Drukuj Powrót do artykułu

1 Kor 9,1-27 „Biegnę, walczę i poskramiam moje ciało – głosząc Ewangelię”

04 sierpnia 2025 | 22:44 | ks. dr Stanisław Sadowski – moderator Dzieła Biblijnego w diecezji kieleckiej Ⓒ Ⓟ

Sample Pompeo Batoni "Święty Paweł"/Wikipedia

Tekst – Biblia Tysiąclecia

1 Czyż nie jestem wolny? Czy nie jestem apostołem? Czyż nie widziałem Jezusa, Pana naszego? Czyż nie jesteście moim dziełem w Chrystusie? Jeżeli nawet nie jestem apostołem dla innych, dla was na pewno nim jestem. Albowiem wy jesteście pieczęcią mego apostołowania w Panu. Oto moja obrona wobec tych, którzy mnie potępiają. Czyż nie mamy prawa skorzystać z jedzenia i picia?Czyż nie wolno nam brać z sobą niewiasty – siostry, podobnie jak to czynią pozostali apostołowie oraz bracia Pańscy i Kefas? Czy tylko mnie samemu i Barnabie nie wolno nie zarobkować? Czy ktoś pełni kiedykolwiek służbę żołnierską na własnym żołdzie? Albo czy ktoś uprawia winnicę i nie spożywa z jej owoców? Lub czy pasie ktoś trzodę, a nie posila się jej mlekiem? Czyż mówię to tylko na zwykły ludzki sposób? Czy nie wspomina o tym także Prawo? Napisane jest właśnie w Prawie Mojżesza. Nie zawiążesz pyska wołowi młócącemu. Czyż o woły troszczy się Bóg, 10 czy też powiedział to przede wszystkim ze względu na nas? Bo przecież ze względu na nas zostało napisane, iż oracz ma orać w nadziei, a młocarz – [młócić] w nadziei, że będzie miał coś z tego. 11 Jeżeli więc my zasialiśmy wam dobra duchowe, to cóż wielkiego, że uczestniczymy w żniwie waszych dóbr doczesnych? 12 Jeżeli inni mają udział w waszej majętności, to czemuż raczej nie my? Nie korzystaliśmy jednak z tej możności, lecz znosimy wszystko byle nie stawiać żadnych przeszkód Ewangelii Chrystusowej. 13 Czyż nie wiecie, że ci, którzy trudzą się około ofiar, żywią się ze świątyni, a ci, którzy posługują przy ołtarzu, mają udział w [ofiarach] ołtarza? 14 Tak też i Pan postanowił, ażeby z Ewangelii żyli ci, którzy głoszą Ewangelię. 15 Lecz ja z żadnego z tych praw nie skorzystałem. Piszę zaś to, nie żeby coś osiągnąć w ten sposób. Wolałbym raczej umrzeć niż… Nikt mię nie pozbawi mojej chluby. 16 Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii! 17 Gdybym to czynił z własnej woli, miałbym zapłatę, lecz jeśli działam nie z własnej woli, to tylko spełniam obowiązki szafarza. 18 Jakąż przeto mam zapłatę? Otóż tę właśnie, że głosząc Ewangelię bez żadnej zapłaty, nie korzystam z praw, jakie mi daje Ewangelia. 19 Tak więc nie zależąc od nikogo, stałem się niewolnikiem wszystkich, aby tym liczniejsi byli ci, których pozyskam. 20 Dla Żydów stałem się jak Żyd, aby pozyskać Żydów. Dla tych, co są pod Prawem, byłem jak ten, który jest pod Prawem – choć w rzeczywistości nie byłem pod Prawem – by pozyskać tych, co pozostawali pod Prawem. 21 Dla nie podlegających Prawu byłem jak nie podlegający Prawu – nie będąc zresztą wolnym od prawa Bożego, lecz podlegając prawu Chrystusowemu – by pozyskać tych, którzy nie są pod Prawem. 22 Dla słabych stałem się jak słaby, by pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla wszystkich, żeby w ogóle ocalić przynajmniej niektórych. 23 Wszystko zaś czynię dla Ewangelii, by mieć w niej swój udział.
24 Czyż nie wiecie, że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz jeden tylko otrzymuje nagrodę? Przeto tak biegnijcie, abyście ją otrzymali. 25 Każdy, który staje do zapasów, wszystkiego sobie odmawia; oni, aby zdobyć przemijającą nagrodę, my zaś nieprzemijającą. 26 Ja przeto biegnę nie jakby na oślep; walczę nie tak, jakbym zadawał ciosy w próżnię, 27 lecz poskramiam moje ciało i biorę je w niewolę, abym innym głosząc naukę, sam przypadkiem nie został uznany za niezdatnego.

