Ks. Piotr Góra podzielił się świadectwem życia i zmagań z chorobą nowotworową
16 czerwca 2025 | 12:56 | rk | Pierściec Ⓒ Ⓟ
Fot. Robert Karp / diecezja.bielsko.pl– Rób, co chcesz. To jest moje życie w Twoich rękach – powiedział Bogu ks. Piotr Góra, przeżywając chorobę nowotworową. – I przychodzi taki pokój do serca, przychodzi takie pogodzenie się ze wszystkim – wyznał duchowny podczas odpustowych uroczystości w sanktuarium św. Mikołaja w Pierśćcu na Śląsku Cieszyńskim.
Sekretarz biskupa diecezji bielsko-żywieckiej podzielił się poruszającym świadectwem wiary, jakie dał w czasie niedzielnego święta upamiętniającego przeniesienie relikwii św. Mikołaja z Miry do Bari. Duchowny mówił o swojej chorobie nowotworowej zdiagnozowanej niespodziewanie w 2022 roku, o towarzyszącej jej modlitwie, sile wspólnoty i o cudzie wewnętrznego pokoju.
– Jak przychodzą takie rzeczy na człowieka, to nieważne, kim się jest – to zawsze się klęka i modlitwa staje się gorąca – zauważył ks. Góra. Opowiedział, jak wieść o jego chorobie błyskawicznie dotarła do wspólnoty modlitewnej w Pierśćcu. – Od razu dostałem wiadomość, że tutaj, w Pierśćcu, ludzie modlą się w mojej intencji – też w każdy poniedziałek – dodał.
Kapłan wspominał także swoją rozmowę z lekarzami przed chemioterapią i poczucie humoru, które pozwoliło mu przetrwać trudny czas. – Pani powiedziała: Chce ksiądz perukę na NFZ? Ja mówię: Nie wypada. Jestem sekretarzem biskupa. Jak będę nakładał mitrę, to co – biskup będzie mi perukę poprawiał, jakby się przesunęła? – wspominał z uśmiechem.
Zasady działania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim w Polsce
Duchowny uznał przebieg leczenia bez poważnych skutków ubocznych za osobisty cud, wyproszony przez wstawiennictwo św. Mikołaja. – Pan Bóg jest. Pan Bóg działa. Święci są. Święci czynią cuda – podkreślił. Za największy dar uznał jednak pokój serca i zgodę na wolę Bożą, które przyszły podczas modlitwy, zwłaszcza nowenny do św. Mikołaja.
– Kiedy się jest księdzem i mówi się podczas Mszy: „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane”, i ma się świadomość, że jeśli leczenie się nie powiedzie, to można za chwilę spotkać Pana Jezusa twarzą w twarz – to przeżywa się Eucharystię inaczej – powiedział.
Świadectwo ks. Góry stało się inspiracją do badań profilaktycznych dla innych. – Jeden z moich kolegów opowiedział o tym w domu. Jego tata poszedł na badania – i okazało się, że też miał coś podobnego. I został uratowany. Im wcześniej, tym lepiej – zaznaczył.
Duchowny podsumował swoje wystąpienie słowami: – Chcę dzisiaj dać to świadectwo: przez ludzi do ludzi, przez świętych do nieba. I te cuda to jest łączność z tym sanktuarium. To jest modlitwa. I to jest ten pokój w sercu.
Wierni z Pierśćca świętują ku czci św. Mikołaja dwukrotnie: w grudniu – we wspomnienie narodzin Świętego dla Nieba oraz w czerwcu – dla uczczenia przeniesienia jego relikwii z Miry do Bari, które przypada w niedzielę poprzedzającą 24 czerwca. Z tym drugim odpustem wiąże się również rocznica konsekracji kościoła w Pierśćcu w 1889 roku.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

