Prezes Fundacji Misyjnej „Na Krańce Świata” zachęca do wspierania projektów
07 lipca 2025 | 18:28 | Maria Czerska (KAI) | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Fot. Elianna Gill/UnsplashPomoc klerykom w Amazonii, wykończenie sali przedszkola w Tanzanii, czy wsparcie edukacyjnego Centrum Copernicus dla dzieci w Boliwii – to tylko niektóre spośród projektów powołanej przez Papieskie Dzieła Misyjne Fundacji Misyjnej „Na Krańce Świata”. Do wsparcia projektów za pośrednictwem strony misjomat.org zachęca prezes Fundacji, Magdalena Kołtyś.
W rozmowie z KAI opowiada też o tym, jak może wyglądać katecheza misyjna w praktyce. Magdalena Kołtyś dzieliła się swoim doświadczeniem podczas Szkoły Animatorów Misyjnych II stopnia, która od 1 do 4 lipca odbywała się w Warszawie.
Maria Czerska (KAI): Podczas Szkoły Animatorów Misyjnych mówiła Pani o praktycznym wymiarze katechezy misyjnej. Na czym to polega?
Magdalena Kołtyś: Na co dzień, już od kilkunastu lat, pracuję z młodzieżą głównie męską jako katechetka w Zespole Szkół Samochodowych im. Stanisława Syroczyńskiego w Lublinie. Siedzenie w ławkach nie jest dla nich. Ale nasi chłopcy mają podejście bardzo zadaniowe i gdy tylko trzeba, coś zrobić, w coś się zaangażować, gdzieś pojechać, coś zorganizować – to są chętni, by się włączyć i cieszą się, że mogą się do czegoś przydać.
Animacja misyjna, czyli pobudzanie naszych uczniów do troski i odpowiedzialności za Kościół misyjny – to praca u podstaw. Kiedy zaczynam tę pracę, oni z reguły nic o misjach nie wiedzą. Dowiadują się, na czym polega praca misjonarzy, co to są Papieskie Dzieła Misyjne oraz, że do rozwoju misji można się przyczyniać również będąc na miejscu w swoim kraju.
Staram się angażować ich w różne akcje proponowane przez misjonarzy, przez Papieskie Dzieła Misyjne, MIVA Polska (to ma szczególny wymiar z uwagi na samochodowy profil szkoły). Organizujemy wyjścia, spotkania w szkole i poza szkołą – z gośćmi, fundacjami, stowarzyszeniami. Organizujemy loterie, pikniki, kiermasze. Bierzemy udział np. w akcji odblaskowej MIVA Polska itp.
Jakie zainteresowanie wśród uczniów budzą te inicjatywy?
– Jest oczywiście różnie. W niektórych akcjach bierze udział kilka, w innych – kilkanaście osób. Ale nie zdarzyło się jeszcze, by nie było w ogóle chętnych. Ci, którzy w czymś biorą udział, zwykle zgłaszają się też w kolejnym roku, co więcej, zachęcają kolegów. To jest najlepszy sprawdzian, czy coś ma sens i największa radość dla mnie – gdy sami przychodzą i pytają.
Staram się, by te inicjatywy współgrały też jakoś z ich zainteresowaniami. Stąd częsty udział w projektach związanych z motoryzacją, z MIVA Polska itp. Dzięki temu oni zyskują też osobiste kontakty, poznają misjonarzy ale i środowisko osób związanych z branżą samochodową. To również może im coś dać na płaszczyźnie zawodowej.
Jakie widzi Pani owoce tych działań?
Nasi chłopcy uświadamiają sobie, że Kościół nie jest tylko w Lublinie, że to nie jest tylko to, co znają na co dzień. Poprzez spotkanie z konkretnymi osobami i słuchanie ich opowieści, o wiele łatwiej im zrozumieć, na czym polegają dysproporcje w świecie. Lepiej pojmują sens dzielenia się, sens akcji charytatywnych, uczą się odpowiedzialności. Jeśli biorą w czymś udział, wszystko dzieje się na zasadzie wolontariatu. Moje doświadczenie jest takie, że zawsze potrafią „dopiąć” sprawę. Działają tak, by nie tylko zacząć ale też skończyć.