Zagadnienia literackie

a.   Gatunek

Mamy tutaj do czynienia z fragmentem Pawłowego listu. Choć dyktowany i spisany, przeznaczony był do oddziaływania na czytelnika przede wszystkim poprzez głośne odczytywanie, stąd zastosowanie mają do niego zasady retoryki. Tekst jest przykładem biegłości Pawła, który z właściwą sobie wprawą posługuje się zarówno dorobkiem greckiej sztuki przemawiania i perswazji jak i typowo żydowskiego sposobu wnioskowania. Szczególnie jest to widoczne w sposobie obchodzenia się z tekstami Starego Testamentu. Cały list do Koryntian jest tego dowodem i przykładem. W analizowanym fragmencie dostrzeżemy przykład biegłości Pawła w tych dziedzinach.

b.   Kontekst – miejsce 1 Kor 9 w strukturze listu:

  • Fragment ten należy czytać w kontekście większej części listu – 8,1-11,1, która zawiera odpowiedzi Pawła na pytania przysłane przez wspólnotę i poświęcone przede wszystkim kwestii spożywania mięsa pochodzącego z czynności związanych z kultem pogańskim, odnosząc się także do kwestii dotyczących celibatu i małżeństwa, o których Paweł mówił już wcześniej (np. w rozdziale 7). W części tej Paweł wykazuje także priorytet apostolskiej miłości ponad należne apostołowi prawa.
  • Fragment wersetu 8,1 zdaje się stanowić najmocniejszy akcent treściowy, który zostanie rozwinięty w poszczególnych argumentach zawartych w tekście – 8,1-11,1 i jako taki stanowi także klucz do zrozumienia fragmentu 9,1-27. „Wiedza” wbija w pychę, miłość zaś buduje”, czytamy w 8,1. Pojęcie wiedzy, cechującej ludzi przedstawianych jako mocnych, znaczące jest przede wszystkim w kontekście podjętych przez Pawła rozstrzygnięć dotyczących możliwości jedzenia mięsa z ofiar świątynnych.
  • Przykład Pawła opisany w 9.1-27 staje się wzmocnieniem nauczania Apostoła, mającym pomóc w rezygnacji z tego co dozwolone z miłości i ze względu na innych, słabszych w wierze, w duchu odpowiedzialności za budowanie wspólnoty.
  • Tak więc rozdziały te należy czytać łącznie, a samodzielna analiza poszczególnych argumentów w izolacji od całości tekstu może powodować zagubienie zamierzonego przez autora zamysłu, który w oparciu o najnowsze retoryczne analizy tego tekstu coraz pełniej się nam objawia.
  • Struktura retoryczna 1Kor 8,1-11,1:

8,1- 8,1-3 – teza wraz  z uzasadnieniem

8,4-13 – dowód pierwszy, wskazujący na konieczność powstrzymania się od uprawnionego, ale gorszącego innych działania

1 Kor 9 ,1-27 – dowód drugi stanowiący retoryczne exemplum – przykład Pawła rezygnującego z miłości do wspólnoty z przysługujących mu praw i wskazujący na Chrystusa jako źródło jego postawy

1 Kor 10, 1-22 – przykład z historii Izraela ukazujący nadmierne zaufanie w wiedzę jako źródło upadku Izraela oraz wskazanie na konieczność wierności Chrystusowi, którego ołtarza nie można łączyć z ołtarzem demonów.

1Kor 10,23 – 11,1 – podsumowanie – wartość rezygnacji nawet z tego, co uprawnione w imię miłości.

