Blisko 2 tys. osób wzięło w Diecezjalnej Pielgrzymce Kół Żywego Różańca
02 października 2021 | 21:04 | apis | Gorzyce Ⓒ Ⓟ
Blisko 2 tysiące osób wzięło udział w XI Diecezjalnej Pielgrzymce Kół Żywego Różańca, która odbyła się 2 października w Gorzycach. Bp Edward Frankowski zachęcał do odkrywania różańca, jako modlitwy osobistej i rodzinnej.
Członkowie kół różańcowych, którzy przybyli do kościoła pw. św. Franciszka Salezego i św. Andrzeja Boboli, reprezentowali 40-tysięczną rzeszę osób codziennie podejmujących maryjną modlitwę w parafia diecezji sandomierskiej. Pątnikom towarzyszyło ponad 50 księży.
Uroczystą Mszę św., której przewodniczył bp Edward Frankowski koncelebrowali kapłani na co dzień sprawujący opiekę duchową nad wspólnotami różańcowymi.
W homilii biskup senior, odwołując się do słów św. Jana Pawła II, zachęcał do odkrywania i ubogacania się różańcem, jako modlitwą osobistą i rodzinną, skierowaną do Tej, która jest Matką wszystkich wiernych i Matką Kościoła.
– Różaniec jest oddaniem sterów swego życia w ręce Pana Boga, który nas kocha. On chce, abyśmy byli radośni i szczęśliwi, jeśli będziemy Go słuchać i wypełniać wiernie Jego wolę, jeśli będziemy zgadzać się na wszystko, co On wobec nas zamierzył, nawet jeśli nasze życie miałoby być zdominowane przez tajemnice bolesne. Z Maryją, Józefem i Jezusem łatwiej znosić cierpienie i rozwiązywać problemy – podkreślał biskup.
Eucharystię poprzedziła konferencja formacyjna na temat „Czy św. Józef modliłby się dziś na różańcu”. Ks. Leon Siwecki zachęcał do odmawiania różańca, jako „drogiego listu, w którym powinny być wysyłane przed Boży tron nie tylko prośby, ale także radości i smutki”.
– Życie św. Józefa było modlitwą różańcową. Był on przede wszystkim blisko zbawczych wydarzeń Jezusa Chrystusa. Św. Józef odegrał wielką rolę w historii zbawienia, dlatego można powiedzieć, że Maryja i on sam są obrazem wielkiej miłości do Boga, swoim życiem rozważali dzieła Boże – podkreślał duchowny.
Po konferencji odbyła się procesja różańcowa wokół kościoła z figurą Matki Bożej, podczas której przedstawiciele pięciu parafii odmawiali różaniec.
Wielką radość z powodu zorganizowania po raz kolejny na diecezjalnej pielgrzymki Kół Żywego Różańca wyraził ks. Augustyn Łyko, diecezjalny duszpasterz kół różańcowych.
– Podczas takich spotkań możemy sobie uświadomić, jak olbrzymia grupa ludzi sięga codziennie po różaniec jako modlitwę osobistą i wspólnotową – mówił ks. Łyko.
Na pielgrzymce nie zabrakło dzieci i młodzieży, seniorów i jubilatów różańcowych, którzy większość swojego życia związali z różańcem.
– Do koła żywego różańca należę od kilkudziesięciu lat. Modlę się w chwilach trudnych mojego życia, ale również i w tych radosnych. Różaniec stał się częścią mojej codzienności. Jest dla mnie takim płaszczem, pod którym czuję się bezpiecznie – mówiła pani Helena z Osieka.
Wspólne spotkanie zakończyła agapa przygotowana przez miejscowych parafian zaangażowanych w organizację XI Diecezjalnej Pielgrzymce Kół Żywego Różańca.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


