W deszczu i chłodzie, ale z żarem modlitwy – 96. Piesza Pielgrzymka Łódzka już na Jasnej Górze
24 sierpnia 2021 | 20:05 | mir | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
Choć „droga mokra” to jednak przeżyta w najpiękniejszej katedrze świata, wśród natury, która stworzył Bóg i we wspólnocie – podsumował tegoroczne pielgrzymowanie ks. Łukasz Tarnawski, główny przewodnik 96. Pieszej Pielgrzymce Łódzkiej. Rekolekcje w drodze odprawiło tysiąc pątników. Świętowano 100-lecie diecezji, modlono się w intencji wrześniowego Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji w Łodzi.
– To jedność w różnorodności mówi o pielgrzymowaniu z arch. łódzkiej jej metropolita. Abp Grzegorz Ryś, jak co roku, też przyszedł na Jasną Górę już wczoraj w grupie pabianickiej, a dziś powitał kolejne.
– To są ci, którzy tęsknili za pielgrzymką, za tym miejscem – mówili o sobie pątnicy, którzy dziś w deszczu i chłodzie, mimo cierpienia i trudu, docierali na Jasną Górę.
W pielgrzymce przyszedł „oddział specjalny” jak mówił ks. Łukasz Tarnawski, czyli grupa zakonna, a w niej franciszkanie i klaretyni. – Za rok pójdą redemptoryści, obiecali paulini, którzy od sierpnia objęli parafię. Śmialiśmy się w Łodzi, że paulini w Łodzi nas pożegnają, po to, żeby w Częstochowie nas przywitać. To jest dla nas ogromna radość, że ten akcent wspólnot zakonnych się pojawia – mówił główny przewodnik, zauważając, że to też wpisuje się w „duchową rewitalizację miasta”, której wyrazem będzie wrześniowy Ogólnopolski Kongres Nowej Ewangelizacji w Łodzi. -Wcale ta nasza Łódź nie jest taka, jak ja piszą. Ta pielgrzymka też jest jednym z promieni, który pokazuje, ze nasze miasto jest miejscem, w którym mieszka Chrystus – podkreślił ks. Tarnawski.
Najstarsza pielgrzymka, która przychodzi z metropolii łódzkiej to grupa pabianicka, która w tym roku dotarła po raz 553. Najmłodsza to grupa z Ozorkowa, pątnicy stąd mają tez najdłuższa drogę do przejścia, w ciągu 5 dni pokonują ok. 170 km. Do pielgrzymki dołączyli dziś Joanna i Mateusz, którzy cztery godziny wcześniej udzielili sobie sakramentu małżeństwa. Jako narzeczeni chodzili na pielgrzymki. – Marzenia się spełniają, w trakcie pielgrzymki wzięliśmy ślub – cieszyła się Joanna.
Oprócz pątników pieszych do kolumny łódzkiej dołączyli uczestnicy pielgrzymki rowerowej z Łodzi. – Pielgrzymka zawsze uczy bycia w Kościele, we wspólnocie, razem w wierze. W tym sensie pielgrzymka jak już raz się zaczęła, to trwa – zauważył biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej Marek Marczak, który przyjechał w grupie 28 rowerzystów.
Na Jasną Górę dotarli też członkowie klubu rowerowego „Załoga Rowerowa Zgrzyt- Bełchatów”. To ich 20 pielgrzymka. W jeden dzień 69 osób przejechało 90 km, część z nich dziś wróci do domów także rowerem, reszta po święcie Matki Bożej Częstochowskiej, 27 sierpnia.
Grupy, zarówno piesze, jak i rowerowe, realizowały program duchowy pod hasłem: „Jezus Nadzieją Kościoła Łódzkiego”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.