  • Rozdział 8 kończy się zdaniem: „Jeśli więc pokarm gorszy brata mego, przenigdy nie będę jadł mięsa, by nie gorszyć brata.” Znajduje ono rozwinięcie w omawianym fragmencie.

c.   2.2. Struktura 1 Kor 9,1-27

  • Argumentacja Pawła składa się z kilku części, w których odnosi się on do:

9,1-3 – statusu Pawła jako Apostoła

9,4-18 – przysługujących mu praw i wolności

9, 19-23 – Ewangelicznej strategii Pawła w której kryje się retoryczna kulminacja argumentacji Pawła w tym rozdziale – Apostoł staje się słabym dla słabych

9,24-27 – przykładu z igrzysk sportowych wykazującego konieczność samokontroli w imię dążenia do zamierzonego celu

  • Analiza każdego z fragmentów stanowi badanie argumentacji Pawła, pozwala pogłębić zrozumienie jego sposobu myślenia, działania i nauczania, jednak musi uwzględniać cel retoryczny i kontekst fragmentów. Zbyt często w przeszłości pomijano tę oczywistą dziś regułę.

d.   Adresaci

  • Z argumentacji wynika, że adresatami tej części (jeśli nie całego listu) są przede wszystkim chrześcijanie pogańskiego pochodzenia należący do wspólnoty w Koryncie, która najprawdopodobniej skierowała do Pawła zapytania, będące przyczyną napisania listu. Wśród nich wydaje się, że szczególnymi adresatami tego konkretnego fragmentu, których Paweł chce przekonać do swoich racji, stają się owi „mocni” – rozumiejący więcej, bardziej ugruntowani poprzez ową wiedzę w doktrynie i rozumieniu wiary.

Zagadnienia egzegetyczne

  • Kim jest apostoł? Pawłowe rozumienie tego terminu nie tylko obejmuje świadectwo osoby i nauczania Jezusa – Chrystusa, ale także życie i nauczanie innych życia, które jest chrystocentryczne i nosi w sobie znamiona Chrystusowego krzyża. W 9,1-3 Paweł odnosi się do swojego doświadczenia spotkania z Jezusem, ale także wprowadzania Jego nauczania w swoim źyciu i życiu tych, do których został posłany, których nazywa jego „dziełem w Chrystusie”. Sformułowanie to podkreśla, że owoce jego pracy nie należą tylko do niego.
  • Werset piąty mówi o zabieraniu ze sobą niewiasty lub siostry na wyprawy misyjne. Kobiety często towarzyszyły Apostołom w ich pracy. Wielu z nich było żonatych. Należy pamiętać, że zwyczaj obowiązkowego celibatu wprowadzono w Kościele Katolickim w XII wieku, choć nie znaczy to, że jego walory nie były dostrzegane, czego przykładem jest właśnie postawa świętego Pawła.
  • Odniesienie do Starego Testamentu (w. 8-9 por. Pwt 25,4) jest typowym żydowskim wnioskowaniem qal wahomer i przykładem wspomnianej wcześniej biegłości Pawła. Polega ono na wnioskowaniu od mniejszego do większego. Skoro Bóg każe troszczyć się o pokarm dla wołu, który wykonuje pracę na rzecz człowieka, o ileż bardziej należy się ona człowiekowi za jego pracę, tym bardziej, jeśli jest nią głoszenie Ewangelii. Jest to jeden z przykładów, jak Paweł uzasadnia przynależne mu prawo.
  • Prawo ustanowione przez Pana o którym mowa jest w wersecie 14, odnoszące się do tego, by głoszący Ewangelię, żyli z tego i byli utrzymywani przez tych, do których zostali posłani, koresponduje ze słowami Jezusowego zalecenia podawanego w Ewangeliach, aby uczniowie wybierając się w drogę z Apostolską misją nie brali nic na drogę i jedli to, co im podadzą. Jest wielce prawdopodobne, że tekst 1 Kor poprzedza czasowo teksty Ewangelii, możliwe więc, że oba oddają tę samą tradycję i przekonanie, co do zachowanego we wspólnotach chrześcijańskich Jezusowego modelu, który jednak w Ewangeliach stawia akcent na to, by nie obciążać się dobrami, ale też umieć być zależnym od tego, co ofiarowane. Wybrzmiewa tutaj wezwanie do pokory i umiejętności bycia zależnym od innych.
  • Sportowe odniesienie użyte przez Pawła w ostatnich wersetach fragmentu zapewne nawiązuje do igrzysk odbywanych co dwa lata w Istmii na przesmyku Korynckim. Brali w nich udział zawodnicy z całej Grecji. Wśród wielu dyscyplin znajdowały się także biegi, pięściarstwo i zapasy. Zwycięzca otrzymywał wieniec będący swoistym greckim trofeum sportowym, jak dzisiejsze medale, jednak inaczej niż dziś, nie honorowano pierwszych trzech miejsc, nagrodę przyznając jedynie temu, kto wygrywał zawody.

