Bp Lityński: Hospicjum to dzieło miłości Bożej realizowane przez ludzi

„Hospicjum to dzieło miłości Bożej, dzieło samego Boga realizowane przez ludzi” – podkreślił bp Tadeusz Lityński 17 czerwca podczas Mszy św. dziękczynnej za 10 lat działalności Hospicjum św. Brata Alberta w Żarach.

Jubileuszowe spotkanie rozpoczęło się od Mszy św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Żarach.

Na wstępie kazania biskup podziękował zebranym za 10 lat owocnej posługi dla chorych i ich rodzin, ale także za wielką determinację przy tworzeniu hospicjum. – Hospicjum to dzieło miłości Bożej, dzieło samego Boga realizowane przez ludzi – podkreślił kaznodzieja. – Bez Bożego błogosławieństwa i namaszczenia nie mogło by ono moim zdaniem ani powstać, ani przez tyle lat realizować swoją misję. Hospicjum dla pracowników, dla licznego grona wolontariuszy, darczyńców, ludzi dobrej woli było i jest wielką szkołą służby dla słabszych i cierpiących. Bez miłości nie byłoby hospicjum – dodał.

Kaznodzieja odniósł się do zachęty św. Pawła skierowanej do Koryntian, aby włączyli się w zbiórkę na rzecz ubogich z Kościoła w Jerozolimie. – Myślę, Siostry i Bracia, że jest to pierwsze, bardzo ważne światło na wasz Jubileusz. Przecież to właśnie hospicjum, jest dla nas widzialnym znakiem, zaproszeniem, by w codzienności umieć widzieć wokół siebie potrzebujących z którymi powinniśmy się solidaryzować. Pedagogia św. Pawła pokazywała, by najpierw takie, potrzebujące osoby zauważyć, ale z drugiej strony, by także odkryć wielość tego, co posiadamy, a czym możemy się z nimi podzielić – mówił biskup.

W świecie naznaczonym konsumpcjonizmem niezwykle potrzebna jest wrażliwość na cierpienie innych. – Chrześcijaństwo zaprasza nas ciągle, by zobaczyć, że to, co posiadam, nawet jeśli wydaje się, że to mało, może wystarczyć zarówno i dla mnie i dla drugiego człowieka! – podkreślił bp Lityński, który również odniósł się do ewangelicznej sceny o cudownym rozmnożeniu chlebów. – To piękna pedagogia Bożej miłości! Tam, gdzie wydaje Ci się, że masz za mało, tam Bóg zaprasza, byśmy to ofiarowali, a on już wyprowadzi z tego wielkość – mówił kaznodzieja.

Od 10 lat żarskie hospicjum jest właśnie szkołą takiej hojności. – Zobaczenia w obliczu choroby drugiego człowieka, jak my sami jesteśmy bogaci w naszej codzienności. Jest dla nas zaproszeniem, by jak wówczas w Koryncie budować jedność z tymi, którzy często w chorobie są pozostawieni niestety sami sobie. Do takiej postawy zaprasza nas ten szczególny czas, jakim w Kościele jest Rok Jubileuszowy, przeżywany pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei” – mówił dalej. – Tak jak wówczas, inne wspólnoty miały być znakiem nadziei dla przeżywających wiele trudności chrześcijan z Jerozolimy, tak i nas Bóg ciągle uzdalnia, by być znakiem nadziei dla tych, którzy są w potrzebie i żyją często obok nas, na wyciągnięcie ręki – dodał.

Nie zabrakło odniesień także do patrona żarskiego hospicjum, którym jest św. Brat Albert. –Często chorym nie jesteśmy w stanie dać odpowiedzi na wiele pytań, wystarczających słów pocieszenia, ale możemy dać im swoją obecność, która podobnie, jak w życiu Brata Alberta jest darem najpiękniejszym, przywracającym należytą godność – mówił biskup i dodał: –  Jako rodzina żarskiego hospicjum, jesteście dla nas „aniołami nadziei” i za to w tej Eucharystii pragniemy przede wszystkim dziękować.

Dalsze uroczystości odbyły się w Domu Kultury Luna. Po zakończeniu gali jubileuszowej bp Tadeusz Lityński odwiedził pacjentów hospicjum.

Kapelanem w żarskim hospicjum jest ks. Arkadiusz Rzetecki – proboszcz parafii w Olbrachtowie. – Posługa kapelana to oczywiście najpierw posługa duszpasterska czyli odprawianie Mszy św., spowiadanie, zanoszenie Komunii Świętej, udzielanie sakramentu namaszczenia chorych, ale na tym nie koniec – podkreśla ks. Rzetecki. – Równie ważnym zadaniem kapelana jest bycie przy ludziach chorych, towarzyszenie im modlitwą i dobrym słowem w ostatnich chwilach ich życia. Czasami nie trzeba nic mówić, ale po prostu chwycić za rękę i po prostu być przy tych osobach – dodaje.

Hospicjum św. Brata  Alberta prowadzi Koło Żarskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Placówka rozpoczęła działalność 13 lipca 2015 r. Jej siedziba mieści się w Żarach przy ul. Pszennej 2 na terenie Szpitala na Wyspie.

W hospicjum znajduje się kaplica pw. Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.

Pierwszym kapelanem i inicjatorem budowy hospicjum był śp. ks. Zygmunt Czepirski. W powstanie hospicjum włączyli się mieszkańcy Żar i okolicznych miejscowości, zorganizowano wiele zbiórek, koncertów i aukcji charytatywnych.