45. Piesza Pielgrzymka Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej z Głogowa na Jasną Górę

Ponad 60 pątników, już po raz 45, wyruszyło z Głogowa na Jasną Górę pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei”. Po drodze spotkali się na wspólnej modlitwie z bp. Tadeuszem Lityńskim w sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei w Grodowcu.

Grodowieckie sanktuarium to jeden z kościół stacyjnych – na terenie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej – w Roku Jubileuszowym. Czas pielgrzymki, jak zauważył w homilii biskup, to okazja, aby nie tyle dać coś Bogu, ale przyjąć Jego łaskę, dostąpić odpustu jubileuszowego i na nowo zachwycić się działaniem Boga w swoim życiu. – Takich miejsc łaski i w naszej diecezji i na całej drodze waszego pielgrzymowania będzie bardzo wiele – zauważył biskup, który zachęcił pątników do odkrywania w nich łaski Pana.

Pielgrzymka to ważne świadectwo wiary dla współczesnego świata. –  Bóg powołuje nas na świadków, wierzy w naszą apostolskość, nawet jeśli przez to nasza codzienność będzie naznaczona większym wysiłkiem, może nawet cierpieniem fizycznym i duchowym – zauważył biskup. – Ale czekające nas dni, to czas rekolekcji, apostolskiego świadectwa  wobec czasami bardzo laickiego świata, który zapomniał, a może nawet świadomie odrzucił, zaparł się Chrystusa. Te nadchodzące dni, może będą formą ekspiacji i wynagrodzenia, za krzywdy i ból wyrządzone przez nasz grzech, nasza ekspiacyjna modlitwa i pokuta w słońcu, czy w deszczu będzie wołaniem do Boga o sprawiedliwość i miłosierdzie. Także w życiu, tych których kochamy i którzy nie są nam obojętni, za których czujemy się odpowiedzialni – dodał.

Pielgrzymka to wyjątkowy czas wspólnoty. – Czas pielgrzymki ukazuje nam prawdę, że w codziennym pielgrzymowaniu mamy wokół siebie tych, przy których możemy wzrastać, że Bóg daje nam osoby, które mogą uczyć nas odpowiedzialności, dobrych wyborów, umiejętności słuchania, co Bóg chce nam powiedzieć przez drugiego człowieka. Ale też jesteśmy obdarzeni taką misją wobec naszych braci i sióstr – podkreślił kaznodzieja.

Na zakończenie biskup zachęcił pątników do wsłuchiwania się w słowo Boga. – Bóg będzie mówił, bo celem pielgrzymki jest nie tylko dotarcie do Jasnej Góry, ale owocne przeżycie tych dni rekolekcyjnych w drodze. Z medytacją Jego Słowa, z apostolatem modlitwy  i świadectwem miłości – mówił biskup. –  Nie będziecie sami, z wami będą pielgrzymi duchowi, trwający na modlitwie, aby towarzyszyć wam w drodze. Niech Duch Święty pokaże Wam w tym czasie, ile Bożych sił macie w sobie, miłości i nadziei do zmiany siebie i ludzi, którzy wokół Was żyją! – dodał.

Przed pątnikami ok. 300 km. Podobnie, jak inne pielgrzymki, tak i ta wędruje pod hasłem: „Pielgrzymi nadziei”. – Idziemy z wielką nadzieją, nadzieją życia chrześcijańskiego, którym jest Chrystus. Chcemy przecież nie tylko dojść nie tylko do Częstochowy, ale do zbawienia. A kto nie prowadzi do Chrystusa lepiej, jak Jego Matka – zauważa ks. Paweł Patrzyłas, nowy kierownik głogowskiej pielgrzymki.

Pielgrzymka głogowska to jeden z trzech nurtów (grupy zielonogórskiej i gorzowskiej) Pieszej Pielgrzymki Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej na Jasną Górę. Tradycja organizowania pieszych wędrówek do Częstochowy sięga tu ubiegłego wieku. Wcześniej pielgrzymi z naszej diecezji brali udział głównie w pielgrzymce warszawskiej. Jednak rosnąca liczba jej uczestników i związane z tym trudności spowodowały, że duszpasterze z różnych części Polski zaczęli organizować własne pielgrzymki. W roku 1981 wyruszyła po raz pierwszy pielgrzymka z Głogowa, w której uczestniczyło wówczas 56 osób. W późniejszych latach na Jasną Górę zaczęto pielgrzymować także z Gorzowa Wlkp. i Zielonej Góry, a także w lipcu Klenicy.

Pielgrzymi z Głogowa, Gorzowa Wlkp. i Zielonej Góry dotrą na Jasną Górę 12 sierpnia.