Orędzie teologiczne

  • Fragment może być mylnie rozumiany jako obrona statusu Pawła jako Apostoła. Komentatorzy zwracają uwagę, że jeśli Paweł broni w nim kogoś, to przede wszystkim owych „słabych” (o których mowa w rozdziale ósmym), a więc pozbawionych zaawansowanego rozumienia rzeczywistości religijnej. Paweł dotyka tematu swojego statusu Apostoła między innymi w tym celu, by wykazać należne mu z tego tytułu prawa, angażując retoryczny kunszt autora, aby następnie móc na ich tle ukazać swoją postawę, polegającą na rezygnacji z korzystania w nich i podać ją jako bardziej uniwersalny przykład do naśladowania dla Koryntian w obliczu nękających ich wspólnotę wyzwań i trudności.
  • Ustalono już, że kluczem do teologicznego orędzia fragmentu jest zdanie z 8,1: Wiedza” wbija w pychę, miłość zaś buduje”. Skoro tak, to w jaki sposób to, co czytamy w rozdziale 9 przyczynia się do zrozumienia tego tematu?
  • Wspominana w 8 rozdziale, a ważna dla całego kontekstu „wiedza” gnosis jest sama w sobie wartością pozytywną. W listach Pawła oznacza znajomość Prawa (Rz 2,20) oraz poznanie Boga i Ewangelii, objawiające się w dojrzałym życiu wiary. Nie może więc być czymś złym, choć w 1 Kor 13,8 w ramach hymnu o miłości znajdujemy stwierdzenie, że miłość jest większa. W omawianym kontekście (rozdział 8) przedmiotem tej wiedzy jest to, że kult bożków jest fałszywy, one same zaś nie istnieją, więc spożywanie mięsa z nim związanego jest zasadniczo pozbawione konsekwencji, choć Paweł nie neguje niebezpieczeństw pochodzących od stojącymi za tymi kultami siłami. Jeśli ktoś spożywa  mięso ofiarne nie zdając sobie z tego sprawy, czyli uważając, że źle robi, kala też swoje sumienie.

Podczas gdy wiedza służy rozwojowi jednostki, miłość służy wzrostowi całej wspólnoty. Miłość, która staje się właściwym kluczem wiedzy najpierw jest ukierunkowana na Boga (8,3). Następnie jednak wyraża się w przyjętych dojrzałych postawach opisanych przez Pawła na swoim przykładzie. Paweł ukazuje szereg przynależnych mu z tytułu bycia Apostołem przywilejów, z których decyduje się zrezygnować z uwagi na cel, jakim jest pozyskiwanie innych dla Chrystusa. Rezygnacja z tego, co uprawnione w imię dobra innych nie jest jednak możliwa bez miłości.

