Gorzkie żale – nowy projekt muzyczny Modlitwy w drodze
08 marca 2025 | 08:01 | dg | Kraków Ⓒ Ⓟ
Fot. Modlitwa w drodze / YouTubeTwórcy projektu Modlitwa w Drodze udowadniają, że w kulturze instant i ucieczki od cierpienia jest miejsce na XVIII-wieczne Gorzkie Żale. „Mamy nadzieję, że to odświeżone spojrzenie na mękę i śmierć Chrystusa pomoże nie tylko wczuć się w Jego cierpienie, ale też uwrażliwi nas na troski, bóle i trudy współczesnego świata, otaczających nas ludzi i nas samych” – mówi KAI o. Dominik Dubiel SJ.
– Od lat, jako Modlitwa w drodze, tworzymy dla naszych słuchaczy nie tylko codzienne rozważania Ewangelii – serce naszej misji – ale i projekty muzyczne. Szczególne miejsce zajmują tu nowe aranżacje tradycyjnych modlitw. W ten sposób powstały nasze wersje m.in. Litanii loretańskiej, Litanii do Serca Pana Jezusa, Apelu Jasnogórskiego i modlitwy Anioł Pański – opowiada w rozmowie z KAI o. Dominik Dubiel SJ, producent muzyczny.
Wskazuje, że te muzyczne aranżacje łączy prostota i szacunek dla tradycyjnych wersji śpiewanych modlitw, by nie rozpraszać słuchaczy, którzy są do nich przyzwyczajeni. „Z drugiej strony, dbamy o najwyższy poziom artystyczny oraz troszczymy się o niebanalne i świeże brzmienie, stosując niecodzienne instrumentacje i starannie dobierając artystów, których zapraszamy do współpracy” – dodaje.
– Nasze Gorzkie żale kontynuują tę linię. Do projektu zaprosiliśmy cenionych w świecie muzyki liturgicznej wokalistów: Karolinę Ruchlewicz i Rafała Maciejewskiego, lutnistkę i kompozytorkę Zofię Marzec-Madziar oraz organistę Jakuba Kapałę (grającego na pozytywie). Subtelne, nienachalne głosy śpiewaków, w połączeniu z łagodnym brzmieniem lutni i pozytywu, wiernie oddają tradycyjny charakter modlitwy, a jednocześnie tworzą nową jakość: bardziej kontemplacyjną, zapraszającą do osobistego, emocjonalnego zaangażowania w tę niezwykłą opowieść o miłości, która nie uciekła przed cierpieniem i śmiercią. Mamy nadzieję, że to odświeżone spojrzenie na mękę i śmierć Chrystusa pomoże nie tylko wczuć się w Jego cierpienie, ale też uwrażliwi nas na troski, bóle i trudy współczesnego świata, otaczających nas ludzi i nas samych – mówi o. Dubiel SJ.
Twórcy projektu Modlitwa w Drodze udowadniają, że w kulturze instant i ucieczki od cierpienia jest miejsce na XVIII-wieczne Gorzkie Żale. Kameralne nagranie, łączące tradycję z nowoczesnością, to ich propozycja na Wielki Post dla szukających głębszego przeżycia pasyjnych treści.
– W dzisiejszej kulturze brakuje przestrzeni na smutek, żal i cierpienie. Czasami od nich uciekamy, czasem udajemy, że ich nie ma, a innym razem próbujemy natychmiast im zaradzić. Dotyczy to zarówno sytuacji, kiedy sami doświadczamy trudnych rzeczy, jak i momentów, kiedy doświadcza tego bliska nam osoba. Jednak te trudne momenty są nieodłączną i naturalną częścią życia. Przecież każdego dnia spotykamy się z ludźmi skrzywdzonymi, samotnymi, zawiedzionymi w miłości, smutnymi, chorymi, przestraszonymi… – wskazuje ekipa Modlitwy w Drodze.
Pomoc i inspiracje znaleźć można w tradycyjnej pobożności, która podchodzi do tego tematu z dużym realizmem i szacunkiem. Jednym z wyrazów tej wrażliwości w Polsce jest właśnie XVIII-wieczne nabożeństwo Gorzkich żali: szkoła czułej kontemplacji i empatycznego trwania przy osobie cierpiącej. Towarzysząc Jezusowi w Jego osamotnieniu, doświadczeniu niesprawiedliwości i cierpieniu fizycznym jesteśmy zapraszani do większej uważności na innych, zwłaszcza w trudnych chwilach.
Wyjątkowe nagranie Gorzkich żali przygotowane przez Modlitwę w Drodze dostępne jest pod linkiem
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

