Abp Jędraszewski przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej na Wawelu
18 kwietnia 2025 | 12:37 | Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej | Kraków Ⓒ Ⓟ
Fot. Piotr Tumidajski– Została ta śmierć przemieniona mocą Chrystusowej miłości w dar życia, który nieustannie sprawowany jest w każdej Mszy św., będącej pamiątką Jego nieskończonej miłości – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, sprawowanej w katedrze na Wawelu.
Po trzecie Wielki Czwartek był też nocą „zdrady Judasza”, a po czwarte – nocą „wielkiej modlitwy arcykapłańskiej”, w której Pan Jezus objawił tajemnicę Trójjedynego Boga, ukazując najpierw swoją synowską relację do Ojca, a potem do Ducha Świętego oraz a także to, kim są Jego uczniowie, których nazwał nie sługami, a przyjaciółmi.
Po piąte – jak wyliczał abp Marek Jędraszewski – Wielki Czwartek był nocą „konania i samotnej modlitwy” w Ogrodzie Getsemani, gdzie pośród lęku, trwogi i smutku zanosił pełną oddania modlitwę błagalną do swojego Ojca. Była to także noc „samotnego, odważnego wyjścia naprzeciw śmierci” – gdy przyszli aresztować Jezusa, wypowiedział imię Najwyższego: Ja Jestem. – Wypowiedział to święte imię Boga, by raz jeszcze podkreślić, swoją boską godność, swoje boskie synostwo, swoje panowanie nad ludzkimi dziejami i historią. By podkreślić, że On jako Bóg dobrowolnie wydaje się im, by wypełnić wolę Ojca – mówił arcybiskup, zaznaczając, że właśnie wtedy wszyscy uczniowie opuścili Jezusa.
Po siódme Wielki Czwartek był nocą „słabości, paniki i lęku św. Piotra”, który trzykrotnie wyparł się jakiejkolwiek znajomości i jedności z Chrystusem. Abp Marek Jędraszewski podkreślił, że ta odsłona naznaczona jest jeszcze niezwykłym spojrzeniem Pana. – Spojrzenie Chrystusa, które przenika umysł i serce, które zmienia dokładnie i które sprawia, że człowiek zaczyna płakać. Ale jest to płacz odnowy wewnętrznej, odnowy, która daje zupełnie nowe siły i przemienia człowieka na wskroś i sprawia, że człowiek staje się Jego świadkiem aż do końca – mówił metropolita krakowski, zaznaczając, że podobną noc przeżył Błażej Pascal z 22 na 23 listopada 1654 roku, kiedy nagle przestał zajmować się matematyką i fizyką, w których był genialny i szanowany przez cały ówczesny świat, i oddał się pogłębianiu prawd zawartych w Piśmie Świętym, stając się świadkiem Chrystusa. Arcybiskup przywołał fragmenty jego „Tajemnicy Jezusa”, w której uczony zawarł rozważanie konania Jezusa w Ogrójcu.
Po liturgii Chór Mieszany Katedry Wawelskiej złożył świąteczne życzenia arcybiskupowi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.





