  • 2 razy w liście Paweł przedstawia się jako przykład do naśladowania, tutaj nie czyni tego wprost, jednak w sposób oczywisty ukazuje swoją postawę jako przykład. Tym, którzy wiedzą lepiej i mogliby na podstawie tej wiedzy korzystać z tego, na co ona im pozwala, Paweł pokazuje model innej postawy – postawy uniżenia na kształt Chrystusa.
  • Paweł w kulminacyjnym momencie rozdziału 9 (9,19-23) zawiera swoją strategię zbliżającą go do postawy Chrystusa, to tekst umożliwiający lepsze zrozumienie sposobu myślenia i działania Apostoła narodów polegającego na ewangelicznej rezygnacji ze swoich praw, zniżeniu się do człowieka. To model Pawłowego działania duszpasterskiego: stać się wszystkim dla wszystkich. Wiedza może być podstawą pychy, oddalać jednych od drugich, jak to zostało wykazane w rozdziale 8, postawy z niej wynikające mogą być przyczyną zgorszenia „słabych”. Odpowiedzią na tę sytuację jest właśnie miłość, która uzdalnia do rezygnacji z tego, co uprawnione.
  • Same jednak przysługujące Apostołom prawa nie są tutaj zanegowane. Paweł wymienia wiele praw, z których niektóre uległy zmianie w życiu Kościoła, inne zaś pozostają aktualne i nadal stanowią podstawę jego życia. O ile w Kościele Katolickim wprowadzony został celibat (w Kościele prawosławnym spośród celibatariuszy powołuje się biskupów), co zdaje się iść po linii praktyki Pawła, o tyle regulacje kościelne przyznają prawo do tego, by wspólnoty utrzymywały posłanych do nich głosicieli słowa Bożego. Paweł był tutaj pewnego rodzaju wyjątkiem, starając się utrzymywać z pracy własnych rąk. Wierzył, że do pracy misyjnej powołał go Pan i to od niego otrzyma odpłatę, zaś jako nagrodę widział samą Ewangelię i możliwość jej głoszenia (9,16-18)
  • Głosiciel Ewangelii musi spełniać jej wymogi, żyć według niej, wymaga to od niego kontroli nad sobą, nad swoim ciałem, co jest warunkiem zdatności do pracy apostolskiej (9,27)

Ojcowie Kościoła

  • Augustyn (o słuszności otrzymywania wsparcia): Kościół ma swoich własnych żołnierzy i własnych urzędników prowincjonalnych… swoją winnicę i tych, którzy ją uprawiają, swoją owczarnię i swoich pasterzy… Dlatego niektórzy słusznie są karmieni i odziewani kosztem dobroczynnych bogaczy. Nie przyjmują niczego na swoje potrzeby, chyba że od tych, którzy sprzedają swoje dobra. Nie powinni być oceniani i potępiani przez doskonalszych członków Chrystusa, którzy zaspokajają własne potrzeby własnymi rękoma—wyższa cnota, którą apostoł gorąco pochwala. Oni z kolei nie powinni potępiać jako chrześcijan niższego stopnia tych, z których zasobów są zaopatrywani… Sługi Boże, którzy utrzymują się ze sprzedaży uczciwej pracy własnych rąk, mogliby z dużo mniejszą niewłaściwością potępiać tych, od których nic nie otrzymują, niż ci inni, którzy z powodu fizycznej słabości nie są w stanie pracować rękami, a mimo to potępiają tych, kosztem których żyją. (List 157, do Hilariusza.)[1]
  • Chryzostom (o wole młócącym ziarno): Dlaczego Paweł wspomina o tym, skoro mógłby posłużyć się przykładem kapłanów? Powodem jest to, że chciał udowodnić swoją rację bez żadnych wątpliwości. Jeśli Bóg troszczy się o woły, to o ileż bardziej będzie się troszczył o pracę nauczycieli? (Homilie do Listów Pawła do Koryntian 21.5)
  • Augustyn: Paweł podkreśla, że jego współapostołowie w żaden sposób nie przekraczali granic przyzwoitości, gdy nie zajmowali się pracą fizyczną w celu zdobycia środków do życia, lecz — zgodnie z nakazem Pana — żyli z Ewangelii, przyjmując bez zapłaty fizyczne pożywienie od tych, którym z kolei udzielali duchowego pokarmu, nie żądając za to wynagrodzenia (Dzieło mnichów, 7). (…)

„Pan ustanowił, że ci, którzy głoszą Ewangelię, powinni żyć z Ewangelii. Ale ja sam nie skorzystałem z żadnego z tych praw.” … Cóż może być jaśniejsze od tego? Co bardziej jednoznaczne? Obawiam się tylko, że gdy zacznę omawiać ten fragment, próbując go wyjaśnić, mogę zaciemnić to, co samo w sobie jest oczywiste i pełne siły. Ci bowiem, którzy nie rozumieją tych słów lub udają, że ich nie rozumieją, tym bardziej nie zrozumieją moich (Dzieło Mnichów, 9).