Zaangażowanie w działanie buduje też ich tożsamość, odkrywają, co dla nich znaczy być chrześcijaninem. Zaczynają też widzieć siebie i lokalny Kościół jako część tego wielkiego dzieła Chrystusa – wspólnoty. Można powiedzieć, że przez tę działalność wzrasta ich wiedza i świadomość. Budują się wewnętrznie i sami się ewangelizują.
Jest Pani prezesem Fundacji Misyjnej „Na Krańce Świata”. Na czym polega działalność fundacji?
– To Fundacja Papieskich Dzieł Misyjnych, powołana w maju 2023 r. przez dyrektora PDM w Polsce, ks. dr. Macieja Będzińskiego. Fundacja, bazując na doświadczeniu PDM, ma za zadanie docierać z pomocą do wolontariuszy misyjnych i polskich misjonarzy na całym świecie, którzy w konkretnym miejscu mają jakieś trudności, potrzeby i chcieliby zrealizować jakiś projekt.
Mamy kilkanaście płaszczyzn pomocowych. Działamy za pośrednictwem platformy misjomat.org. Tam prezentowane są poszczególne projekty i poprzez tę stronę można je wesprzeć, na zasadzie zrzutek. Wszystkie wpłacane pieniądze przekazywane są bezpośrednio na realizację projektów. Działania, które podejmujemy jako fundacja – reklamowanie projektów np. poprzez organizowanie animacji parafiach itp. – realizowane są na zasadzie „pro bono”.
Czy jakieś projekty już udało się zrealizować?
– Tak. Razem z MIVA Polska udało się kupić samochód dla Centrum Bandari prowadzonego przez Ojców Białych w Bukavu w Demokratycznej Republice Konga. Wyremontowaliśmy kościół w Kołomyi na Ukrainie. Zakupiliśmy respirator do szpitala w Maganzo w Tanzanii. Zakończyła się też zbiórka na dzwonnicę w parafii But w Papui Nowej Gwinei, na roczne wsparcie dla dwóch alumnów w seminarium w Moramanga na Madagaskarze, na relikwiarz dla diecezji Banjul w Gambii, na aparat USG dla Polikliniki Nyakahoja w Mwanzie w Tanzanii czy paramenty liturgiczne w syberyjskim mieście Surgut.
Udało się też wybudować studnie dla trzech wiosek w Zambii. Jako przedstawicielka fundacji uczestniczyłam w ubiegłym roku w odbiorze tych studni.
O tym doświadczeniu mówiła też Pani podczas Szkoły Animatorów Misyjnych.
– Było to ważne doświadczenie, również dla mnie osobiście. Zobaczyłam, że tak niewiele może zmienić naprawdę wiele. Projekt realizowany był przez parafię pw. św. Anny w Kasamie w północnej Zambii. Parafia prowadzona jest przez Misjonarzy Afryki – Ojców Białych. Kasama to większa miejscowość, natomiast studnie powstały w wioskach w buszu – Natwange, Nkole i Nsansamina – gdzie już jest naprawdę daleko do tzw. cywilizacji i gdzie życie jest szczęśliwe ale nie pozbawione problemów. To studnie głębinowe, z prostą pompą. Mogą z nich korzystać również mieszkańcy wiosek okolicznych. Studnie dają czystą, bezpieczną wodę, co jest dla ludzi szansą na uniknięcie wielu chorób.
Projekt zrealizowany został w ekspresowym tempie dzięki ogromnemu wsparciu parafian z parafii pw. św. Trójcy w Białobrzegach Radomskich. Studnie służą już drugi rok. Wielką radością było dla mnie zobaczyć osoby, które na co dzień korzystają z tej wody.
Jakie inne projekty Fundacji warto obecnie szczególnie wspierać?
– Serdecznie zapraszam na nasza stronę misjomat.org. Obecnie są tam 23 projekty, które oczekują na wsparcie. Szczególnie ważne jest dla nas wykończenie sali przedszkola w Tanzanii, które chcielibyśmy uruchomić już po wakacjach. Bardzo istotne jest też m.in. wsparcie seminariów w Amazonii – alumni potrzebują środków na życie i na kształcenie.
Warto dodać, ze za pośrednictwem naszej strony można wspierać też projekty charytatywne, które realizowane są na terenie Polski. Przykładem jest „rejs w dorosłość”, do którego chcemy zaprosić podopiecznych Zespołu Placówek Resocjalizacyjno-Socjoterapeutycznych w Goździkowie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

