Drukuj Powrót do artykułu

Sandomierz – w katedrze zapłonął ogień z grobu Chrystusa w Jerozolimie

20 kwietnia 2025 | 10:57 | ks. wk | Sandomierz Ⓒ Ⓟ

Biskup Krzysztof Nitkiewicz przewodniczył uroczystej Mszy Świętej Rezurekcyjnej w sandomierskiej bazylice katedralnej. Ponieważ w tym roku Kościoły wschodnie obchodzą Wielkanoc tego samego dnia, przy Grobie Pańskim w katedrze zapłonął ogień z Grobu Chrystusa w Jerozolimie przekazany przez proboszcza parafii prawosławnej ks. Marcina Chyla. W homilii bp Nitkiewicz zadał pytanie, czy Wielkanoc realnie zmienia nasze życie, czy tylko ogranicza się do składania sobie życzeń.

Apostołowie, niewiasty towarzyszące Jezusowi oraz ludzie, którzy czuli się z Nim związani, mieli czas na przemyślenie zarówno tego, co wydarzyło się w Wielki Piątek, jak i całej Jego publicznej działalności, a także własnej postawy. Dlatego, chociaż w poranek wielkanocny nie zrozumieli od razu tego, co się stało, wcześniejsza refleksja pomogła im ostatecznie rozpoznać Chrystusa zmartwychwstałego – tłumaczył hierarcha. jak dodał zaczęli w związku z tym nowe życie, wolne od lęku, pełne światła i radości. „Kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów” – przekonuje św. Piotr apostoł. Jak co roku, wysłałem i otrzymałem wiele pięknych życzeń. Oby się spełniły. Zastanawiam się jednak, na ile Wielkanoc zmieni nasz życie? Co wynika z tego, że Chrystus zmartwychwstał? – pytał kaznodzieja.

Ordynariusz sandomierski, zachęcał, by nie skupiać się jedynie na sprawach ziemskich, ale kierować wzrok ku niebu, zgodnie z wezwaniem św. Pawła.
– Współczesna kultura, unika jak może tematu śmierci, lecz w praktyce promuje jej styl: aborcja, eutanazja, konsumpcjonizm. To jest język śmierci, który usiłuje się narzucić za pomocą mediów, reformy szkolnictwa, czy różnych pseudoautorytetów – stwierdził bp Nitkiewicz. Nic więc dziwnego, dodał, że jedni szukają ciągle martwego ciała Chrystusa – o taki sobie wybitny człowiek sprzed  dwóch tysięcy lat – drudzy zaś  poprzestają na obrzędowości: poświęcenie pokarmów, rezurekcja, śniadanie wielkanocne, zajączki, kurczaczki, pisanki.

„Boimy się pójść dalej. Za bardzo patrzymy pod nogi, za mało do góry. Dlatego św. Paweł wzywa nas dzisiaj, abyśmy odwrócili tę kolejność: „Szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadający po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” – zachęcał kaznodzieja. – Tłumaczył, że nie wolno zrezygnować z perspektywy wieczności, ale nie chodzi tu o lekceważenie tego, co ziemskie, o ucieczkę od spraw tego świata. „Wręcz przeciwnie, powinniśmy się w nie angażować, zawsze jednak przy zachowaniu naszej chrześcijańskiej tożsamości, jako ci, którzy przez chrzest uczestniczą już w owocach zmartwychwstania Chrystusa – powiedział bp Nitkiewicz.

Na zakończenie hierarcha wskazywał, że pełnia życia to bycie z Chrystusem Zmartwychwstałym, jak Maria Magdalena i apostołowie. Życzył wiernym, by otworzyli się na Boże życie i spotkali Jezusa w wierze wspólnoty. Zachęcił do radości przy wielkanocnym stole, bo Chrystus naprawdę zmartwychwstał.

– Nasze serca są dzisiaj z Chrystusem zmartwychwstałym, podobnie jak serce Marii Magdaleny oraz apostołów Piotra i Jana. Na tym polega pełnia życia, które rozlewa się na całą wieczność. Życzę wam, najdrożsi, abyście otworzyli się na to Boże życie – zakończył kaznodzieja.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.