakażeń koronawirusem wydarzenie będzie też transmitowane online.

„Spotkanie będzie poświęcone wybitnemu zakonnikowi, o. Werenfriedowi i założonemu przez niego stowarzyszeniu, którego podstawowym zadaniem jest szeroko pojęta pomoc prześladowanemu Kościołowi w świecie, a także pomoc tym krajom, które zostały zniszczone przez wojny i konflikty wojenne” – mówi KAI Kinga Waliszewska z biura regionalnego papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie „Misja na Szewskiej”.

Zaznacza, że gościem specjalnym będzie s. Urszula Fabisiak, misjonarka Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej, która opiekowała się o. Werenfriedem w ostatnich czterech latach jego życia.

„Podzieli się z nami swymi osobistymi wspomnieniami o tym wyjątkowym człowieku” – dodaje.

Z powodu wymogów sanitarnych bezpośrednio w spotkaniu 14 października o godz. 18.30 w sali Biura Regionalnego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, znajdującej się przy kościele oo. jezuitów w Poznaniu, będzie mogło uczestniczyć jedynie pięć osób, ale planowana jest transmisja wydarzenia na Facebooku.

Ojciec Werenfried van Straaten (1913 – 2003) był norbertaninem, założycielem papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, do końca życia zaangażowanym w pomoc potrzebującemu człowiekowi oraz w budowanie jedności chrześcijan. Św. Jan Paweł II mówił o nim jako o „wybitnym Apostole Miłosierdzia”.

W pierwszych powojennych latach młody zakonnik zrozumiał, że jeśli nienawiść nie zostanie wykorzeniona z ludzkich serc, nigdy nie będzie pokoju i pojednania w Europie. Zgodnie z ustaleniami zwycięskich mocarstw na konferencji w Jałcie i w porozumieniu poczdamskim, od 1945 r. z prowincji wschodnich Niemiec wypędzono 14 milionów mieszkańców. Większość wysiedlonych osób, w tym 6 milionów katolików, żyło w nieludzkich warunkach w bunkrach lub obozach w zachodnich Niemczech.

Norbertanin zaapelował do chrześcijańskiego sumienia Belgów i Holendrów, wzywając ich do miłowania swych wrogów i sąsiadów. W miesięczniku opactwa norbertanów w Tongerlo w Belgii „De Toren” zamieścił artykuł, w którym poprosił swoich rodaków do wykonania gestu pojednania. Odpowiedź na artykuł była oszałamiająca – wyzwoliła falę hojności wśród Flamandów.

Ponieważ w gronie wysiedlonych znalazło się trzy tysiące księży katolickich, którzy podjęli się zadania rozdzielania pomocy potrzebującym, nowa organizacja charytatywna otrzymała początkowo nazwę „Pomoc dla Kapłanów ze Wschodu”.

Obecnie PKWP niesie pomoc mieszkańcom 139 krajów na wszystkich kontynentach.

Od samego początku działalność oparta jest o hojność darczyńców. Dzięki niej w 2019 r. wsparto ponad 5 tys. projektów kwotą ponad 100 mln euro.