  • Ambrozjaster (autor komentarzy do listów św. Pawła z IV wieku przez pewien czas mylnie przypisywanych św. Ambożemu): Paweł nie korzysta ze swoich praw,
  • Orygenes: To, że Paweł jest całkowicie wolny, czyni go wzorowym apostołem. Bo można być wolnym od niemoralności, a zarazem być niewolnikiem gniewu; wolnym od chciwości, a sługą przechwałek; wolnym od jednego grzechu, a poddanym innemu. (Komentarz do 1 Listu do Koryntian 3.43.1–5).
  • Ambrozjaster: Czy Paweł jedynie udawał, że jest wszystkim dla wszystkich, tak jak czynią to pochlebcy? Nie. Był człowiekiem Bożym i lekarzem ducha, który potrafił rozpoznać każdy ból, a z wielką troską zajmował się nimi i współczuł wszystkim. Każdy z nas ma coś wspólnego z każdym człowiekiem. To współodczuwanie było tym, co Paweł ucieleśniał w swoim podejściu do każdej osoby.
  • Augustyn: Osoba, która pielęgnuje chorego, w pewnym sensie sama staje się chora — nie przez udawanie gorączki, lecz przez współczujące myślenie o tym, jak chciałaby być traktowana, gdyby sama była chora (List 75, Do Hieronima).
  • Ambroży: Ten, który nie uznał za grabież być równym Bogu, przyjął postać sługi. Stał się wszystkim dla wszystkich, aby wszystkim przynieść zbawienie. Paweł, jako jego naśladowca, żył jak poza Prawem, choć pozostawał mu podległy. Poświęcił swoje życie dla dobra tych, których pragnął pozyskać. Dobrowolnie stał się słaby dla słabych, aby ich umocnić. Biegł w wyścigu, by ich dogonić (List 54).
  • Chryzostom (o biegu i nagrodzie): Paweł nie mówi tego dlatego, że uważa, iż tylko jedna osoba zostanie zbawiona, ale dlatego, że chce wskazać, jak wielkiej gorliwości potrzeba, by osiągnąć sukces. Nie wystarczy jedynie wierzyć i walczyć na chybił trafił. Jeśli nie przebiegniemy naszego wyścigu w sposób nienaganny i nie zbliżymy się do nagrody, nie odniesiemy korzyści. Nawet jeśli sądzisz, że jesteś doskonały w swojej wiedzy, nadal nie osiągnąłeś wszystkiego — musisz dalej biec, by zdobyć nagrodę (Homilie do listów Pawła do Koryntian 23.1)
  • Pseudo Dionizy: Nowicjusz zostaje wezwany do świętych zmagań, które musi podjąć pod okiem Chrystusa jako trenera. To bowiem Chrystus, jako Bóg, organizuje te zawody, jako Mędrzec ustala zasady, jako Piękno jest godziwą nagrodą dla zwycięzców, a w sposób jeszcze bardziej Boski jako Dobroć jest obecny przy zawodnikach, broniąc ich wolności i gwarantując zwycięstwo nad siłami śmierci i zniszczenia. Dlatego nowicjusz z radością rzuca się w to, co wie, że jest boską walką, i dokładnie przestrzega mądrych zasad gry… Podąża boskimi śladami wytyczonymi przez dobroć Pierwszego z zawodników (Hierarchia Kościelna, 3.6).

Życie i nauczanie Kościoła:

  • Katechizm Kościoła Katolickiego kwestię utrzymania szafarzy sakramentów reguluje w sekcji poświęconej pierwszemu przykazaniu podkreślając darmowość łaski Bożej i pisząc w KKK 2122, że „Oprócz ofiar określonych przez kompetentną władzę kościelną, szafarz nie może domagać się niczego za udzielanie sakramentów, a potrzebujący nie powinni być pozbawieni pomocy sakramentów z racji ubóstwa”. Kompetentna władza określa te ofiary zgodnie z zasadą, że lud chrześcijański powinien zadbać o utrzymanie szafarzy Kościoła. „Wart jest bowiem robotnik swej strawy” (Mt 10, 10).

