Drukuj Powrót do artykułu

Syria to znak ostrzegawczy dla świata – spotkanie u pallotynów w Paryżu

26 kwietnia 2025 | 19:59 | mm | Paryż Ⓒ Ⓟ

Sample Georg Yacoub i Monika Florek-Mostowska; fot. Marek Wittbrot

Syria jest dla świata sygnałem ostrzegawczym, że łączenie polityki z jakąkolwiek religią ma tragiczny koniec. Tak brzmiała końcowa refleksja spotkania pt. „Od Aleksandra Wielkiego do Bashara al-Assada. Syria – znakiem dla świata?” zorganizowanym w pallotyńskim Centre du Dialogue przy współpracy z Pallotyńską Fundacją Misyjną Salvatti.pl.

Gość spotkania, dr George Yacoub, arabista z katedry Arabistyki i Islamistyki Uniwersytetu Warszawskiego, Syryjczyk, od ponad 50 lat mieszkający w Polsce.  wyjaśniał, że Syrii nie można nazwać narodem. „Naród” to kategoria europejska. W świecie arabskim znacznie silniejsza jest identyfikacja religijna. – Ważniejsze jest to, że jesteś muzułmaninem, szyitą, sunnitą czy chrześcijaninem niż przynależność narodowa. I tymi wartościami ludzie się kierują – tłumaczył.

Podkreślał, że teren obecnej Syrii, a dokładnie Antiochia, to miejsce, w którym narodziło się pojęcie chrześcijaństwa. Tu prorok Eliasz został posłany przez Boga, aby namaścić Chazaela na króla Damaszku. Stąd został uniesiony do nieba. To w drodze do Damaszku miało miejsce nawrócenie św. Pawła. To tutaj działali ojcowie Kościoła i pierwsi myśliciele chrześcijańscy, m. in. Efrem Syryjski, Izaak z Niniwy, Ignacy Antiocheński.

– Jedną, z ważnych przyczyn rozprzestrzeniania się Islamu na terenie obecnej Syrii były podziały między chrześcijanami i prześladowania jednej grupy chrześcijan przez inne. Drugi powód to nakładanie na chrześcijan wysokich podatków i gratyfikacja pieniężna za przejście na islam – mówił.

Nieszczęściem Syrii jest jej położenie, z powodu którego stała się przedmiotem rozgrywek między Stanami Zjednoczonymi, Rosją i Turcją. Wielość religii w regionie tworzyła podatny grunt do polityczne manipulacji ich wyznawcami. I tak pozostało do dzisiaj. Kiedy po rewolucji islamskiej w Iranie, w państwach arabskich islamscy fundamentaliści urośli w siłę, reżim Assadów upadł nie tylko dlatego, że rzeczywiście był to krwawy reżim, ale także dlatego, że prezydent Bashar al – Assad jako  alawita nie jest uznawany za prawowiernego muzułmanina.

Obecnie fundamentalizm islamski w Syrii się rozszerza. W komunikacji miejskiej kobiety mają wydzielone miejsca z tyłu, na uniwersytetach studenci podzieleni są na grupy żeńskie i męskie. Chrześcijanie czują się zagrożeni.

– Wiele jest kwestii, którymi się mało interesujemy, bo wydaje się, ma z nami niewiele wspólnego i nie wpływa na nasze losy. Ale warto zadać sobie trochę trudu, by przynajmniej mieć świadomość, że to, co dzieje się z daleka od nas wpływa na nasza codzienność. Takie spotkania jak dr. Georgem Yacoubem są doskonałą okazją do poszerzenia horyzontów myślenia – mówi ks. Marek Wittbrot, pallotyn, współorganizator spotkania. Spotkanie poprowadziła Monika Florek-Mostowska, wiceprezes Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl.

Wieczór o Syrii był kolejnym z cyklu comiesięcznych spotkań organizowanych w pallotyńskim Centre du Dialogue, miejscu, które od ponad 50 lat jest ważnym ośrodkiem wymiany myśli, nazywanym przez intelektualistów swoistą „Arką Noego”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.