Szczegółowe regulacje tych kwestii znajdziemy w Kodeksie Prawa Kanonicznego oraz regulacjach diecezjalnych. Można przytoczyć kilka kanonów które o tym wspominają. W skrócie ich treść przedstawia się następująco:

  • Kanon 281 §1–2 stanowi, że duchowni mają prawo do godziwego wynagrodzenia, które umożliwia im prowadzenie życia zgodnego z ich powołaniem oraz wykonywanie duszpasterskiej posługi — wierni zaś mają obowiązek ich w tym wspierać.
  • Kanon 384 nakłada na biskupa diecezjalnego powinność troski o godziwe utrzymanie prezbiterów, szczególnie tych aktywnie posługujących w parafiach.
  • Kanon 222 §1 przypomina, że wszyscy wierni mają powinność wspierania Kościoła nie tylko duchowo, lecz także materialnie, tak aby mógł on skutecznie realizować swoją misję — co obejmuje również utrzymanie duchownych.
  • Kanony 1274–1276 odnoszą się natomiast do kwestii funduszy diecezjalnych, w tym funduszy emerytalnych, które służą zabezpieczeniu socjalnemu kapłanów i innych duchownych.
  • Kanon 531 reguluje sposób rozporządzania dochodami z posługi duszpasterskiej, wskazując, że np. ofiary składane przy okazji udzielania sakramentów powinny być zarządzane zgodnie z przepisami diecezjalnymi, co często oznacza ich częściowe przeznaczenie na utrzymanie duchownych.

Z powyższego widać, że podobnie jak w nauczaniu Pawła prawo głosicieli Ewangelii którymi dziś są przede wszystkim, choć nie tylko misjonarze i kapłani, jest w Kościele mocno ugruntowane. Nie oznacza to jednak, że brak jest także Pawłowej perspektywy. Przykładem mogą być myśli zawarte w różnych dokumentach różnej rangi wydawanych w trakcie pontyfikatu ostatnich papieży. Przytoczmy fragmenty:

  • Pastores dabo vobis (Jan Paweł II, 1992)

W punkcie 18: „ Kapłan, który odpowiada na skierowane do niego powołanie, potrafi ze spełnianej posługi uczynić przedmiot miłości, stąd Kościół i ludzie stają się głównym obiektem jego zainteresowania; z taką właśnie duchowością będzie zdolny do miłowania Kościoła powszechnego i tej jego części, która jest mu powierzona, z całym oddaniem — oblubienica dla oblubieńca.”

W punkcie 25: „Kapłan winien być gotów do przyjęcia wyrzeczeń, które są nieodłączne od jego posługi, i do znoszenia trudów, aby nie stawiać przeszkód Ewangelii Chrystusowej.”

  • Evangelii Gaudium (Franciszek, 2013)

W punkcie 49: „Pragnę Kościoła ubogiego dla ubogich. Oni mają wiele do nauczenia nas. Potrzebujemy, by pozwolili nam ewangelizować się przez nich.”

W punkcie 194: „Ubóstwo ewangeliczne jest nie tylko wyrzeczeniem się dóbr, ale także styl życia, który pozwala być blisko ubogich, dzielić ich los i głosić im Ewangelię z miłością.”

W punkcie 198: „Kościół uznaje za konieczne, aby wszyscy chrześcijanie żyli w duchu ubóstwa. Ewangelizacja wymaga tej gotowości do wyrzeczenia się wszystkiego, co może przeszkadzać w głoszeniu.”

Bez wątpienia postawa Pawła odbija się w życiu wielu świętych, którzy jak on odwzorowali w swoim życiu całkowite poświęcenie się Ewangelii. Niektórzy z nich pokazywali to przede wszystkim swoim pociągających innym przykładem jak św. Franciszek, inni także oddali to w swoich dziełach jak Tomasz à Kempis w „Naśladowaniu Chrystusa”.

  • Niewątpliwie Pawłowa postawa w jakimś stopniu stała u podstaw swoistego eksperymentu duszpasterskiego, jakim był ruch księży robotników we Francji. Polegał on na tym, że duchowni często funkcjonując incognito, pracowali i żyli wśród klasy robotniczej, aby w ten sposób zdobywać zaufanie i głosić Ewangelię, dzieląc los tych, do których zostali posłani. Daleko idące zaangażowanie, ciężka fizyczna praca owocowały niejednokrotnie utratą zdrowia lub nawet życia, ale też porzucaniem stanu kapłańskiego lub zaangażowaniem politycznym w walkę klasową wskazując na poważne niebezpieczeństwa takiego stylu życia kapłanów. Ostatecznie od eksperymentu odstąpiono.
  • W prawie kościelnym znajduje się zapis zakazujący duchownym działalności gospodarczej dla własnego zysku, który chroni duchowy charakter ich powołania i misji.

Kultura i sztuka

Wspólnym motywem tekstu św. Pawła i sztuki starożytnej są zmagania sportowe, do których nawiązuje Apostoł narodów. Uwidocznione są one zarówno na ceramice użytkowej jak i pomnikach czy elementach wystroju wnętrz.

Należy jednak pamiętać, że zawody sportowe często w starożytności związane były ze składaniem ofiar bogom, miały więc wymiar także religijny. Paweł jedynie korzysta ze znanego adresatom elementu kultury, aby wyrazić głębokie duchowe przesłanie. Robi to zresztą często.

Starożytne zmagania sportowe stały się inspiracją do współczesnych igrzysk olimpijskich i choć ich nazwa pochodzi od tych, które odbywały się w Olimpii a nie Istmii (a do nich najprawdopodobniej odwołuje się Paweł) to oddają one ducha rywalizacji, ale także pokoju, który towarzyszył sportowym zmaganiom.

Rozważanie i aktualizacja

Każdemu z nas przysługują różne prawa, także w Kościele. Jego najważniejszym prawem jak mówi ostatni kanon kodeksu prawa kanonicznego, jest zbawienie człowieka. Jest ono kluczem interpretacyjnym do całej reszty. Św. Paweł był człowiekiem wewnętrznie wolnym i prowadzonym przez Ducha Świętego. Troska o zbawienie oraz poszukiwanie okazji do pozyskania innych dla Ewangelii były jego motywacją oraz nagrodą. Postawa taka charakteryzuje wielu świętych i błogosławionych, którzy przedkładali dobro wspólnoty nad realizację swoich praw i potrzeb. W tym Paweł staje się dla nas przykładem. Kontekst fragmentu pokazuje, że nawet jeśli jakieś moje zachowanie jest uprawnione, ale może być gorszące dla innych, nie znających uzasadnienia i mogących to moje zachowanie mylnie odczytać, to winienem się od niego powstrzymać. Paweł popiera to swoim przykładem rozszerzając go i ukazując, że jest skłonny rezygnować z wszystkiego co może stać się przeszkodom do głoszenia Ewangelii. Jednocześnie jednak trzeba jasno powiedzieć, że postawy takiej nie da się zadekretować, jest ona bowiem wyrażeniem radykalnej ewangelicznej miłości. Tylko ona uzdalnia człowieka do ofiary z siebie jakiej uczy nas święty Paweł. Każdy jednak zaangażowany w głoszenie Ewangelii dbać powinien o to, by nawet jeśli korzysta z przysługujących mu praw wśród których jest niewątpliwie leżący po stronie wspólnoty, na przykład parafialnej, obowiązek utrzymania go, nie uczynił z tego co materialne celu swojej pracy, ale jedynie środek do celu jakim jest pozyskiwanie innych dla Chrystusa. Dążąc do tego celu należy dbać o własną wolność, aby nie okazać się „niezdatnym” do posługi, którą wyznaczył im Pan. To wolność i miłość są kluczem do zrozumienia tego fragmentu i odwzorowania przykładu Pawła w naszym życiu.

Propozycja lektury

Marcin Kowalski, „Wiedza wbija w pychę, miłość zaś buduje” (1Kor 8,1b). Pawłowa reguła życia wspólnoty według 1Kor 8,1 – 11,1, Collactanea Theologica, 85(2015) nr 2, s. 31-66.

Ignacy Masny, Karol Wojtyła i księża robotnicy, https://jp2online.pl/publikacja/karol-wojtyla-i-ksieza-robotnicy;UHVibGljYXRpb246MTE1

 

[1] Cytaty z Ojców Kościoła za: Gerald Lewis Bray, ed., 1–2 Corinthians, Ancient Christian Commentary on Scripture (Downers Grove, IL: InterVarsity Press, 1999), 82nn.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.